Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Wiosną sadząc mieczyki wysypałam małe cebulki, rozgrabiłam, przysypałam lekko ziemią. Wyrósł łan "trawek" 30-40cm długości. Teraz przy wykopywaniu zobaczyłam, że cebulki są ok. 4 razy większe. Porównanie: wysiałam groszek, zebrałam wiśnie. Wiosną znów posadzę, ale chyba muszę arów dokupić, bo znów masa przybyszowych przy tych, które kwitły :wink:
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

jejku, dobrze, że tu weszłam, zapomniałam, że już czas na wykopki mieczykowe. :oops:

nieznaną mi odmianę mam rozmnożoną z przedszkola córki, 4 lata temu dostała 3 cebule, przy wykopywaniu jakieś przybyszowe zostały w ziemi i powschodziło tego trochę.

A teraz kombinuje jak przezimować bo nie mam takiego pomieszczenia gdzie byłoby około 5-ciu stopni i chyba będę musiała do mamy wytransportować.
piotr45
50p
50p
Posty: 60
Od: 23 kwie 2017, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat Iławski

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Witam
Proszę o radę w temacie cebulek.
Cześć cebul miała nad ziemią łodygi suche brązowe, wykopaniu wyglądały, że są mokre i nie miały cebulek przybyszowych czy te cebule będą się nadawały na przyszły rok, czy je wyrzucić?
Cebulki które miały zielone pozostałości łodygi miały cebulki przybyszowe i ładnie się rozmnożyły, dwie lub trzy cebule z jednej i te myślę, że są dobre.
Piotr
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Do przechowywania bierzemy TYLKO cebulobulwy od zdrowych roślin. Brązowe liście są oznaką choroby grzybowej, która zaatakowała też cebulobulwę.
Nie wrzucać na kompost, spalić i najlepiej przez 3 - 5 lat nie sadzić w tym miejscu mieczyków.

Pozdrawiam
Adam
pabian13
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 22 cze 2017, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

@piotr45
Oczywiście, że możesz wykopać. W przyszłym roku z tej cebuli wyrośnie kolejna nowa cebula. Choroba grzybowa pozostanie jednak w nowej cebuli. Mieczyki z chorych cebul przez kilka lat będą kwitnąć. Nawet i na te chore zawsze możesz znaleźć miejsce. Ew cebulę na wiosnę możesz zaprawiać kaptanem i topsinem - jednak grzyba w pełni się nie pozbędziesz.
Sam stosuję tą praktykę i sądzę mieczyki, które miały objawy fuzariozy i fitosforozy.
piotr45
50p
50p
Posty: 60
Od: 23 kwie 2017, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat Iławski

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

pabian13 rotos
Ok czy mieczyki lubią, czy tolerują wapno magnezowe w granulacie na jesieni i orkę?
piotr
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Orka - tak.

Natomiast nawożenie zależy od tego jaką masz glebę, a właściwie od tego co w niej jest.

Jeżeli zauważyłeś niedobory wapnia :
- przełamywanie się osi kłosa po rozwinięciu się większości kwiatów w kwiatostanach umieszczonych w wodzie
- poziome pękanie liści
- skrzywienie kwiatostanów
- wyrastanie z pochwy miękkich, galaretowatych, początkowo jasnych, potem brązowiejących liści

niedobory magnezu:
- żółknięcie przestrzeni między żyłkami, zaczynające sie od starszych liści
- opóźnienie terminu kwitnienia
- skrócenie kwiatostanów

to takie nawożenie jest konieczne.

Najlepiej jednak zlecić wykonanie analizy gleby.

Pozdrawiam
Adam
piotr45
50p
50p
Posty: 60
Od: 23 kwie 2017, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat Iławski

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Dzięki za odpowiedż Rotos
nic z tych objawów nie występuję tak że pozostaje sama orka a na wiosnę azot i spulchnienie ziemi
Piotr
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Podpowiem tylko, aby nie przesadzać z nawożeniem podstawowym. Mieczyki należą do roślin wrażliwych na duże stężenie soli w roztworach glebowych i dlatego tylko część całej dawki nawozowej wnosi się do gleby przed posadzeniem bulw, resztę dostarcza się w czasie wzrostu roślin, w kilku dawkach, jako nawożenie pogłówne.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
niesobia 1
500p
500p
Posty: 616
Od: 21 kwie 2016, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Na pożegnanie sezonu.


Obrazek
Awatar użytkownika
rosliny
200p
200p
Posty: 287
Od: 11 sty 2015, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. łódzkie

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Wsponienia...

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Pozdrawiam Danuśka
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1067
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Śliczne! Gratulacje. ;:215 Tylko te cieliste na tle ceglanego muru chyba słabo widoczne.
Awatar użytkownika
kinia34
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 wrz 2016, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Moje były takie

Obrazek

Obrazek

Obrazek
A teraz został z nich popiół .... ;:218

Obrazek
Kinia34
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”