Echeveria
Re: Echeveria
Mam dwie eszewerie podobne warunki z tym że jedna na wystawie zachodniej i jedna jest ok, a druga oklapła (była przesuszona)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Echeveria
Nie patrz na drugi egzemplarz, bo do każdej rośliny podchodzimy indywidualnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 14 gru 2019, o 23:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Echeveria
mattt93m pisze:Moja eszeweria ma wątłe, oklapniete liście ale mocno trzymają się łodygi. To oznaka, że ma za mało czy za dużo wody?
Po odwiedzeniu kilku stron dowiedziałam się, że jeżeli liście trzymają się mocno łodygi to ma za sucho a jeżeli odpadają przy nawet delikatnym dotknięciu to jest przelana. Natomiast znam tylko teorię a sama nie potrafię ratować swojej chorej eszewerii oby Tobie się udało!
Polecam tą stronę, z której korzytstałam: https://succulentplantcare.com/how-to-t ... r-watered/
Tutaj masz cytat: "Here?s how you can tell whether a plant drop leaves from over or underwatering: An overwatered plant will drop its leaves very easily, even from just a slight touch; whereas an underwatered plant will drop its bottom leaves that are brown, shriveled and dried up. "
Re: Echeveria
Dostałam taką ładną roślinkę, rozpoznaną jako echeverię viewtopic.php?p=6218066#p6218066 chociaż to nie moja bajka..nie mam żadnego doświadczenia.
Wydłubałam jakieś włóknisto-torfowe w 90% suche podłoże, przesadziłam w mineralne i co teraz?
Korzenie miała ładne, ale zapewne trochę je uszkodziłam. Postawiłam w cieple w bardzo jasnym miejscu. Może tak stać?
Wydłubałam jakieś włóknisto-torfowe w 90% suche podłoże, przesadziłam w mineralne i co teraz?
Korzenie miała ładne, ale zapewne trochę je uszkodziłam. Postawiłam w cieple w bardzo jasnym miejscu. Może tak stać?
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Echeveria
yanina_19- ja na twoim miejscu przeniósłbym echeverie do chłodnego pomieszczenia (+5, +10°C) i bardzo mało podlewał (jak tylko liście zaczną się marszczyć) , ponieważ teraz, jeśli będzie podlewana zacznie się wyciągać i straci swój kompaktowy pokrój. Jak wiesz słońca jest znacznie za mało, aby takie sukulenty mogły prawidłowo rosnąć. Oczywiście jeśli masz możliwość doświetlania, to dobrze by to jej zrobiło.
Re: Echeveria
Maciek13 a czy ona mi teraz nie padnie w chłodzie jak jej praktycznie rozwaliłam całą bryłę korzeniową? Ręką to poprzednie podłoże wykruszałam, dość brutalnie, do czystego
Może ją niepotrzebnie teraz przesadzałam...ale już się stało.
Może ją niepotrzebnie teraz przesadzałam...ale już się stało.
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Echeveria
Ja na twoim miejscu zostawił echeverie tam gdzie jest i delikatnie podlewał. Gdy wyrosłyby korzonki, zaniósłbym echeverie do chłodniejsze pomieszczenia i podlewał, ale dopiero wtedy, jak liście zaczną się marszczyć. Kiedyś miałem taki sam przypadek co ty i echeverie mi ładnie przezimowała do wiosny.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Echeveria
Odradzał bym dawać do chłodu roślinę, która dotychczas była trzymana w cieple (u producenta i sprzedawcy). Może to spowodować szok termiczny.
Zimowanie w niskiej temperaturze można dać najlepiej wtedy, jeśli przynajmniej większość sezonu była trzymana na zewnątrz kiedy zdążyła się zaaklimatyzować do niższych wartości. Zawsze tak robię z nowo kupionymi sukulentami.
Osobiście dałbym do nowego podłoża i umieścił na nieco chłodniejszym parapecie i sporadycznie podlewał aż do wiosny.
Zimowanie w niskiej temperaturze można dać najlepiej wtedy, jeśli przynajmniej większość sezonu była trzymana na zewnątrz kiedy zdążyła się zaaklimatyzować do niższych wartości. Zawsze tak robię z nowo kupionymi sukulentami.
Osobiście dałbym do nowego podłoża i umieścił na nieco chłodniejszym parapecie i sporadycznie podlewał aż do wiosny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Echeveria
Ok, dzięki, to daję jej miesiąc na regenerację i będę obserwować.
- gerranium
- 200p
- Posty: 257
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Echeveria
U mnie eszeweria po wykruszeniu torfu produkcyjnego regenerowała się trzy miesiące.
Pozdrawiam
G.
G.
- gerranium
- 200p
- Posty: 257
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Echeveria
Po wsadzeniu do mineralnego podłoża liście mojej eszewerii zrobiły się bardzo cienkie. Dopiero po trzech miesiącach jej liście zaczęły wyglądać normalnie.
Pozdrawiam
G.
G.
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
Re: Echeveria
Dobry wieczór chciałabym pokazać swój sukulent. Echeveria troszkę ma brzydkich liści ale też są ładne zimuje mi teraz więc dużego przyrostu nie ma.Wyciągnęła się mocno. Ma temperaturę około 10 stopni. Dam jej szansę.
Kinia34
Re: Echeveria
A ja dzisiaj przesadzałam mój nowy zakup
Namęczyłam się strasznie, bo coś mnie podkusiło i wczoraj wymoczyłam je w chemii. Wydłubanie tego kokosowego mokrego podłoża to jakaś masakra..a potem posadzenie w nowe podłoże do tej samej doniczki bez zniszczenia
Ale już mam wprawę, mogłabym przy taśmie robić
A ta, po przesadzeniu, pięknie rośnie.
Namęczyłam się strasznie, bo coś mnie podkusiło i wczoraj wymoczyłam je w chemii. Wydłubanie tego kokosowego mokrego podłoża to jakaś masakra..a potem posadzenie w nowe podłoże do tej samej doniczki bez zniszczenia
Ale już mam wprawę, mogłabym przy taśmie robić
A ta, po przesadzeniu, pięknie rośnie.