Grubosz - Crassula cz.4

Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

A to jedna z moich - była cała tricolorką, a od jakiegoś czasu wyłazi z niej coś zupełnie innego :?
Taki Dr Jekyll i Mr Hyde

Obrazek Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Niesamowite zjawisko, ciekawe z czego wynika i czy się często zdarza.

Raflezjo, imponujące okazy. Pozazdrościć!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Nie mam pojęcia, może Iwona albo Ewa potrafią to wytłumaczyć.
Tuz po zakupie w marcu 2015 wyglądała tak:

Obrazek

Przed zimą (chyba tego samego roku nawet) za późno ją zabrałam z zewnątrz, cała obmarzła, zostały tylko kikuty gałęzi, zastanawiałam się, czy odbije, ale wzięła się za siebie. A potem zaczęła dziwaczeć.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Już na tym zdjęciu wyraźnie widać różnicę.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

No faktycznie :shock: Qrcze, tyle osób to widziało 'po drodze' a nikt nie zwrócił uwagi ;:215
No ale pytanie zasadnicze nadal pozostaje.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Przy tej konkretnej Crassula spotkałam się też z nazwami C. ovata variegata Hummel's Sunset lub krócej Hummel's Ghost. W Internecie na niejednej fotografii większych roślin dostrzegłam pojawiające się gałązki z listkami bez pasków. Gdy nie tak dawno Biedronka oferowała te młode rośliny, na wszystkich widziałam pojedyncze jednolite kolorystycznie liście. Wreszcie: moja własna prywatna Hummel's Ghost niektóre listki wypuszcza w wersji niepasiastej.
Przypuszczam, że one po prostu tak mają :)

edit:
Swoją drogą Twoje drzewko wygląda fantastycznie! Ma niby niepożądane liście, ale całościowo to bardzo ładna roślina.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

No tak, tylko, że ona została rozpoznana jako C.argentea f. variegata cv. tricolor. Ta hummelsowata część taka była mało rzucająca się w oczy.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Wydaje mi się, że one są b. zmienne. U mnie te paseczki też się zmieniają i różnie czasem wyglądają różne osobniki, choć wszystkie pochodzą od jednej rośliny matecznej. Niektóre mają wyraźnie trzy kolory, u innych przeważa czerwień
z zielenią. Myślę, że zależy to nie tylko od ich stabilności genetycznej, ale i od składu ziemi, wody, słońca itp czyli ich środowiska.

Też np mam Cr. minima, jedna roślina ma w sezonie bardzo liście czerwieniejące,( prawie zielonego nie widać)
wypisz wymaluj Cr. minima rubra, a inne niekoniecznie, choć wszystkie pochodzą z jednej i tej samej rośliny matecznej.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

onectica pisze:Nie mam pojęcia, może Iwona albo Ewa potrafią to wytłumaczyć.
Tuz po zakupie w marcu 2015 wyglądała tak:

Obrazek
Rzeczywiście, widać wyraźnie, że część po prawej jest inna.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Jola, no ok, ale tak jedna gałąź taka, a druga siaka?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1807
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Może to chimera, czyli za Wikipedią " organizm zbudowany z komórek różniących się genetycznie. W świecie roślin chimera pojawia się na skutek zaburzeń mitozy w stożku wzrostu i czasami w wyniku szczepienia roślin", a jest jeszcze "mozaika", jeśli te rózne genetycznie komórki są z jednej zygoty. Tak mi przyszło do głowy... jak mawiała moja babcia "nie znam się, ale...." :D
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

onectica wiesz co, to może być jak z krzyżówkami pomidorów.
Na jednym krzaczku były pomidory i żółte i czerwone.
To była taka krzyżówka różnych pomidorów.

A ta crasulka mnie się wydaje tak jakby jedną gałązką wracała do swego pierwotnego wyglądu.
Tzn ja tak zakładam, bo generalnie na pewno ta w paseczki powstała na skutek jakiegoś skrzyżowania.
Teraz to by pasowało zrobić sadzonkę i z jednego i z drugiego i zobaczyć jak będą rosły.
To może być ciekawe.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Wg mnie to jest forma bezchloroflilowa, jak ktoś woli picta albo variegata. U kaktusowatych często takie formy są mocno niestabilne, przykładowo siewka będąca w ciapki po czasie staje się zwykłą rośliną albo zupełnie traci chlorofil i aby przeżyć wymaga szczepienia. Pęd takiej roślinki także potrafi być zmieniony lokalnie i np. z jednej strony wyrastają mu odrosty z silnym brakiem chlorofilu a po przeciwnej stronie odrosty są całkowicie zielone. Wszystko zależy jak bardzo jest uszkodzony kod genetyczny w roślinie i na ile to uszkodzenie jest równomierne a na ile losowe. Dość często obserwuję to u swoich siewek. Zakładam, że u gruboszy jest podobnie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”