Echeveria

[basia_styk]

Mi się pojedyncze listki (grubosze, pachyphytum) najlepiej ukorzeniało w czystym piasku, nawet zwykłym budowlanym.

B.

[Marcinnno]

basia_styk kiedyś oglądałem taki filmik na YT gdzie pewien spec ukorzeniał słabo rozwinięte korzenie w samym piasku i efekty były imponujące więc jak najbardziej się z Tobą zgadzam

[jokaer]

A ja zaszalałam i zrobiłam sobie skromny prezent gwiazdkowo- urodzinowy



I zapytam, czy orientacyjnie wiadomo co to jest ewentualnie za eszeweria?

[Agnieszkaaa]

Kupiłam w sobotę eszewerię. Zauważyłam, że w rozecie liści była woda, więc delikatnie starałam się ją usunąć. Roślinka ma pęd kwiatowy, ale dzisiaj zauważyłam, że liście są miękkie, a sam pęd wygląda jakby za chwilę miał zwiędnąć. Co robić? Powinnam trochę podlać czy się wstrzymać?

[jokaer]

Przydałoby się zdjęcie.
Możliwe, że jest dość zasuszona i straciła turgor. Jeśli jest w podłożu przepuszczalnym to ja chyba bym ją ciut podlała.
No i koniecznie słoneczny parapet.

Natomiast moje dwie eszewerie z zakupionych w grudniu / post wyżej/ będą kwitnąć
E.rundelli- w styczniu dość ucierpiała, straciła sporo liści, ale przyszła do siebie pod lampą ,
taki żółto zielony pączek między listkami na pierwszym planie, to chyba właśnie będzie kwiat ?

E. purpusorum- wypuszcza kwiatostan już chyba od lutego

[Agnieszkaaa]

Zostawiłam ją w tej doniczce, w której ją kupiłam. Na razie nie będę przesadzać póki ma kwiatostan. Dzisiaj nawet urwałam ze spodu roślinki 4 suche, czarne liście. Coś mi się wydaje, że w sklepie mogli ją przelać, bo widziałam, że niektóre doniczki z roślinami stały w taki a'la zlewie wypełnionym wodą. Ja swoją doniczkę wzięłam akurat z suchego miejsca, ale nie wiadomo co się z nią działo wcześniej... Poniżej zdjęcia:
https://images82.fotosik.pl/1025/6cf8e4 ... 0f9gen.jpg
https://images81.fotosik.pl/1024/20c3d1 ... 9e8gen.jpg

[panfresco]

Raczej nie podlewaj.Wydaje mi się,że to więdnięcie jest z przelania, jak zwykle w sklepach. To sukulent. Jest wiosna więc sucho i ciepło w jasnym miejscu i dojdzie do siebie.

[norbert76]

Zostawiłam ją w tej doniczce, w której ją kupiłam. Na razie nie będę przesadzać póki ma kwiatostan. Dzisiaj nawet urwałam ze spodu roślinki 4 suche, czarne liście. Coś mi się wydaje, że w sklepie mogli ją przelać, bo widziałam, że niektóre doniczki z roślinami stały w taki a'la zlewie wypełnionym wodą. Ja swoją doniczkę wzięłam akurat z suchego miejsca, ale nie wiadomo co się z nią działo wcześniej... Poniżej zdjęcia:

Trzeba koniecznie przesadzić do nowego podłoża, mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji ok 1:2 - 1:3. Podłoże produkcyjne nie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin, a zwłaszcza sukulentów. Po przesadzeniu nie podlewasz przez tydzień, potem dopiero wtedy kiedy całkowicie przeschnie podłoże. Nie wkładaj przypadkiem doniczki do osłonki.
Końcówki liści to normalne w przypadku tej eszewerii zjawisko. Przesadź, postaw na słonecznym parapecie.

[Agnieszkaaa]

Przesadzić nawet jeżeli ma pęd z kwiatami? Sądziłam, że w takim wypadku nie wolno przesadzać, bo przecież nie wiadomo jak roślina zareaguje na przesadzenie...

[norbert76]

Zależy Ci na kwiatku, czy samej roślinie... Eszeweria może długo kwitnąć, do tego czasu trzymając w tym niekorzystnym podłożu, można tylko zaszkodzić roślinie.

[barbra13]

Jola, takie maleństwo i chce kwitnąć . Moją E.rundelli mam od kilku lat i jeszcze nie kwitła, mimo że prawidlowo zimowana. Tak wygląda (doniczka mieści się w dłoni )

[jokaer]

To kwitnięcie podejrzewam, że jest na skutek przeżytego szoku.

Dom miał trochę problemów w styczniu, było zadymienie jak fix, potem z półtora tygodnia dom stał nieogrzewany,
jak wróciło wszystko do normy to postawiłam je wszystkie pod lampę HPS. Ona przeżyła to najbardziej i pogubiła sporo liści,
ale zauważyłam, że zaczęła wypuszczać mikroskopijne nowe rozetki. Wobec tego zaczęłam ją b.delikatnie podlewać,
ciepło, lampa no i przyszła do siebie wraz z kwiatkiem

Nie chcę chwalić, ale Twoja jest

[Agnieszkaaa]

Przesadziłam do nowej doniczki i ziemi ze żwirkiem, tak jak pisałeś Dzisiaj poszłam zobaczyć jak się roślinka miewa i zauważyłam, że 6 liści jest w połowie żółte i są bardzo miękkie, jakby zaczynały gnić. Coś z tym zrobić czy na razie zostawić?