Haworthia - haworcja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
Henryku, patrząc na Twoje Haworcje mam pytanie, na jakim stanowisku je trzymasz? Na zewnątrz, czy w pomieszczeniu? Południowe, czy inne?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Szklarnia balkonowa, zachodnie stanowisko - cały rok.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 23 lut 2015, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Haworthia - haworcja
Niestety, nie ma szans na przeniesienie - jedynie wystawienie na balkon, ale przy moich warunkach nie byłoby by to proste do zrealizowania, a nawet jak na południowym słońcu przypalają się w moment, nie mówiąc o zmienności pogody ostatnimi czasy. Mam nadzieje, że będą ładniejsze - niestety z paroma sztukami przesadziłem przy zimowaniu i chyba nie wyjdą już z tego letargu. Z drugiej strony 6 sztuk wypuszcza już łodygę kwiatostanu - choć jedna już się złamała, musiałem ją ciachnąć (jeśli nazwa jest poprawna, była to H. Decipiens var. cyanea, pierwsze zdjęcie lewy dolny róg). Spryskiwanie wchodzi w grę?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Nie polecam spryskiwania haworcji.
Raz, że woda pozostaje w zagłębieniach liści i przez to stwarza się niebezpieczeństwo zgnilizny a dwa, że zwyczajnie fatalnie to wygląda - rośliny były by jeszcze bardziej szare i "brudne" niż masz w tej chwili.
Raz, że woda pozostaje w zagłębieniach liści i przez to stwarza się niebezpieczeństwo zgnilizny a dwa, że zwyczajnie fatalnie to wygląda - rośliny były by jeszcze bardziej szare i "brudne" niż masz w tej chwili.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 23 lut 2015, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Haworthia - haworcja
Uhum, dzięki. Przypuszczam, że nie borykasz się z tym problemem na taką skale jak ja? Sam już nie wiem, jak je "podczyścić". Chyba spróbuje rzeczywiście z pędzelkiem.
Zmotywowałeś mnie do odnalezienia ich nazw, pytanie brzmi czy są prawidłowe. :P
Zmotywowałeś mnie do odnalezienia ich nazw, pytanie brzmi czy są prawidłowe. :P
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Nigdy nie lałem wody po liściach, staram się też w szklarence bardzo nie kurzyć... Rośliny mam więc w miarę czyste.
Prawidłowo nazwane rośliny to raz, że połowa sukcesu (pisałem o tym wyżej) a dwa, że po prostu wygląda to bardziej profesjonalnie. Ot, widać, że się hodowca zna...
Prawidłowo nazwane rośliny to raz, że połowa sukcesu (pisałem o tym wyżej) a dwa, że po prostu wygląda to bardziej profesjonalnie. Ot, widać, że się hodowca zna...
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 23 lut 2015, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Haworthia - haworcja
U mnie nie dość, że pościel robi swoje, to i pył z ziemi przy moim uwielbieniu do przeciągów się unosi. Przy takiej ilości roślin nie ma szans, żeby pospać bez przeciągu, okno cały rok otwarte. :P Mimo, że uwielbiam hawortki, to nie siedzę zbyt głęboko w temacie - szczerze mówiąc bardzo ciężko mi znaleźć jakiekolwiek dokładniejsze informacje o haworthiach a co dopiero o konkretnych sztukach. Może dysponujesz czymś godnym polecenia? Swoją drogą, mógłbym mieć problem z wetknięciem etykiet do niektórych doniczek - ale jak będzie czas, to być może ponumeruje doniczki i zrobię sobie zestawienie numery+nazwy, w wersji elektronicznej i normalnej. ;)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Hawothia Revisited Bruce Bayer 1999 to jest to czym się od zawsze posługuję i na czym się opieram. Plus późniejsze uzupełnienia, oczywiście.
To jest pozycja nr. 1 ale można dostać też literaturę nieco mniej profesjonalną. Nawet w dobrych książkach o roślinach doniczkowych są części poświęcone tym roślinom - wystarczy poszukać.
To jest pozycja nr. 1 ale można dostać też literaturę nieco mniej profesjonalną. Nawet w dobrych książkach o roślinach doniczkowych są części poświęcone tym roślinom - wystarczy poszukać.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 23 lut 2015, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Haworthia - haworcja
Musiałbym się wziąć wreszcie za lekturę, ale z czasem kicha. :<
Coś ode mnie:
Boroki, które walczą po ciężkim zimowaniu, ale raczej są na straconej pozycji. Jedna bez problemu się wybudziła, środkowa straciła kontakt z rzeczywistością do reszty, jedyna nadzieja w dolnych, lekko się zielenią środkiem.
Kolejna która przechodzi kryzys, w porównaniu do ubiegłego roku strasznie licho wygląda.
W miarę nowy nabytek, coś się dzieje aczkolwiek ma problem nabrać "ciałka" w dolnych partiach.
A tu radośniej, ulubieńcy.
Coś ode mnie:
Boroki, które walczą po ciężkim zimowaniu, ale raczej są na straconej pozycji. Jedna bez problemu się wybudziła, środkowa straciła kontakt z rzeczywistością do reszty, jedyna nadzieja w dolnych, lekko się zielenią środkiem.
Kolejna która przechodzi kryzys, w porównaniu do ubiegłego roku strasznie licho wygląda.
W miarę nowy nabytek, coś się dzieje aczkolwiek ma problem nabrać "ciałka" w dolnych partiach.
A tu radośniej, ulubieńcy.
Re: Haworthia - haworcja
Mam problem z moją haworsją. Nr 13.
To odrost od większego okazu, który rośnie normalnie. Tzn. pokrój ma pękaty, a nie tak jak ta spiczasty ku górze. Wyciągnęła się bardzo. I środki liści zrobiły się bardzo jasne. Do wczoraj rosła z roślinką matką. Teraz ją przesadziłam, ale nie wiem zbytnio co dalej. Bo chciałabym aby trochę zgrubiała na dole. Czy wystarczy, że będę skąpiej podlewać? A może całkowicie przestać? Może wystawić na balkon?
Za porady dziękuję i pozdrawiam
To odrost od większego okazu, który rośnie normalnie. Tzn. pokrój ma pękaty, a nie tak jak ta spiczasty ku górze. Wyciągnęła się bardzo. I środki liści zrobiły się bardzo jasne. Do wczoraj rosła z roślinką matką. Teraz ją przesadziłam, ale nie wiem zbytnio co dalej. Bo chciałabym aby trochę zgrubiała na dole. Czy wystarczy, że będę skąpiej podlewać? A może całkowicie przestać? Może wystawić na balkon?
Za porady dziękuję i pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
W żadnym wypadku mniej podlewać! Haworcje, jak inne sukulenty podlewa się rzadziej, a konkretnie. Natomiast jasny środek oznacza nowe przyrosty. Stanowisko słoneczne.
U mnie odrost też różni się od rośliny matecznej.
U mnie odrost też różni się od rośliny matecznej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Czy nr. 13 to na pewno jest haworcja? Bo wygląda z daleka na jakiś aleos...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
Może to też gasterworthia albo aloe gasteria
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta