Ziemia do sukulentów...

[grubosz]

Witam!

Kupiłem ziemię do kaktusów m-ki SUBSTRAL podloze-do-kaktusow-substral,p62468,l385.html (tak wiem przepłaciłem!) i z doświadczenia wiem, że to nie jest niestety najlepsza ziemia - ma ten feler, że słabo nasiąka wodą. Ma dobrą drożność - to fakt, ale żeby dobrze podlać roślinę do trzeba całą doniczkę zanurzyć w wodzie na kilkanaście minut.

Ma też taką złą własność, że jak się wysuszy to mocno się kurczy - może to uszkodzić korzenie rośliny.

Pytanie: czy można tę ziemię jakoś "wzbogacić" aby trochę osłabić powyższe złe czynniki np. perlit (trzyma wilgoć i często widzę takie białe ziarenka w doniczkach z kaktusami w sklepach) dodać lub żwir (taki bardzo drobny 1-2mm)? Jeśli tak to w jakich proporcjach?

A jakiej firmy ziemia do kaktusów jest najlepsza (chodzi mi o dobrą ziemię dla grubszy i wilczyomlecza białonerwowego). Trochę przejrzałem net i jest tych firm b. dużo:


Z uwagi na fakt,że linki - a było ich tu wiele - bardzo szybko się dezaktualizują i zaśmiecają forum,zostały usunięte.Adm.KaRo

[blabla]

Żadne z dostępnych na rynku podłoży "dla kaktusów" czy "dla sukulentów" nie nadaje się do bezpośredniego użytku. Należy do nich dodać dużą ilość fakcji mineralnych, by można było posadzić do nich rośliny. Ja dodatkowo usuwam wszystkie cząstki o wymiarach przekraczających 2mm. Docelowy udział frakcji mineralnych w podłożu to 50-80%. Tylko pozostałe 50-20% może stanowić "ziemia dla kaktusów". Szczegóły w tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=29595