Kobea i jej uprawa cz.5
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
ence-pence
Zdecydowanie powinnaś zwiększyć częstotliwość podawania nawozu.
Zdecydowanie powinnaś zwiększyć częstotliwość podawania nawozu.
Ewa
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Zapączona solidnie, jeden kwiat już nabiera kolorków.
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Moja kwitła nieprzerwanie przez ostatni miesiąc, teraz chwilę odpoczywa, ale jest zapączkowana.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 31 maja 2015, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Loki, całka, dziękuję za odpowiedź. Pięć miesięcy to strasznie długo. Nie wiem czy wcześniej lato się nie skończy W takim razie muszę koniecznie zwiększyc częstotliwość podawania nawozu.
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Na mojej roślinie wisi całkiem spory nasiennik. Mam nadzieję, że zdąży dojrzeć przed jesiennymi przymrozkami:
Ewa
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Gratuluje Ewo, trzymam kciuki by się udało bo ona nie jest zbyt chętna do zawiązywania nasion.
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Grażynko
Trochę jej pomogłam używając pędzelka Jeszcze dzisiaj spróbuję z kolejnymi kwiatami.
Trochę jej pomogłam używając pędzelka Jeszcze dzisiaj spróbuję z kolejnymi kwiatami.
Ewa
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Mam same fioletowe.
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Mi coś nie chcę zakwitnąć. Niby ma pąki, ale nie rozkwitają to chyba nie roślina dla mnie
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 31 maja 2015, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Witam,
moja kobea, choć sięgnęła już dawno sufitu, nadal nie kwitnie. Podlewam ją regularnie nawozem, tak jak mi poradzono,
ale nie ma nawet jednego pączka. Chyba po porostu była zbyt późno wysiana.
moja kobea, choć sięgnęła już dawno sufitu, nadal nie kwitnie. Podlewam ją regularnie nawozem, tak jak mi poradzono,
ale nie ma nawet jednego pączka. Chyba po porostu była zbyt późno wysiana.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Maciek13 jeżeli ma pąki to chyba nic nie stoi na pzreszkodzie by zakwitła, bądź cierpliwy, one dość długo się rozwijają.
Ence-pence może faktycznie późno wysiałeś, to zakwitnie Ci jesienią.
Ence-pence może faktycznie późno wysiałeś, to zakwitnie Ci jesienią.