Selenicereus grandiflorus - Królowa Jednej Nocy

ODPOWIEDZ
Eks-kaktusiarz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 22 wrz 2013, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

:wit U mnie najczęściej wyglądało to tak:Obrazek

http://imageshack.us/g/1/10326462/
http://imageshack.us/photo/my-images/824/te5w.jpg/
Otwieranie się kwiatu zaczynało się ok. godz.20, a o 6-7 już zamykał się i zaczynał więdnąć!
Dla niewtajemniczonych ta "biała doniczka" to po prostu plastikowe wiadro!!!
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Jesteś pewny, że to S. grandiflorus?
Pędy mi coś nie pasują - poniżej masz zdjęcie mojego osobnika.
Czasami ludzie mylą S. pteranthus z S. grandiflorus (np. na eBay)

Obrazek
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Eks-kaktusiarz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 22 wrz 2013, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Jest duża zmienność jeżeli chodzi o wygląd pędów i to nie tylko jeżeli porównujemy egzemplarze, ale również wiek pędów danego egzemplarza oraz warunki oświetlenia i odżywiania w danym roku. U mnie młode pędy najczęściej wyglądają jak na zdjęciu Artura89 (chociaż niektóre mają zamiast 6 żeber tylko 4), a starsze są z reguły 6-kątne lub prawie okrągłe. Jak zakwitnie będziemy porównywać mój pachnie delikatnie jakby coś pomiędzy wanilią a cytryną. Oczywiście także i tutaj zdarzają się mieszańce jak ładne to nie mam nic przeciwko.
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Tak, to prawda. Mój selenicereus trzymany jest na pełnym słońcu stąd tak wydatne ciernie.
Niemniej twój na pierwszy rzut oka, po pędach bardziej mi przypomina Selenicereus macdonaldiae
stąd moje pytanie na ile masz pewność, że twoja roślina jest właśnie S. grandiflorus bo jak pisałem,
często jest tak, że selenicereusy sprzedawane są pod niewłaściwymi nazwami choćby i ten osobnik,
sprzedawany jako S. validus (patrz: zdjęcie oferowanej rośliny, a nie kwitnącej :wink: ).
Poniżej wstawiam całą roślinę. Zdjęcie jest z ubiegłego roku bo nie mam aktualnego:

Obrazek
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Eks-kaktusiarz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 22 wrz 2013, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Mój siedzi latem pod folią (a w zasadzie pod tym co zostało ze szklarni - mam zamiar wybudować coś nowego i liczę na to, że ten Eks- przy logu to stan przejściowy). Zimą niestety od 30 lat musi cierpieć w piwnicy (tej zimy niestety trochę przymarzł i stracił 2/3 pędów, ale nadrabia zaległości chociaż odnośnie kwitnienia to już 2 rok "strzela focha". ;:222
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Właśnie myślałem by tej zimy swojego wynieść do piwnicy (mieszkam w bloku) by miał chłodniej niż w mieszkaniu ale raczej zrezygnuję z tego pomysłu - nie chciałbym by stracił 2/3 pędów :wink: . Jednego selenicereusa podniszczyłem bo stał pod nawiewem, w prowizorycznej chłodziarce ustawionej w pokoju. Oby 20*C w zimie nie było za wysoka temperaturą co by skutkowało brakiem chęci na kwitnienie.
Eks to zapewne chwilowy etap. Wszak kaktusiarstwo to jak bilet w jedną stronę :lol: Mógłbyś pokazać swojego selenicereusa w całości? Jestem ciekaw jak wielki z niego okaz :)
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Eks-kaktusiarz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 22 wrz 2013, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Ta katastrofa była spowodowana uszkodzeniem zawiasu w starym oknie piwnicznym, a reszty zniszczenia dopełniły koty lub kuny próbujące dostać się do piwnicy. ;:223
Dopóki stał w innym pomieszczeniu piwnicznym, gdzie temperatura oscylowała w okolicach 10-15 stopni nie było problemu i kwitł regularnie :uszy
Jak będzie okazja to go obfotografuję bo tak na goło to nie miałem motywacji... ;:306

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Fajna piwnica :) U mnie to pewnie temperatura utrzymuje się raczej w przedziale od 5-10*C więc mogę zapomnieć o trzymaniu tam moich ciepłolubnych (Parodia, epifity etc.), a szkoda.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Eks-kaktusiarz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 22 wrz 2013, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Co do zimowania to jeżeli zbyt długo temperatura nie utrzymuje się poniżej 8 stopni - Selenicereus da radę. Proponuję jednej zimy spróbować jakoś monitorować temperaturę (technika idzie naprzód).
Większym jednak problemem może być nieprzewidziana wilgoć (jakaś kapiąca rura lub zalanie przez sąsiada z góry, ew. zawilgocony worek ziemniaków w piwnicy obok mogą być przyczyną całkiem sporej tragedii) tak przestało istnieć 99% mojej kolekcji. ;:145
Te wcześniej wspomniane 15 stopni to górna granica (najczęściej zimą oscyluje około 10) osiągana na wiosnę i jesienią.
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Ja swoje rośliny trzymam w pomieszczeniu piwnicznym o nazwie 'wózkownia', także nie mam problemu z ziemniakami sąsiada. Jest ono zaopatrzone w okienko (nieszczelne) także jest stały dopływ świeżego powietrza. Nie ma tam raczej żadnej rury w suficie - większość biegnie wzdłuż głównego korytarza w piwnicy. Nie mam jednak możliwości monitorowania temperatury gdyż kolekcję mam w Legnicy, a mieszkam w Warszawie :lol:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
raisumi
200p
200p
Posty: 219
Od: 19 maja 2011, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: CH

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

A to moj, kwitnacy w tym sezonie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Monika
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

Monika, tak z czystej ciekawości, gdzie go zimujesz? :)
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
raisumi
200p
200p
Posty: 219
Od: 19 maja 2011, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: CH

Re: Selenicereus grandiflorus - królowa nocy

Post »

W chłodnej rowerowni, połączonej drzwiami z garażami.
To istotne, bo Dzięki temu nie jest tam ciepło, ale tez nie ma minusowych temperatur.
Sama roslina stała na parapecie okna zachodniego, u mnie slonecznego nawet zimą.
O ile pamietam, to go czasem nawet podlałam....ale minimalnie.
Monika
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”