"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Sukulentowy - może dałbyś sie poznać jakimś imieniem? jednak to wyróżnienie jest!

Dokumentację warto mieć, - ja pilnuję etykietek, tam info skąd mam, od kiedy, nazwa oczywiście w miarę dokładna, poza tym dokumentacja fotograficzna - to ułatwia opiekę.
Basia
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Mama pliczek w Excelu z danymi odnośnie wysiewów. Są tam takie dane jak rodzaj, gatunek, odmiana, forma, numer polowy, lokalizacja, wysokość, GPS jeśli jest dostępny, źródło pozyskania nasion, data wysiewu z dokładnością do miesiąca, ilość pozyskanych roślin. Podobnie na etykietach mam dane takie jak rodzaj, gatunek, odmiana/forma, numer polowy, lokalizacja, wysokość, źródło pozyskania nasion oraz data wysiewu. Nie nadaję kolejnym wysiewom dodatkowych numerów porządkowych. Przy mojej niewielkiej kolekcji nie jest to konieczne. Do pełnej identyfikacji roślinki w kolekcji wystarczy mi numer polowy, data wysiewu i źródło pozyskania nasion.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Nie przesadziłeś że skromnością? Niewielka kolekcja? Gigantyczna!
A ja się zastanawiałem nad nadaniem już numerów porządkowych dla mojej naprawdę małej kolekcji ,która jednak zamierzam powiększać ...

Mogliby inni jeszcze pokazać jak dokumentują swoje kolekcje?
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Mam plik w excelu z rubrykami - lp, nazwa, ew numer polowy, data i przyczyna opuszczenia kolekcji, data zakupu w formacie rr-mm, uwagi co do stanu przy zakupie (np "do ukorzenienia" "odrost" "siewka" "śr.6cm" itp), uwagi inne.
To umożliwia mi dowolne sortowanie, według potrzeby.

To samo mam wydrukowane na papierze ( w kolejności alfabetycznej wg rodzajów/gatunków), na wszelki wypadek.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Czy ktoś wie jak szybko rosną astraczki oraz po książkę jakiego rozmiaru mogą dopiero zakwitnąć:?
-Ornatum
-Asterias
-Myriostigma
-Capricorne
I ich hybrydy
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1803
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Wg llifle.com A. ornatum musi dorosnąć conajmniej do 15cm wysokości, żeby zakwitło. Zajmie mu to 7-12 lat. To jest astraczek do kochania za ciapki i ciernie :D Ale sama jestem ciekawa jak to jest w praktyce polskiej "hodowli", niektórzy forumowicze mają takie kwitnące egzemplarze.
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3034
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Przeglądałem wątki ,nie pamiętam juz który,ale pokazano pola hylocereus undatus
Ktoś skomentował,że w Tajlandii,gdzie one,nie ma odpowiednich warunków do wzrostu innych kaktusów jak H.undatus,i ze zbudowanie ciekawej kolekcji byłoby niemożliwe
To dlaczego w Tajlandii produkują niesamowite hybrydy astrophytum?
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Upewnić się chce czy echinopsis eyriesi jest tym samym co echinopsis oxygona i echinopsis multiplex,więc jak E.multiplex jest polecany jako podkładka to i E.eyriesi będzie identyczny?
I z kąd różnice w nazewnictwie?
Awatar użytkownika
Yaku
100p
100p
Posty: 193
Od: 8 lip 2016, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie SW

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Nazewnictwo najlepiej Ci to Tomek - blabla wytłumaczy, ale zarówno eyriesii jak i jego krzyżówki są polecane jako uniwersalne podkładki głównie z uwagi na łatwą uprawę, szybki wzrost, wytwarzanie odrostów, pożądany kształt i krótkie ciernie (co przy obcinaniu podkładki do szczepienia ma swoje uzasadnienie). Reszta z wymienionych przez Ciebie (oxygona, multiplex) też jest dobrymi podkładkami. Dodał bym jeszcze do nich E. subdenudata i krzyżówki wszystkich ww. gatunków.
Na Twoim miejscu bym się nazewnictwem nie przejmował. Jakie będziesz miał Echinopsisy, to na takich szczep.
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Sukulentowy pisze:Upewnić się chce czy echinopsis eyriesi jest tym samym co echinopsis oxygona i echinopsis multiplex
Nie wiem co oznacza dla Ciebie pojęcie "to samo". Jeśli ktoś kiedyś oznaczył różne taksony to pewnie nie są one "tym samym", jakieś różnice występują. Możemy dyskutować, czy to powinien być poziom gatunku, odmiany formy ale "to samo" to np. dla mnie oznacza identyczność na poziomie klonu. Zatem sugeruję wypowiadać się bardziej precyzyjnie, by nie było później problemu typu "co autor miał na myśli", bo na takie niekonkretne zapytania zwyczajnie nie chce się odpisywać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Miałem na myśli że to synonimy
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Rebucje dają suche torebki, G.quelhianum owoc pękł, a mi na G. michanovichi ciągle trzyma się różowe,trochę twarde "jajo" jako owoc no i nie wiem.zbierac już?Czy nie?Jak poznać kiedy owoc jest dojrzały i ma nasiona zdolne do kiełkowania(chociaż jest taka różnorodność że pewnie jednoznacznej odpowiedzi nie będzie...)?
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”