Senecio / Starzec - problemy
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Iwonko - moim zdaniem (ale tylko moim oczywiście) daj tej roślince tylko o centymetr większą. Nie potrzebuje niczego więcej, poza zmianą podłoża. Ślicznie się prezentuje, tylko pamiętaj, że po zmianie podłoża może troszkę listków stracić, to się zdarza, ale szybko odbije.
Balkon zachodni, jak mówisz, że słońce jest tam od 15, to tak jak u mnie. I ja tam trzymam m.in. senecia. Ze wszystkich sukulentów te akurat są najmniej "słońcożerne" i myślę, że będzie im tam dobrze, ale mogą nie zakwitnąć, co i tak w przypadku S. ficoides lub też jego handlowych odmian w warunkach domowych jest rzeczą bardzo trudną. Pomyśl o tym, czy latem możesz je wystawić na balkon, bo to wręcz uwielbiają. I ciesz się roślinką, tylko jeszcze stopniowo wystawiaj do słońca, by od razu go tak nie przypaliło
Balkon zachodni, jak mówisz, że słońce jest tam od 15, to tak jak u mnie. I ja tam trzymam m.in. senecia. Ze wszystkich sukulentów te akurat są najmniej "słońcożerne" i myślę, że będzie im tam dobrze, ale mogą nie zakwitnąć, co i tak w przypadku S. ficoides lub też jego handlowych odmian w warunkach domowych jest rzeczą bardzo trudną. Pomyśl o tym, czy latem możesz je wystawić na balkon, bo to wręcz uwielbiają. I ciesz się roślinką, tylko jeszcze stopniowo wystawiaj do słońca, by od razu go tak nie przypaliło
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Dziękuję, piasek pustyni. Zrobię jak mówisz. Latem mogę roślince zaproponować balkon wschodni lub południowy. Na tym południowym strasznie grzeje . Sądzę, że wschodni będzie lepszy i to gdzieś do godziny 10-11. Później jest skwar (jeśli lato takie jak w ubiegłym sezonie). Pozdrawiam wieczorowo.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Oczywiście, wschodni będzie dla senecio zdecydowanie lepszy niż taka patelnia. Może być i na takim goracym, ale wtedy cieniowane przez inne rośliny. Niemniej pozostałym przy wschodnim balkonie. Powodzenia i dawaj znać, co z roślinką
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Senecio przesadzony a nawet rozsadzony na dwie doniczki. Łącznie było 10 gałązek , więc z jednego zrobiłam sobie dwa senecio Fotek teraz nie zrobię. Jutro, przy dziennym świetle, będą lepsze. Wiem, że nie wolno podlewać zaraz po przesadzeniu, ale jak wyjęłam roślinkę ze starego podłoża, okazało się, że jest bardzo suche, no pył prawie. Nie miałam problemu z otrzepaniem starej "ziemi". Korzenie wyglądały na zdrowe. Po dokładnym obejrzeniu zobaczyłam, że sporo listków jest "mało mięsistych" Tak się działo już wcześniej, gdy miał za sucho (podlewałam go rzadko i raczej skąpo). I tak myślę teraz - dać mu pić, czy jednak nie (aż mnie ręce świerzbią ). Podczas moich nieporadnych zabiegów odpadło mu 12 listków Boję się, że wyłysieje. Co sądzicie
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
I ja i snecio wytrzymaliśmy dwa tygodnie Starzec podlany. Piasek pustyni, dzięki Nie jestem pewna, czy mu przypadkiem nie poskąpiłam wody przy podlewaniu. Po podlaniu dolne listki stały się pełniejsze (w sensie grubsze), ale te górne są takie cienkie Na szczytach gałązek ma dużo młodych, malutkich listków. Czy one ruszą przy skąpym podlewaniu Chciałabym, by się dobrze rozwijał skoro tyle mu oddałam. Stoi nadal na parapecie wschodniego okna i obecnie światła mu nie brakuje, a nawet przeciwnie. Czy zastosować podaną na tym forum metodę "na palec w doniczce": jak sucho - dać wody, jak wilgotno - poczekać
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Nie ma za co dziękować, nie zauważyłam wcześniej Twojego postu, choć ostatnio rzadziej tu zaglądałam. Jak już raz podlałaś skąpo, to w odstępie kilku dni podlej znowu, ciut więcej. Potem znowu ciut więcej, a potem z "normalną" dawką, tyle że każdy musi sobie opracować własną dawkę I metodę na palec stosuj już później, po tym pełnym podlaniu. I ruszy całość, odżyje- jeśli już widzisz, że pociągnął wodę, to oby tylko z nią nie przesadzić i będzie dobrze
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Obym tylko nie przechwaliła. Starzec ma się nieźle. Listki na szczytach są troszkę większe. Wczoraj zauważyłam maluśkie cosie wystające z ziemi. Wzięłam lupę do ręki i ... zobaczyłam jakby listki (pół centymetra toto nawet nie ma). Czyżby to była nowa gałązka Podobne, tylko już nieco większe, wyrasta od starszej gałązki tuż przy ziemi i ma nawet kilka ładnych listków. Wnioskuję, że wszytko idzie w dobrym kierunku. Nie wiem jednak jak starzec przyrasta
Zauważyłam też, że plastikowa doniczka dzień, dwa po podlaniu rosi się na zewnątrz Od dołu jest sucha. Wcześniej (przed przesadzeniem) tak nie było, choć i doniczka i osłonka są te same. Starzec stoi w osłonce z odpływem i ta osłonka jest w środku zupełnie sucha Podłoże w doniczce szybko przesycha, roślinka ładnie pije. Czy taka wilgoć może zaszkodzić starcowi Przyznaję, że osłonka jest dopasowana. Na wszelki wypadek wyjęłam z osłonki by plastikowa doniczka odparowała/wyschła. Podpowiedzcie mi proszę
Zauważyłam też, że plastikowa doniczka dzień, dwa po podlaniu rosi się na zewnątrz Od dołu jest sucha. Wcześniej (przed przesadzeniem) tak nie było, choć i doniczka i osłonka są te same. Starzec stoi w osłonce z odpływem i ta osłonka jest w środku zupełnie sucha Podłoże w doniczce szybko przesycha, roślinka ładnie pije. Czy taka wilgoć może zaszkodzić starcowi Przyznaję, że osłonka jest dopasowana. Na wszelki wypadek wyjęłam z osłonki by plastikowa doniczka odparowała/wyschła. Podpowiedzcie mi proszę
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Wszelka wilgoć zasadniczo szkodzi sukulentom, jeśli utrzymuje się zbyt długo. Ja jednak nie bardzo rozumiem to zjawisko "pocenia" się doniczki. Coś jest "nie tak". Najprościej moim zdaniem jest ją wymienić, najlepiej na taką bez osłonki, a z odpływem. Wiem, że niektórzy mają inne zdanie, ja jednak nie używam porcelanowych czy glinianych doniczek, mam po prostu plastikowe i takie się sprawdzają.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Dziękuję, piasek pustyni. Ja to już w ogóle nie kumam. Mój drugi starzec też ma plastikową doniczkę z dobrym odpływem, stoi w osłonce szklanej, tyle że sporo większej niż plastikowa (bokami ewentualna wilgoć może parować). Osłonka opisana w poprzednim poście ściśle przylega do plastikowej doniczki. Tak sobie myślę, że to roszenie może być spowodowane właśnie tą ciasnotą.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Całkiem możliwe - ja się więcej nie wypowiem, bo po prostu nie spotkałam się z czymś takim. Jak napisałam, staram się unikać roślin w osłonkach, bo plastikowe też potrafią być całkiem estetyczne, jak się odpowiednio dobierze. Obserwuj, podglądaj, najlepiej też wrzuć zdjęcie, ale ja bym się tak bardzo nie martwiła i nie chuchała Jak się je dobrze pozna, to stają się całkowicie niekłopotliwymi roślinkami. Ja im bardziej o swoich sukulentach zapominam, tym lepiej rosną
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Mówisz, jak mój M. Jeszcze dwa miesiące temu o roślinkach wiedziałam tyle, że wypada je podlewać od czasu do czasu. Miałam 5 roślinek i sobie rosły Teraz, jak czytam to Forum, zaczynam przeginać w drugą stronę. Pewnie tak ma każdy laik, który tu zawita. Teraz mam 14 i zaczyna mi być mało No cóż, skoro zaczęło mi sprawiać radość... A starcowi dam spokój, tylko będę podglądać te młode przyrosty. Masz rację, swoje rośliny trzeba poznać, cieszyć się nimi, dbać o nie i ... nie szukać dziury w całym
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Witam ponownie. No i znowu nie wiem Konkretnie Nie wiem jak podlewać moje starce Po zmianie podłoża wszystko się zmieniło. Boję się podlewać zbyt często - to raz. A dwa, to nie podobają mi się listki rośliny - są cienkie, jakby nie wypełnione z powodu braku wody. Wcześniej było inaczej. Podlałam i listki robiły się fajne, pełne, grubiutkie. Teraz podlewam i takiego efektu nie ma. Niby listków nie gubią i rosną nowe gałązki Nie potrafię dopasować się do nowego podłoża. Stoją cały czas na wschodnim parapecie, w południe jest tam jeszcze troszkę słońca. Podlewam je co 10 dni. Podlewam aż woda nieco wycieka odpływem doniczki. Po trzech czterech dniach ziemia w doniczce "na palec" jest jest sucha Oba mają "chude liski" - to mnie martwi najbardziej. Czy one nie gromadzą wody w łodygach i liściach?. Zrobiło się ciepło. Słońce na nie operuje od godziny 8.00 do ok. godziny 13.00. Czy zwiększyć częstotliwość podlewania Czy zmienić im miejsce Proszę o zalecenia
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Akurat mam takiego samego Starca i też rośnie na wschodnim parapecie. Podłoże do sukulentów i gruboziarnisty piasek. Podlewam, jak mi się przypomni. Wg mnie błędem jest podlewanie co do dnia. Powinno się podlewać w zależności od warunków otoczenia - im wyższa temperatura i więcej słońca powinno podlewać się częściej, im mniejsza temperatura a powiedzmy pada deszcz, to powinno podlewać się rzadziej. Kolejna rzecz, jeśli po trzech, czterech dniach po podlaniu wierzchnia warstwa ziemi jest sucho, to jest bardzo dobrze - w końcu taki jest cel działania przepuszczalnej ziemi. Natomiast jeśli liście nie są jędrne, to obawiam się że mogło dojść do uszkodzenia korzeni, choć z drugiej strony wtedy by ziemia dłużej przesychała. Piszesz, że podlewasz aż woda wypływa od spodu - a po jakim czasie? Spróbuj częściej podlewać - raz na tydzień.
Możesz wrzucić aktualne zdjęcia?
Jak zrobi się nieco cieplej nocami, możesz wystawić (po krótkiej i stopniowej aklimatyzacji) Senecio na zewnątrz, balkon byłby idealnym rozwiązaniem - zawsze to trochę więcej światła.
Tak wygląda mój:
Możesz wrzucić aktualne zdjęcia?
Jak zrobi się nieco cieplej nocami, możesz wystawić (po krótkiej i stopniowej aklimatyzacji) Senecio na zewnątrz, balkon byłby idealnym rozwiązaniem - zawsze to trochę więcej światła.
Tak wygląda mój:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta