Kobea i jej uprawa cz.5

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Super ! Wysiewam zatem ! :D
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Również czekam ponad tydzień na wzejście nasion, na razie cisza. ;:131
Wiedzma
50p
50p
Posty: 64
Od: 5 maja 2018, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Trzy mi wzeszły i co kot mi połamał jedną a dwie pozostałe zatrzymały się :( wysieję jutro kolejne opakowanie.
Awatar użytkownika
botanik1
200p
200p
Posty: 274
Od: 21 lut 2009, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

max1232 pisze:Błagam, powiedzcie mi że jeszcze nie jest za późno na sianie ! Dopiero dzisiaj sobie przypomniałem ;:14 ;:14
Rok temu kobeę siałem 16 lutego, w tym roku siałem... dzisiaj :;230 Absolutnie nie jest za późno, choć to powoli ostatni dzwonek. Rok temu pierwsze zawiązki kwiatów wypatrzyłem na początku czerwca, a czerwiec/lipiec rozwinęły się już kwiaty. Prawda jest jednak taka, że kobea potrafi czasem być kapryśna z tym swoim kiełkowaniem i kwitnieniem...
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Ja pamiętam że kiedyś siałem na koniec stycznia. Ale to było wieki temu :D
Cóż, jeśli nie wykiełkują to w tym roku postawię na gotowe sadzonki :D
Awatar użytkownika
botanik1
200p
200p
Posty: 274
Od: 21 lut 2009, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Ja wieki temu też siałem w styczniu. I wcale lepiej nie kwitła.
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Mi wtedy wcale nie zakwitła :D I rok później też. I jakoś wtedy na kilka lat się na nią obraziłem. :D
Awatar użytkownika
botanik1
200p
200p
Posty: 274
Od: 21 lut 2009, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

W styczniu/lutym jeśli w ogóle sieję tylko pelargonie, bo one rzeczywiście około 6 miesięcy potrzebują do zakwitnięcia. W lutym wysiewam kobeę. Wszystkie inne rośliny marzec - kwiecień. Wcześniej nie ma sensu. W sztuczne doświetlanie nie bawię się. 8-)
Wiedzma
50p
50p
Posty: 64
Od: 5 maja 2018, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Wysiałam kolejne opakowanie. I znowu czekam :;230 :tan
Awatar użytkownika
botanik1
200p
200p
Posty: 274
Od: 21 lut 2009, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Cierpliwość w ogrodnictwie to rzecz pożądana i święta. :;230 :uszy
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Z 13 posianych 2 już są. :heja
Może reszta też się zdecyduje?
Awatar użytkownika
botanik1
200p
200p
Posty: 274
Od: 21 lut 2009, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

U mnie po tygodniu nieśmiało wychodzi 1 kolanko (jest 12 nasion).
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Post »

Eh ja już pasuję.
Trzeci raz nie będę siać.
Kupię gotową sadzonkę na rynku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”