Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

obasia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 30 cze 2019, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Ja swoje palmy 2 cm sadziłam w średnich doniczkach i do tej pory w nich rosną czyli ponad dwa lata temu były to duże doniczki i nic się z palmami nie dzieje. Pięknie rosną na wschodnich parapetach. Podlewam je w okresie letnim raz w tygodniu w zimowym raz na trzy cztery tygodnie wstawiając diniczkę z palmą do małej miski wypełnionej na dnie wodą na 20 minut. I ten system podlewania naprawdę się sprawdza. Pozdrawiam. Baśka


---22 wrz 2019, o 21:44 ----

W tym roku kupiłam od pewnej Pani pachypodium i też okazało się że na samej górze ma czarne listki. Zerwałam je palmę posadziłam w ziemi do kaktusów wymieszanej z piaskiem i żwirkiem. Podlewam tak jak już wcześniej nadmieniłam i pachypodium po prawie dwóch miesiącach dochodzi do siebie. Zaczyna już u góry wypuszczać zielone listki. Pozdrawiam Baśka


Używaj opcji edytuj, a nie piszesz post pod postem/mod. N.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

To, że posadziłaś do dużej doniczki i nic (na razie) się nie dzieje to może być czysty przypadek albo szczęście. Nie oznacza to automatycznie że dobrze zrobiłaś. Postąpiłaś tak pewnie z niewiedzy.
Natomiast zasadą jest, że rozmiar doniczki nie powinien być dużo większy od bryły korzeniowej.
W zbyt dużej doniczce podłoże o wiele bardziej nierównomiernie przesycha, przez co łatwiej o przelanie. Do tego trzeba dodać różne warunki uprawy, u innego może odnieść niezbyt przyjemne skutki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
obasia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 30 cze 2019, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Może masz rację, nie mam żadnego doświadczenia jeżeli chodzi o uprawę palmy Madagaskaru ale od początku dużo czytałam o ich uprawie i powiem Ci że jak na razie wszystko jest z nimi ok. Moja dwu letnia palma posadzona tak jak wcześniej pisałam wypuszcza już od dołu trzy malutkie odnogi. Więc wydaje mi się że rozmiar doniczka nie ma w uprawie pachypodium tak dużego znaczenia tylko podłoże, stanowisko i podlewanie. Pozdrawiam. Baśka
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Właśnie ma znaczenie, tylko Ty opierasz swoją wiedzę na w zasadzie jednym egzemplarzu. Być może trafił się silniejszy egzemplarz.
Ja z kolei uprawiam sukulenty od kllkunastu lat i m.in. miałem palmę madagaskarską, którą posadziłem w zbyt dużej doniczce - to było jeszcze w okresie zdobywania doświadczenia. Efekt - straciła korzenie. Potem długo dochodziła do siebie. W końcu komuś oddałem, bo straciłem cierpliwość.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
obasia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 30 cze 2019, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Pachypodium mam 6szt i wszystkie rosną w (zadużych) doniczkach i są piękne i zdrowe. Pozdrawiam. BAŚKA
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Takich jak tutaj?
viewtopic.php?p=6174874#p6174874
Tylko dlaczego w czerwcu piszesz, że masz od roku a teraz we wrześniu od 2 lat?
I drugie pytanie może więc wrzucisz zdjęcie wszystkich 6?

Natomiast dalej będę upierać się przy swoim, że może być to kwestia warunków uprawy - która nigdzie nie jest wszędzie taka sama.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
obasia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 30 cze 2019, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Nie rozumiem dlaczego się tak denerwujesz tym że ktoś ma inne zdanie na dany temat? Myślę że to forum jest właśnie od tego żeby dzielić się swoimi spostrzeżeniami. Palm Madagaskaru ma już 6 szt,każda zakupiona w innym m-cu i roku. Najstarsze wpierwszej połowie 2017 roku. Jutro wyślę Ci zdjęcia. A Ty posiadasz w swojej kolekcji taką palmę?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Wyciągasz pochopne wnioski... Jestem po prostu dociekliwy.

Zapytałem się skąd rozbieżność w okresie uprawy od roku, gdy pisałaś w czerwcu a od dwóch lat pisząc teraz - nie dostałem odpowiedzi.
Dlaczego to takie istotne, bo nowo kupione rośliny nafaszerowane różnymi nawozami, odżywkami przez producentów dobrze potrafią rosnąć przez pewien czas nawet w nie do końca właściwych warunkach oraz pielęgnacji.
Sadzenie sukulentów do zbyt dużych doniczek jest po prostu nieprawidłowe. Być może u Ciebie odpowiadają warunki uprawy, że jakoś rosną albo jeszcze za wcześnie na wyciąganie ogólnych wniosków. Myślę że warto, aby więcej osób podzieliło się uprawą palmy w dużych doniczkach.
Co do mojej palmy to pisałem już wcześniej, przeczytaj dokładnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

OK, nie będę eksperymentował, przesadzę w co tam mam najmniejszego w domu, szkoda tylko tej dużej donicy, taka ładna była, ozdobna....
I tak sobie myślę, że może coś nie tegez z ziemią jednak jest? To jest przyniesiona ze sklepu gotowa ziemia do kaktusów o składzie: torfu, perlitu, piasku gruboziarnistego, keramzytu, kredy i nawozu. Wcześniej pisałeś, że nawóz blee, kaktusom/sukulentom niepotrzebny. No ale nie powyciągam z wora grudeczek nawozu, więc może inną ziemię skombinować? Szukać gotowej do kaktusów ale bez domieszki nawozu (o ile w ogóle takie są) + dodać ten perlit, czy może skomponować samemu jakąś glebę, ale z czego? Piach z piaskownicy + perlit ? ;:131
obasia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 30 cze 2019, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Napisałam w czerwcu że moja palma ma ponad rok, po prostu nie pamiętałam ile ma m-cy:) Ważniejszy był dla mnie inny temat dotyczący mojej palmy. Jesteś bardzo drobiazgowy:) 5 szt swoich palm zakupiłam na Allegro w Zielonym Parapecie. A co do Twojej palmy to przeczytałam dokładnie że ją oddałeś bo nie miałeś do niej cierpliwości. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Niezbyt dokładnie przeczytałaś. Napisałem, że popełniłem błąd sadząc do zbyt dużej doniczki i doszło do uszkodzenia korzeni. Długo dochodziła do siebie i w końcu ją oddałem.
Natomiast dobrze, że podałaś źródło zakupu, to też istotna kwestia. Kupując w jednym miejscu można trafić na lepsze oraz słabsze egzemplarze. Tobie trafiły się najwidoczniej z tej lepszej partii.
Natomiast powtórzę, warto poznać innych doświadczenia w tym temacie.
PanRoslinka pisze:OK, nie będę eksperymentował, przesadzę w co tam mam najmniejszego w domu, szkoda tylko tej dużej donicy, taka ładna była, ozdobna....
I tak sobie myślę, że może coś nie tegez z ziemią jednak jest? To jest przyniesiona ze sklepu gotowa ziemia do kaktusów o składzie: torfu, perlitu, piasku gruboziarnistego, keramzytu, kredy i nawozu. Wcześniej pisałeś, że nawóz blee, kaktusom/sukulentom niepotrzebny. No ale nie powyciągam z wora grudeczek nawozu, więc może inną ziemię skombinować? Szukać gotowej do kaktusów ale bez domieszki nawozu (o ile w ogóle takie są) + dodać ten perlit, czy może skomponować samemu jakąś glebę, ale z czego? Piach z piaskownicy + perlit ? ;:131

Może faktycznie i problem leży po stronie ziemi. Poszukaj dedykowanej do sukulentów i ją zmieszaj ze żwirkiem.

Możesz też skorzystać z rady Karolowej:
karolowa29 pisze:U mnie pomógł oprysk z wody przegotowanej i olejku herbacianego ( kilka kropel) kilka razy dziennie...
Czasami pomagają niekonwencjonalne rozwiązania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

Oblatałem stoiska ogrodnicze w marketach budowlanych, u ogrodnika też byłem, niestety, każda ziemia do kaktusów/sukulentów zawiera dodatek nawozu. Sprawdzałem ziemię czterech różnych producentów ;:192 A zatem, przesadzam w mniejszą doniczkę, daje od nowa ziemię tylko zwiekszę ilość perlitu i będę pryskał roztworem olejku herbacianaego. Gdzie toto można kupić? Apteka?
I tak sobie jeszcze myślę, jak ją przyniosłem ze sklepu była bardzo przelana. Tamtejszy "ekzpert" od roślin widać uznał, że jak zielone to muszą lubić wodą i topił w niej rośliny. Może wtedy to zagnieździło się w tej palnie jakieś grzybsko i dlatemu teraz wypuszcza zagrzybione listki ;:129
mordd
50p
50p
Posty: 76
Od: 8 maja 2016, o 05:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

Post »

I to niestety świadczy o jakości tych produktów. Wszystkie są z dodatkiem nawozów bo wszystkie są na bazie torfu wysokiego, którego w ogóle nie powinno się stosować u sukulentów. To już dwa powody, żeby ich nie kupować :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”