Co dolega kaktusowi?

[dkm60]

Po przeczytaniu waszych opinii odnośnie kaktusów widzę,że jako początkująca w tej materii popełniłam masę błędów.Wyjątkowo odporne te co mam jakoś zyją.Za często podlewałam i dwa przelałam no i mam nieodpowiednia ziemie.Czy może być gotowa kupiona w sklepie polecana do kaktusów i czy można przesadzać o tej porze.Kupiłam parę małych właśnie w markecie i szkoda by mi bło gdyby zmarniały

[tengel27]

Ziemia sprzedawana w supermarketach jest dobra, ma tylko jeden brak - za mało żwirku ;) Trzeba dołożyć jeszcze trochę drobnego żwiru w proporcji 1:1. Przesadzać o tej porze roku można, ale trzeba pamiętać, że kaktusy o tej porze przechodzą już w okres spoczynku, więc po przesadzeniu trzeba poczekać aż ziemia całkiem wyschnie i przenieść kaktusy w miejsce, gdzie będą mogły spokojnie zimować (jasne miejsce, temperatura ok. 10 st. i suucho do wiosny) ;)

[Basia k]

Po przeczytaniu waszych opinii odnośnie kaktusów widzę,że jako początkująca w tej materii popełniłam masę błędów.Wyjątkowo odporne te co mam jakoś zyją.Za często podlewałam i dwa przelałam no i mam nieodpowiednia ziemie.Czy może być gotowa kupiona w sklepie polecana do kaktusów i czy można przesadzać o tej porze.Kupiłam parę małych właśnie w markecie i szkoda by mi bło gdyby zmarniały

Rośliny zakupione w marketach trzeba bardzo dokładnie sprawdzać bo przy okazji można zakupić z nimi masę problemów np. wełnowce ,jeśli będziesz przesadzać je to dokładnie oczyść korzenie z starej ziemi (torf),

[dkm60]

Bardzo dżiękuję.Zastosuje sie do waszych sugestii

[blabla]

O tej porze roku kaktusy można sadzić wyłącznie do zupełnie suchej ziemi. Nie można posadzić do wilgotnej i czekać, aż wyschnie, bo prędzej roślina zgnije. Zwłaszcza, że po przesadzeniu system korzeniowy ma pełno różnych uszkodzeń a grzybki tylko na to czekają.

[jolka1954]

Moje kaktusiki są na( zimowisku ) ale jednemu zachciało się kwitnąć i zabrałam go do mieszkania widać że kilka kwiatków już przekwitło ale będą następne.
doradzcie czy dobrze zrobiłam

[Basia k]

Jolu tylko go nie podlej

[jolka1954]

Dzięki za podpowiedź oczywiście nie podlewałam go , tak właśnie myślałam .

[Agar]

Witam; właśnie nabyłam sukulent, który trochę przypomina orbea variegata, ale jest szerszy u dołu, jasno zielony i mam wrażenie, że to chyba jednak nie variegata; może go rozpoznacie.



Drugim nabytkiem jest roślinka na poniższym zdjęciu-chciałabym zapytać czy ona kwitnie i jakie osiąga maksymalnie rozmiary. Pozdrawiam :P

[xipe]

Senecio się płoży, kwitnie bodajże na czerwono-pomarańczowo. Pędy osiągaja do 20 cm wysokości.
Orbea variegata porównaj z mojego wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=8410 .

[Agar]

Dzięki serdeczne za inf. o senecio :P Orbeę variegatę mam w domu i właśnie porównywałam mój nowy nabytek do tej, którą już posiadam - są podobieństwa, ale i różnice, dlatego nie jestem w stanie określić, czy ta nowa roślina to variegata

[xipe]

Jest kilka Stapelii podobnych do siebie z pędów - różnice widać dopiero jak kwitną.

[Mirabilis]

Mam to samo. Jedną orbeę dostałam z wymiany, drugą kupiłam. Wyglądają podobnie, ale do końca nie jestem pewna. Muszę uzbroić się w cierpliwość i poczekać na kwitnienie. Mam nadzieję, że starość nie dopadnie mnie pierwsza.