Kobea i jej uprawa cz.5
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Jeśli chodzi o nierówne wschody, jak duża może być ta rozpiętość? Ostatnie wschodzą nawet parę tygodni po pierwszych? Nie wiem jak długo trzymać wysiewy w nadziei, że coś jeszcze się pojawi.
Po prawie dwóch tygodniach od wysiewu statystyka kiepska -tylko 2 na 6...
Po prawie dwóch tygodniach od wysiewu statystyka kiepska -tylko 2 na 6...
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
A ja wyslalam kobeę dopiero dziś, mam nadzieję na piękne rośliny.
Postawiłam doniczki na parapecie, ale chyba w cieplejsze miejsce przestawię.
A stawiał ktoś doniczki na kaloryferze?
Postawiłam doniczki na parapecie, ale chyba w cieplejsze miejsce przestawię.
A stawiał ktoś doniczki na kaloryferze?
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja stawiałam na grzejniku, ziemia zroszona wodą i przykrywa woreczkiem foliowym. Pierwsze kolanka roślin widzialam po 4 dniach od wysiania. Z grzejnika zdjęłam po 8 dniach jak pierwsze listki wyszły.
Papi
- KochinyAndzi
- 100p
- Posty: 180
- Od: 9 lut 2017, o 23:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koronowo
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Mój ulubiony sposób na kiełkowanie - sieję w zamkniętych przezroczystych pudełkach od ciasta np.ze Staropolskiej - dużo wilgoci, warunki mają idealne i bardzo szybko kiełkują nasionka, a jak szybki przyrost, to szybko przesadzam kiełki w głębsze doniczki, jak właśnie zrobiłam z kobeą
Sorki za zdjęcior
Sorki za zdjęcior
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
Pozdrawiam, Andzia.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Mam 4 kobee wysiane w tym roku w styczniu. Przepikowałam już je do osobnych doniczek. Dwie zaczęły wypuszczać już wąsy czepne. Dałam każdej jako podpórkę bambusowy patyczek, ale największa uczepiła się wąsem w 2/3 patyczka i w ciągu ostatnich kilku dni ostro śmiga w górę. Nie wiem co robić bo to moje pierwsze pnącze w doniczce. Dać drugi dłuższy patyczek, jakąś bambusową drabinkę, zostawić tak jak jest? Pomóżcie
Pozdrawiam Lucyna
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Lucyno
Uszczknij wierzchołek, ładniej się rozkrzewi. Jaką wysokość ma ten bambusowy patyczek?
Uszczknij wierzchołek, ładniej się rozkrzewi. Jaką wysokość ma ten bambusowy patyczek?
Ewa
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
A uszczknięty wierzchołek do wody i się ukorzeni
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Proszę, podzielcie się swoimi doświadczeniami w tej sprawie.Agneska pisze:Jeśli chodzi o nierówne wschody, jak duża może być ta rozpiętość? Ostatnie wschodzą nawet parę tygodni po pierwszych? Nie wiem jak długo trzymać wysiewy w nadziei, że coś jeszcze się pojawi.
Po prawie dwóch tygodniach od wysiewu statystyka kiepska -tylko 2 na 6...
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Wysiane 15.II i nadal nic ( firmy L......o).
Chyba muszę kupić z innej firmy.
Chyba muszę kupić z innej firmy.
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
AgnieszkoAgneska pisze:Proszę, podzielcie się swoimi doświadczeniami w tej sprawie.Agneska pisze:Jeśli chodzi o nierówne wschody, jak duża może być ta rozpiętość? Ostatnie wschodzą nawet parę tygodni po pierwszych? Nie wiem jak długo trzymać wysiewy w nadziei, że coś jeszcze się pojawi.
Po prawie dwóch tygodniach od wysiewu statystyka kiepska -tylko 2 na 6...
Moje wschodziły równomiernie, wydaje mi się że różnica kilku dni jest dopuszczalna, ale kilku tygodni
Ewa
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Agnieszko u mnie pierwsze dwa kiełki pojawiły się po trzech tygodniach.
Ostatnie, wysiane tydzień temu oczywiście ani drgną.
Z resztą pytałam w sumie o to samo kilka stron temu, str 55.
Ostatnie, wysiane tydzień temu oczywiście ani drgną.
Z resztą pytałam w sumie o to samo kilka stron temu, str 55.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Dzięki, dziewczyny. Jakoś umknęła mi informacja na str. 55, sorki.
Jeszcze moje wysiewy trochę zatem potrzymam choć oprócz tych dwóch (fioletowe) siewek nic więcej ani drgnie. To nasiona fioletowej z Tor...f. Dosiałam jeszcze białą z Vil.....n. zobaczymy czy statystyka będzie lepsza.
Wszystkie są nad kaloryferem pod folią. Były moczone ale krótko.
Jeszcze moje wysiewy trochę zatem potrzymam choć oprócz tych dwóch (fioletowe) siewek nic więcej ani drgnie. To nasiona fioletowej z Tor...f. Dosiałam jeszcze białą z Vil.....n. zobaczymy czy statystyka będzie lepsza.
Wszystkie są nad kaloryferem pod folią. Były moczone ale krótko.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja w ubiegłym roku "dowiązywałam" drugi patyczek, a później w Ler. Mer. zaopatrzyłam się w patyczki bambusowe 60 cm (sprzedawane w paczkach), ale też pędy uszczykiwałam i wsadzałam do doniczki (nawet do tej samej ze względu na brak miejsca)-ukorzeniały się szybko. Kobea bardzo szybko rośnie. Ja miałam jeszcze taki z nią problem, że bardzo czepiała mi się tymi wąsami firanki w oknie i ciągle ją musiałam z niej wyplątywać.Szczurbobik pisze:Mam 4 kobee wysiane w tym roku w styczniu. Przepikowałam już je do osobnych doniczek. Dwie zaczęły wypuszczać już wąsy czepne. Dałam każdej jako podpórkę bambusowy patyczek, ale największa uczepiła się wąsem w 2/3 patyczka i w ciągu ostatnich kilku dni ostro śmiga w górę. Nie wiem co robić bo to moje pierwsze pnącze w doniczce. Dać drugi dłuższy patyczek, jakąś bambusową drabinkę, zostawić tak jak jest? Pomóżcie