Wszystko jest piękne ale jest jedno małe "ale". W wyniku działania tych bakterii w podłożu tworzą się rysy i różnego typu zagłębienia do których zamiatane są przez wiatr wszelkiego typu szczątki organiczne (szczególnie te najdrobniejsze). Właśnie do tych szczelin trafiają też nasiona kaktusów gdzie mają wyśmienite warunki do kiełkowania: wilgotno i chłodniej niż na otwartej przestrzeni oraz brak możliwości przemieszczania się.Swagman pisze:jak kaktusy używają bakterii do pozyskiwania substancji pokarmowych-te bakterie rozkładają skałę i przyswajają azot z powietrza
Reasumując. W każdych warunkach są substancje organiczne. Jest ich mniej lub więcej ale zawsze są.