Lobelia cz.4
- rosliny
- 200p
- Posty: 288
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Lobelia cz.4
calka pieknie Ci zakwitła lobelia, moja po ponownym wysianiu obecnie wygląda jak Twoja ze zdjęć z 8 maja.
Pozdrawiam Danuśka
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Lobelia cz.4
Danusiu
Najważniejsze, że udało Ci się wyhodować sadzonki , prędzej czy później zakwitną. Kiedy wysiewałaś?
Najważniejsze, że udało Ci się wyhodować sadzonki , prędzej czy później zakwitną. Kiedy wysiewałaś?
Ewa
- rosliny
- 200p
- Posty: 288
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Lobelia cz.4
Koniec kwietnia już był. Tylko, że tym razem wysialam prosto do doniczki z canną, która już była na dworze. Obawiałam się, że znowu może przypadkiem spaść z parapetu, dlatego poszła w docelowe miejsce
Pozdrawiam Danuśka
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Lobelia cz.4
Afrykańskie upały zaszkodziły lobelii rosnącej w pełnym słońcu, ta w lekkim cieniu radzi sobie doskonale
Ewa
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 31 maja 2015, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lobelia cz.4
Witam, czy ktoś z koleżanek i kolegów ''po grabkach'' posiał już w tym roku lobelię?
Można już próbować czy lepiej zaczekać do lutego?
Można już próbować czy lepiej zaczekać do lutego?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lobelia cz.4
Ja bym jeszcze zaczekał, chyba, że będziesz ją doświetlać W zeszłym roku posiałem jakoś wcześniej i strasznie się powyciągała i większość mi padła W tym roku posieję później może w marcu Najwyżej mi nie zakwitnie
Re: Lobelia cz.4
Ja już posiałam - niby próba nasion - już widzę, że próba się powiodła i zaczynają wschodzić (i znając siebie pewnie je zostawię).
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 31 maja 2015, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lobelia cz.4
U mnie dziś mija tydzien od wysiania i nic
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Lobelia cz.4
Lobelię sieję mniej więcej w połowie lutego. Nie przykrywam nasion ziemią, zraszam tylko delikatnie. Potem pikuję kępkami, a w czerwcu mam już pięknie kwitnące błękitne kobierce.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 20 lut 2018, o 09:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Lobelia cz.4
Też tak zrobiłam w zeszłym roku jak Pepsi, miałam piękne kępki lobelii na obwódkach