Potwierdzam w 100%hen_s pisze:Z sufitu...
"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
- gnet
- 500p
- Posty: 660
- Od: 13 wrz 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Czego to oni nie zmieszają
Ta z prawej żebrami przypomina feraka, ale ma plamki jak astro. Nie widziałem czegoś takiego, jak "Ferophytum".
A cena, wiadomo- kosmos. Podejrzliwym okiem kombinuję sobie. Może to być też podbijanie sobie na rynku ceny takiego czegoś.
Gość wystawia taką roślinę za 4tysie, dogaduje się ze znajomym i ten kupuje, na portalu jest sprzedaż. Za jakiś czas wystawi podobną ciekawostkę, tylko kontem znajomego za kwotę jednego tysia. Jakiś maniak hybryd zobaczy, przypomni sobie i drogą psychologii "ktoś kupił za 4, a ja wezmę za 1, ha! Biorę!", zakupi taki rarytasik.
Ta z prawej żebrami przypomina feraka, ale ma plamki jak astro. Nie widziałem czegoś takiego, jak "Ferophytum".
Czyli ta roślinka z e-bay to jakby Ferobergia x astrophytum.darekcn42 pisze:Dzisiaj przeglądałem troszeczkę internet i natknąłem się na ciekawe rośliny. To kolejne hybrydy powstałe w wyniku skrzyżowania Leuchtenbergia principis z inną roślinką... Otóż jak widać roślina nie tylko krzyżuje się z przedstawicielami rodzaju Ferocactus (Ferobergia), jak również z rodzajem, uwaga, Astrophytum. Powstałe hybrydy określane są mianem Astrobergia. (...)
A cena, wiadomo- kosmos. Podejrzliwym okiem kombinuję sobie. Może to być też podbijanie sobie na rynku ceny takiego czegoś.
Gość wystawia taką roślinę za 4tysie, dogaduje się ze znajomym i ten kupuje, na portalu jest sprzedaż. Za jakiś czas wystawi podobną ciekawostkę, tylko kontem znajomego za kwotę jednego tysia. Jakiś maniak hybryd zobaczy, przypomni sobie i drogą psychologii "ktoś kupił za 4, a ja wezmę za 1, ha! Biorę!", zakupi taki rarytasik.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
To nie jest hybryda a chimera. Różnica jest zasadnicza. Sugeruję poczytać sobie np. na Wiki. Chimera nie ma zmieszanego kodu DNA tylko w jednej roślince występują komórki z dwóch różnych roślin łącznie ze sobą współżyjąc.
Nie sądzę, by ktoś bawił się lewe podbijanie cen ponieważ za sprzedaż trzeba zapłacić prowizję. Więc jeśli przy takich kwotach nie dochodzi do faktycznej sprzedaży to jest to tylko kasa wyrzucona w błoto.
Chimery są na tyle rzadkim zjawiskiem, że ich miłośnicy chętnie wydają grubą kasę. A że portfele na ebayu są europejskie a nie polskie to i wysokością kwot nie ma co się dziwić. Każdy ze swoją ciężko zarobioną kasą może robić co tylko mu się podoba. Ludzie znacznie większe pieniądze wydają na zdecydowanie bardziej bezsensowne rzeczy.
Nie sądzę, by ktoś bawił się lewe podbijanie cen ponieważ za sprzedaż trzeba zapłacić prowizję. Więc jeśli przy takich kwotach nie dochodzi do faktycznej sprzedaży to jest to tylko kasa wyrzucona w błoto.
Chimery są na tyle rzadkim zjawiskiem, że ich miłośnicy chętnie wydają grubą kasę. A że portfele na ebayu są europejskie a nie polskie to i wysokością kwot nie ma co się dziwić. Każdy ze swoją ciężko zarobioną kasą może robić co tylko mu się podoba. Ludzie znacznie większe pieniądze wydają na zdecydowanie bardziej bezsensowne rzeczy.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2578
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie (Żyraków/Rzeszów)
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Heh, widziałem ją już wcześniej. Ani to ładne, ani nie zachowuje estetyki... :P
Jedyne chimery, jakie widziałem i jakie toleruję to Myrtillocalycium i Ortegopuntia
Jedyne chimery, jakie widziałem i jakie toleruję to Myrtillocalycium i Ortegopuntia
Moje wątki (linki) | Hybrydy Chamaecereus na celowniku: 'Annie', 'Cintia', 'Glashouse Walz', 'Nelissa', 'Perla di Verona', 'Quenny', 'Wotan'
Pozdrawiam - Aleksander
Carpe diem. | Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciekawych roślin
Pozdrawiam - Aleksander
Carpe diem. | Metody niekonwencjonalne - pozyskiwanie nasion, klonów, ciekawych roślin
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
aha, dzięki za info. Fuj, toż to jak w tym horrorze "Mucha" z '86.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ja jestem zdania, że towar jest wart tyle, ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić. Niecały 1000 euro to tyle, co najniższa pensja na zachodzie.
- gnet
- 500p
- Posty: 660
- Od: 13 wrz 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Wszystko jest pięknie gdy chimera jest trwała. Często zdarza się, że powstaje jakaś chimera, rośnie sobie do czasu a potem nagle ... wszystko wraca do normy. Cena dla hodowcy nie jest niska ale gdy kupuje jakiś instytut badawczy to wcale nie jest to dużo.
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
- lampart111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2376
- Od: 5 gru 2009, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świeradów - Zdrój
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Dzięki i dla Ciebie też i dla wszystkich innych również spełnienia marzeń!!!
Kaktusowa szklarnia nr.1 i nr.2 |
Pozdrawiam! Jasiu
Pozdrawiam! Jasiu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3034
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Mam zapytanie ,czy ktoś kupował kaktusiki od Pawła Nalaskowski z Żary i czy jest pewny
i czy można zamówić u niego a nie z allegro ?
poz.Leszek
i czy można zamówić u niego a nie z allegro ?
poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ja w sierpniu kupowałem od niego przez allegro i chociaż nie jestem znawcą to zdecydowanie go polecam . Zawsze wszystko tak jak w opisie i do tego pięknie zapakowane . Ale to moje zdanie może się jeszcze ktoś wypowie .
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20122
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Sam nie kupowałem ale z tego co wiem, czytałem i słyszałem nawet na tym Forum to w znakomitej większości klienci są zadowoleni z kondycji, wielkości i ceny roślin.
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Kupowałem kilka razy, nigdy nie było żadnych problemów, a rośliny zdrowe, dobrze zapakowane i często ładniejsze niż na zdjęciach.