Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion,klonów,ciekawostek

Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

turpis pisze: Wciąż mam ~2g suchego BAPu leżącego odłogiem.
Co masz na myśli pisząc: "suchego"?
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

Mam na myśli pełnego "Eppendorfa" BAPu w postaci krystalicznej. :wink: Jednak słonko mi też dzisiaj przygrzało i o rząd wielkości się "machłem" - oczywiście 0,2g. :)
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

No, już myślałam... Ale z tego co mi wiadomo, spokojnie musisz poczekać, kto wie, czy nie do przyszłego sezonu. Moja E.cylindrica bardzo długo nie dawała żadnych oznak. Patrzyłam, cudowałam, chuchałam, prosiłam, groziłam - nic. W końcu: uff, ruszyła z posad. Ma zaczątki nie jednego, ale kilku bocznych odrostów. Na przyszły sezon powinny nieźle się rozwinąć.
Ja mam BAP w strzykawce, w postaci ciekłej. Zamierzam poeksperymentować, ale na sukulentach, a z kaktusów w nadmiarze (w siedmiu doniczkach) mam odratowanego Echinopsis multiplex, pójdzie pod eksperymenty. Zaszkodzić mu nie zaszkodzę, a ciekawa jestem, co wyjdzie. Ale niczego się nie spodziewam wcześniej, niż na przyszły sezon.
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
bartek87654
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 cze 2012, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

Witam wszystkich :)
Rozpocząłem eksperyment z kwasem giberelinowym i auksyną. Przygotowałem mieszaninę 0,5mg każdego z nich na 0,5l wody i spryskałem rośliny - różne gatunki kaktusów i sukulentów. Rośliny te po zimowaniu nie zakwitły i nie rosną. Może już za późno żeby je do tego pobudzić, ale spróbować warto.
Gdy będą jakieś efekty oczywiście Was poinformuję :)

Pozdrowienia.
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

Ciekawy temat szkoda że nie rozwijany dalej.

Astophytum asterias np da odrosty jak się uszkodzi wierzchołek wzrostu. Inaczej ciężko o odrosty. Jakby pokombinować z większymi stężeniami fitohormonów to może byłby jakiś efekt. Ale musi być też odpowiednie miejsce i dużo papu dla rośliny żeby dostała kopa wtedy coś z tego by było. I najłatwiej o taki efekt u roślin szczepionych.
piasek pustyni pisze:
Ok, ale mam pewną kwestię do rozstrzygnięcia (w ogóle gratulacje za temat, też musiałam sobie przypomnieć parę rzeczy z chemii i biologii ;:202 ) Piszecie tutaj o areolach, tymczasem hormon BAP jest też stosowany do różnych innych roślin. O ile nie chcę się tu zagłębiać w syntezę komórkową np. fioletowej marchewki, o tyle nawiążę do ulubionej dziedziny, czyli w moim przypadku sukulentów. Kwestia techniczna: jak potraktować sukulent, zasadniczo z natury niechętny do odrostów, który przecież areoli nie posiada- i nie mówię tu o mammillariach i ich aksillach. Jak zaplikować, w którym miejscu roślince ten hormon? Na "wypustkę"...? ;:171 Jak myślicie?
Dodam, że chodzi o roślinkę Euphorbia cylindrica, która musiała mieć ucięty stożek wzrostu, i to wcale nie przez chęć uzyskania odrostów, bo - jak wiadomo - nie jest ona chętna do tego. W dodatku jest stosunkowo rzadka do zdobycia, a piękna.
Na necie można kupić pasty którymi się smaruje pędy storczyków nazywa się KEIKE czy jakoś tak. Zawierają różne fitohormony i tego spróbowałbym Jak to nie pomoże to lipton raczej, Można czekać i może coś się samo poprawi. Jednak ekstremalnie trudne rośliny mogą zawodzić. Jak masz ciężkie przypadki z roślinami to rób eksperymenty. Jak padnie to trudno ale człowiek mądrzejszy mimo wszystko.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

Bardzo ciekawy wątek, dziękuję Ci Peter, ze mnie tu skierowałeś, sama nigdy nie odkryłabym go.

Nie mam nic do dodania ze swojej strony, jeszcze nie prowadzę tego typu eksperymentów.
Czytałam gdzieś kiedyś, nie mogę do tego dotrzec gdzie, że potraktowanie nasion kaktusów, w tym wypadku chodziło chyba o astrophytum, wyciągiem z zimowitu jesiennego (kolchicyna) może spowodować powstanie ciekawych mutantów.
Czy to jest możliwe?
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

Kolchicyna to bardzo niebezpieczna substancja i nie radzę się tym bawić. Widziałem filmik co naukowcy bawiąc się tym byli w strojach jakby chcieli lecieć w kosmos. 1mg na kg masy czyli powiedzmy 60-70 mg na osobę i śmierć. Lepiej bawić się inaczej z takimi nasionami jak się chce coś podziałać, Można np naświetlać promieniami rentgena, moczyć w różnych kwasach. To bezpieczniejsze rozwiązania. Jeszcze prościej kupić nasiona ciekawych hybr. :idea:
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

No tak, wiem, kolchicyna jest toksyczna, jednak nie wydaje mi się, ze potrafiłabym ją wyizolować z zimowita. :)
Ale skoro tak mówisz, to sobie nasiona ponaświetlam. :;230
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

Tylko musisz mieć jakieś podkładki żeby siewki szczepić awaryjnie. Bo jak będą kolorki to padną. Natężenie fal też musi mieć odpowiednie parametry. Inaczej zabijesz nasiona.
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

Dałoby się nałożyć hormon bap na kawałek rojnika aby wypuścił odrost? ( od siedmiu lat nie wypuszcza mi odrostów a 9 lat temu wypuścił kilka.)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

Jeśli nie będziesz zimować rojnika w niskiej temperaturze, to odrosta może nigdy nie wypuścić. Nie sądzę, żeby kombinowanie z hormonami tutaj pomoże, skoro roślina nie ma naturalnego cyklu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciek

Post »

A podłoże i nawóz ok ?? Bo za mało nawozu to też nie będzie puszczał odrostów. PGR to nie zabawka i lepiej zostawić to na koniec końców.
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion,klonów,ciekawostek

Post »

Szkoda, że wątek taki mało odwiedzany.
Ma ktoś jakieś ciekawe ,tu jeszcze nieopisane ,,przepisy"na kaktusowe ,,cuda-mutanty itp"?
Jak zapylić jeśli mam 1roślinkę G.michanovichi?
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”