Koleus Blumego cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2018
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Maja, można uszczykiwać, poczytaj ten wątek, na pewno znajdziesz sporo ciekawych i przydatnych informacji.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Wręcz powiedziałabym że trzeba. Nie uszczyknięte rosną mocno w górę, są cienkie i lichutkie. Po uszczyknięciu praktycznie od razu widać jak zapuszczają się na boki i się pięknie zagęszczają.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
ewa2105
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 27 cze 2015, o 15:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Mam Koleusy od wielu lat, sieję swoje zbierane nasiona, jednak wolę hodować z sadzoneczki. Zawsze obrywam wierzchołki i kwiatostany wtedy lepiej się krzewią.
Wczesną jesienią parę kwiatków zostawiam żeby mieć z czego zebrać nasionka. Duże roślinki lubią być posadzone do gruntu, wtedy nie potrzeba ich zasilać nawozami.

Obrazek
Awatar użytkownika
Narine
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 30 paź 2007, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Kolejną zimę zaliczam jako porażkę koleusową. :( Na dziś przetrwały mi tylko 4szt najbardziej pospolitych i ledwo zipią. A wszystko znowu przez powracające w kółko mszyce ... Niby takie łatwe do zwalczenia, ale niekoniecznie na koleusach, które zimą są tak rachityczne, że opryski mogą im mocno zaszkodzić. Chyba i ja muszę rozejrzeć się za nasionami...
lunapomyluna
50p
50p
Posty: 58
Od: 23 lis 2014, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Ja dziś wysiałam. :heja :heja :heja
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Strasznie kusicie tymi koleusami - mam nasiona kupione w roku ubiegłym, bo sporo ich miałam zeszłego lata i trochę nasion zostało, ale powiedziałam sobie - w tym roku nie sieję, ale nie wiem, czy pod Waszym wpływem tego nie zrobię - póki co ... ćwiczę silną wolę.
melody in home
50p
50p
Posty: 87
Od: 2 lip 2017, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

A ja posiałam kilka dni temu i już mi wykiełkowały
Obrazek
Posiałam co prawda jedną odmianę Black Dragon, ale ładnie się prezentowała w zeszłym roku i spodobała mi się. Nawet kwitnąca ładnie wyglądała. Więc zebrałam nasiona i w tym sezonie mam za frico. No to wysiałam :D
Zobaczymy jak dalej będą rosły. Zostawię tylko kilka , bo nie mam za wiele miejsca na nie. I na parapetach i na rabacie ciasno
pozdrawiam, Iwona
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Uwielbiam koleusy. Pochwalcie się swoimi nowymi przybytkami jak wam wyrosną :)

Ja w tym roku nie mogę coś trafić w ogrodniczych na mieszankę kolor?w,a też bardzo bym chciała wysiać.
P?ki co mam jednego koleusa rozmnożonego w wielu doniczkach i jest moim faworytem, ale coraz bardziej tęsknię za większym bogactwem kolor?w pokrzywek.
Awatar użytkownika
Narine
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 30 paź 2007, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

melody in home pisze: Posiałam co prawda jedną odmianę Black Dragon, ale ładnie się prezentowała w zeszłym roku i spodobała mi się.
Jestem bardzo ciekawa co Ci z tego wyrośnie? Podobno koleusy nie przekazują cech matecznych poprzez nasiona.


Jeśli chodzi o nasiona, które można kupić w sklepach - z której firmy wychodziły Wam najbardziej różnorodne i ciekawie wybarwione? Której z kolei nie polecacie?
melody in home
50p
50p
Posty: 87
Od: 2 lip 2017, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Ja w zeszłym roku zakupiłam i posiałam mieszankę rococo od L. Wyrosły mi tylko 2 kolory. Właśnie ten Black Dragon (nawet niezły) i jakieś zielone z żółtym środkiem, nijakie, które mi się w ogóle nie podobały. Tak więc tej mieszanki Koleusów Rococo od L. nie polecam
pozdrawiam, Iwona
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Wysiewałem toraf, rokoko i rainbow w zeszłym roku.
3 paczki i łącznie wyrosło z 5 zwykłych kolorów, nic nadzwyczajnego.
Trzeba mieć szczęście i nie wiem co jeszcze, żeby wyrosły takie obrazkowe piękne roślinki :D
Narine odnośnie dziedziczenia sprawdziłem to kilka stron wcześniej.

Ja kupiłem nasiona z Azji, trochę zapłaciłem ale mam nadzieje, że będzie warto. Właśnie kiełkują.
Awatar użytkownika
Przemekt23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1197
Od: 13 gru 2013, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Ja zaczynam robić sadzonki z uciętych pędów z mateczników. Nigdy nie wysiewałem bo i nasion nigdy nie zdołałem kupić. Jak dala mnie pięć odmian wystarczy.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Bardzo fajnie się robi sadzonki z odciętych fragmentów, ale jedno "ale" - nie wyrośnie z tego nic nowego kolorystycznie.
Ja od ponad roku rozsadzam jedną i tą samą roślinę ( tnę za każdym razem kiedy tylko coś odrośnie) i sadzonki różnią się lekko, ale wszystko właściwie na jedną nutę. Brakuje mi nowości.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”