Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mimula
50p
50p
Posty: 89
Od: 19 lut 2019, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie, okolice Bielska-Białej

Re: Krokusy...cz.2

Post »

I chyba już ostatnie, które zwiastują w tym roku wiosnę u mnie :) Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na inne, następne w kolejności, cudeńka w ogrodzie ;)


Obrazek
Parafrazując klasyka: Ogródek jest dobry na wszystko...
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Rennni krokus 'Jeannine' śliczny. Podoba mi się też Twoje ostatnie zdjęcie, tym bardziej, że tych odmian krokusów akurat nie mam.

U mnie, jak co roku, zakwitł maleńki, nierozpoznany krokus. Może ktoś wie, co to za jeden.
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I jeszcze jedno, mój krokus 'Advanc'e niestety nie jest nim, to raczej coś przypominające 'Creme Beauty' lub jeszcze coś innego. Zresztą sama zobacz.
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Skala
50p
50p
Posty: 50
Od: 23 maja 2017, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Zakupiony jako "Grand Maitre", barwa podobna do "Remembrance" ale na wewnętrznych płatkach posiada paski.
Obrazek
A to miał być "Adwance" ale nim nie jest, może to C. angustifolius?
Obrazek
Awatar użytkownika
Rennni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 22 lip 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czechy środkowe

Re: Krokusy...cz.2

Post »

slila1, nierozpoznany krokus pamiętam z zeszłego roku....nadal uważam, że jest chory ale nie jestem pewiena :? Gdyby był w moim ogrodzie, wyrzuciłabym go. A drugi wygląda jak Cream Beauty ;:333

Obrazek
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Rennni tego nierozpoznanego irysa mam już około 14 lat, rośnie w dwóch miejscach i co roku kwitnie. Gdyby był chory, to przecież by już dawno zginął.

Rozkwitł mi jeszcze jeden, nowy irys nn. Ma duże kwiaty i piękny, intensywny kolor. Cebulki dostałam jako gratis od firmy gdzie robiłam zakupy.
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Krokusy...cz.2

Post »

A może tamten niezidentyfikowany krokus to po prostu samosiejka?
Awatar użytkownika
Rennni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 22 lip 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czechy środkowe

Re: Krokusy...cz.2

Post »

slila1, Piękny prezent ;:333 jeśli jest duży może być to Golden Yellow (Yellow Mammoth) :wink:

Skala, Advance to jest problem ;:223 . Zamówiłam go dwa razy od różnych dostawców i zawsze to samo. Tak samo jak twoje. W Pradze w ogrodzie botanicznym, ten sam krokus nazwany Advance ;:219 . Na Scottish Rock Garden Club ale są zupełnie inne zdjęcia.....http://www.srgc.net/forum/index.php?topic=5060.15

Mój Advance
Obrazek
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1395
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Krokusy...cz.2

Post »

:wit Dużo moich nowo posadzonych krokusów ma jasne smugi na liściach, a kwiaty mają braki w płatkach. Nie są pełne tylko mają np. 2 płatki.
Czy to może być wirus, czy wina złego podłoża? Dodam, że ziemia słabo przepuszcza wodę. Czy mogę podłoże jakoś rozluźnić np, piaskiem?

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Krokusy...cz.2

Post »

To może ja coś napiszę :wink:
Po pierwsze rozluźnienie podłoża jest zawsze dobrą opcją pod rośliny cebulowe - zaleganie wody w okresie spoczynku może im szkodzić.
Po drugie - niestety te liście znacząco sugerują wirusa. Wirus powoduje rożne deformacje i złą pigmentacje zarówno liści, jak i kwiatów.
Jeśli to nie jest jakaś unikalna odmiana czy gatunek to pozbyłbym się tych roślin żeby nie narażać innych roślin...
Awatar użytkownika
mw21
50p
50p
Posty: 84
Od: 8 wrz 2011, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Krokusy...cz.2

Post »

slila1 a może to jest jakaś siewka i powstała nowa odmiana?

Orange Monarch
Obrazek

Pickwick
Obrazek

Roseus
Obrazek

Blue Pearl
Obrazek

Advance
Obrazek

różne wielkokwiatowe
Obrazek

Ruby Giant
Obrazek

Siberi Firefly
Obrazek

Prins Claus
Obrazek

Goldilocks
Obrazek
Pozdrawiam
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1395
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Krokusy...cz.2

Post »

:wit dziękuję Sauromatum za odpowiedź. Czy zawisusowane krokusy mam spalić czy wyrzucić do kosza? Wiesz może, czy po wyrzuceniu cebulek mam tą ziemię wymienić na nową? Czy ta choroba jest winą mojej ziemi, czy takie mogły zostać kupione?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Gdyby to była wina ziemi to bulwy prędzej zgniłyby, liście wyrosłyby małe, nie zakwitłby. Wirus powoduje zakłócenia w syntezie różnych związków i stąd deformacje i przebarwienia.
Co do wyrzucania zawirusowanych roślin - jeśli je wyrwiesz to w ziemi zostaną kawałki korzeni z wirusem, który może się przenieść na coś innego (z tego co kiedyś czytałem wirus potrafi się przenosić na inne cebulowe typu tulipany, narcyzy). Musisz usunąć całą roślinę czyli najlepiej wykopać żeby nic nie zostało. Wymiana ziemi to już Twoja decyzja po ocenie czy udało się Tobie usunąć w całości nieuszkodzoną roślinę. Istnieje również prawdopodobieństwo, że wirusem może zarazić się zdrowy krokus podczas zapylenia zawirusowanym pyłkiem...
Awatar użytkownika
mw21
50p
50p
Posty: 84
Od: 8 wrz 2011, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Krokusy...cz.2

Post »

Maciek13 po tym jak usuniesz zawirusowaną roślinę nie sadź na tym miejscu krokusów i innych cebulowych dzięki czemu zminimalizujesz ryzyko na zarażenie innych roślin.. wymiana ziemi jednak jest pracochłonna i niekoniecznie musi przynieść zamierzone skutki. Nie wiem jaką masz ziemię, ale u mnie krokusy rosną w różnych miejscach... pod dużą starą czereśnią gdzie jest sporo korzeni, ziemia jest raczej zbita a latem sucha (lecz podlewana) krokusy rosną bardzo dobrze. W innym miejscu gdzie rosną azalie japońskie i wielkokwiatowe ziemia na pewno kwaśniejsza (wierzchnia warstwa) głębiej znajduje się grunt spod wykopu pod fundamenty rosną bardzo dobrze i silnie się rozsiewają. Jeśli masz ciężką ziemię przed sadzeniem wykopuj głębszy dołek na spód wsyp drenaż (żwir, połamane gliniane donice i in.) na to trochę ziemi i sadź w luźny, żyzny kompost, rodzimym gruntem możesz przykryć wierzch, u mnie krokusy nawet rosną pod sosnami i wyrastają wśród igieł.
Pozdrawiam
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”