Lithops - żywe kamienie cz.2
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Tak, rzeczywiscie bezproblemowy, tylko trzeba pamiętać o tym, że wrażliwy na przelanie.
No i kiedyś pleiospilosa ugotowałam na słońcu
No i kiedyś pleiospilosa ugotowałam na słońcu
-
- 200p
- Posty: 313
- Od: 25 cze 2017, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Z moich doświadczeń wynika, że litopsy są wrażliwsze w uprawie od kaktusów. Mają tylko jeden plus, że ich przędziorki nie lubią... Czy trzymacie swoje litopsy w pełnym słońcu czy w półcieniu ?
Pozdrawiam,
Sławek
Sławek
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Wschodni balkon, parę godzin słońca.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Moje litopsy w pełnym praktycznie cały dzień, ale na przewiewie. Dają radę.
Pleiospilosy tak ugotowałam. Więcej z nimi nie próbowałam.
Pleiospilosy tak ugotowałam. Więcej z nimi nie próbowałam.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
A dokonywał wylinki w tym sezonie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Tak, na drugim zdjęciu widać resztki.
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Kupiłam nasionka, jakie są Wasze doświadczenia z wysiewem?
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Miałam kilka całkiem dużych kamyków z nasion, ale po roku padły. Zupełnie nie wiem od czego...
Wydawało się że były to całkiem silne okazy. Przetrwały ten okres, kiedy większość siwek padła, udało mi się je przezimować...i tyle
Ale to była pierwsza próba, może jeszcze kiedyś znowu spróbuję.
Wydawało się że były to całkiem silne okazy. Przetrwały ten okres, kiedy większość siwek padła, udało mi się je przezimować...i tyle
Ale to była pierwsza próba, może jeszcze kiedyś znowu spróbuję.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
A ja w tym roku wysiałam, wzeszły, rosły, po czym ususzyłam
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
- to jest "normalne" zachowanie tych roślin, zmieniają "stare ubranko", na nowy bardziej przestronny "garnitur" - po prostu roślina rośnie.SiMoNa pisze:Zastanawiam się co to za dziwoląg ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Ale tak dziwnie?