Echeveria

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1059
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Echeveria

Post »

Miałem niesamowite przygody z moją echeveria mam już kilka lat, zaczęła na początku bardzo wysoko rosnąć i liście dolne zasychały. Przez długi czas w ogóle nie rosła. Aż zaczęły gnić korzenie. Teraz mam samego kikuta, który nie chce mi się ukorzenić.

Oderwane dolne liście w celu odsłonięcia zdrowej łodygi położyłem na podłożu do sukulentów i połowa puściła korzonki.
Jak długo przyjdzie czekać na coś innego jak ukorzenianie bo od 3 tyg tylko korzonki się pojawiają ?
Czy jest szansa, że coś z tego wyrośnie ??
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Jak długo nie wiem ,ale będziesz miał nowe roślinki na pewno :D
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1059
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

czyli warto to trzymać ;d

a ma ktoś doświadczenia jak podlewać takie listki z korzonkami, obficie czy nie, sama echeveria nie przepada za wodą, ale liście praktycznie pływały i wtedy puściły korzonki. Teraz zraszam tylko ziemie ale czy to wystarczy ??
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

A ja zapytam się odnośnie kwitnienia eszewerii. Czy to normalne, że ona kwitnie przez cały rok na okrągło ? U mojej dziouszki nawet w zimie strzelała kwiatkami(choć podlewana skąpo), a teraz to już całkiem oszalała.
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
;:80
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Ale ona wypuszcza tak długie te łodygi, że strach zasnąć! Weźmie w nocy oplecie się wokół szyi, albo co :roll:
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1059
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Ładne twoje echeverie... moja też kwitła do póki nie przelana została...
Rozsadzanie z liści jest trudno, trzeba uważać na wodę za mało usycha momentalnie za dużo gniją... ale 3 w sumie z 20 listków co miałem na początku dalej walczą. Dotychczas jedynie korzenie puszczają ale może coś się ruszy.
Z obserwacji moich liście nie mogą za bardzo wystawać z ziemi ale przysypanie całkowite też nie wchodzi w grę...
Jak coś w końcu się ruszy to zrobię zdjęcia teraz to w sumie nie ma czemu .......
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Nie wiem jak u eszewerii, ale ukorzeniałem liść Kalanchoe tomentosa. Położyłem go na ziemi, lekko przysypując koniec i pryskałem co jakiś czas. Zanim pojawiły się nowe listki, minęły ze dwa miechy. Liść się trzymał, więc wiedziałem, że coś z tego będzie i go nie ruszałem.
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1059
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

W końcu się coś pojawia :tan
Obrazek
Obrazek
jak klikniemy otworzy się duży format :D
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1059
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Obrazek

Liść wygląda jak by był w coraz gorszym stanie, ale widać co raz bardziej zalążek nowej roślinki.
Nie mam doświadczenia w tym i stąd moje pytanie: co i kiedy mam zrobić z liściem ?
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1059
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Ponawiam pytanie :
Co i kiedy zrobić z liściem z którego wyrastają nowe roślinki ??

Obrazek
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Moja echeveria całkiem się rozsypała :( Po prostu któregoś dnia połowa liści z rozetki leżała obok. Roślinkę wyciągnęłam z ziemi, obskubałam liście, część poszła w kosz, ponieważ wdała się jakaś infekcja w łodygę i powoli przechodziła na listki. A część podsypałam ukorzeniaczem i ... No właśnie, co dalej? Zostawić do podsuszenia, czy od razu w ziemię?
iguanax jako, że Ty już ten etap masz za sobą, podpowiedz proszę, jak dalej postąpić.
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1059
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Liście kładłem tak jak widać na zdjęciach, delikatnie przysypując część oderwaną ziemią. Co do roślinki matki to urwałem 1cm powyżej uszkodzonej łodygi i też do ziemi.
Mam nadzieje, że uda Ci się coś uratować, u mnie jak widać postęp jest.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Rozmnażanie echeveria Problemy z roślinką

Post »

Od razu zraszać podłoże, czy powinny poleżeć w suchym? No i jak ze słońcem, wystawiać nań, czy raczej w suchym, zacienionym miejscu?
Dzięki za błyskawiczną odpowiedź :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”