Haworthia - haworcja
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Haworthia - haworcja
Ozdobna ona taka jest, że... No cóż, ale względnie zadbana na razie cieszy oko.
A doniczka myślę, że nie jest za wysoka. Co prawda może byłaby, ale tam jest dość grubo drenażu a korzenie są około 2cm od warstwy drenażowej, wbrew pozorom korzenie dość długie. Zdjęcie robione od góry trochę i potęguje wysokość doniczki ;)
A doniczka myślę, że nie jest za wysoka. Co prawda może byłaby, ale tam jest dość grubo drenażu a korzenie są około 2cm od warstwy drenażowej, wbrew pozorom korzenie dość długie. Zdjęcie robione od góry trochę i potęguje wysokość doniczki ;)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 4 cze 2019, o 21:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Haworthia - haworcja
Hej,
mam Haworthię pentagonę i ostatnio zaczęły jej się zwijać liście. Czym to może być spowodowane?
mam Haworthię pentagonę i ostatnio zaczęły jej się zwijać liście. Czym to może być spowodowane?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
A może wrzucisz jakieś zdjęcia i opiszesz dokładnie warunki i pielęgnacji? Mamy wróżyć z fusów?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Haworthia - haworcja
Witam
jakiś czas temu kupiłem haworsje wąskolistną niestety przelałem ją i to dodatkowo podlewając od góry, wszystkie liście opadły, korzeń raczej nie zgnił tylko liście, czy jest szansa że z korzenia wyrosną nowe liście?
jakiś czas temu kupiłem haworsje wąskolistną niestety przelałem ją i to dodatkowo podlewając od góry, wszystkie liście opadły, korzeń raczej nie zgnił tylko liście, czy jest szansa że z korzenia wyrosną nowe liście?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
Mało realne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Haworthia - haworcja
Próbowałam rozmnożyć haworcję i próba się powiodła (każdy z 4 listków puścił odrosty) co mnie bardzo cieszy, bo szczerze to wątpiłam w sukces. Jak mam teraz postąpić z tymi małymi sadzoneczkami i co z liściem tym dużym - odciąć go? (jeśli tak, to w którym miejscu), czy po prostu zostawić go w całości i przysypać podłożem przy przesadzaniu tak, by wystawała tylko ta sadzonka? - przepraszam z góry jeśli komuś pytania moje wydadzą się głupie, ale nigdy nic wcześniej nie ukorzeniałam z listków (poza fiołkami afrykańskimi).
A tak wyglądają moje mini haworcje:
A tak wyglądają moje mini haworcje:
Re: Haworthia - haworcja
Z listków ukorzeniałam inne sukulenty, tutaj może być podobnie:
- stary liść zostaw aż sam odpadnie,
- sadzonkom podsyp tylko korzonki,
- dopóki są bardzo małe podlewaj często malutkimi dawkami wody, ewentualnie zraszaj podłoże tak, by było lekko wilgotne.
U mnie się to sprawdzało, ale może ktoś da inny przepis.
- stary liść zostaw aż sam odpadnie,
- sadzonkom podsyp tylko korzonki,
- dopóki są bardzo małe podlewaj często malutkimi dawkami wody, ewentualnie zraszaj podłoże tak, by było lekko wilgotne.
U mnie się to sprawdzało, ale może ktoś da inny przepis.
Re: Haworthia - haworcja
Dzięki, czyli na razie muszą rosnąć w tym pojemniku, w którym są - a jak stare liście odpadną to wtedy mogę przesadzić do nowej doniczki - dobrze zrozumiałam? Podłoże oczywiście na razie cały czas zraszam.
Re: Haworthia - haworcja
Do doniczki* przesadź gdy korzonki nabiorą nieco konkretniejszej długości, nie patrz się na liścia matecznego. Wtedy też przyzwyczajaj roślinkę do mniejszych dawek wody. Docelowo Haworthia nie powinny mieć ciągle mokro.
*na start dobierz bardzo małe doniczki
*na start dobierz bardzo małe doniczki
Re: Haworthia - haworcja
Dzięki. Te malutkie sadzonki to powiedziałabym nawet, że korzonek to mają dość pokaźny (mocny, sztywny i długi) - na zdjęciu tego nie widač, ale korzeń wybija roślinkę z podłoża tak, że ona wisi w powietrzu a tylko korzonek jest w podłożu (i to tylko jego dolna część) nawet liść mateczny od tego jest uniesiony lekko w górę.
Re: Haworthia - haworcja
To śmiało przesadzaj. Ja do takich maleństw używam doniczek o średnicy 5 cm.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7321
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Haworthia - haworcja
Dacie wiarę? Moja haworcja zostawiona w tunelu przez niedopatrzenie,
nie przemarzła. A do dnia dzisiejszego było raz minus 10 stopni w listopadzie,
a kilka dni temu, przed tym obecnym ociepleniem było raz minus 8.
A ona cała i zdrowa, nawet korzenie zdrowe.
nie przemarzła. A do dnia dzisiejszego było raz minus 10 stopni w listopadzie,
a kilka dni temu, przed tym obecnym ociepleniem było raz minus 8.
A ona cała i zdrowa, nawet korzenie zdrowe.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20122
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Mocna sztuka.
Wydaje się to być Haworthia batesiana i nie jest to haworcja delikatna. O ile sobie przypominam to próg tolerancji na niskie temperatury ta akurat grupa haworcji ma w granicach -1 stopnia C. Czyli zważywszy fakt, że zimy póki co niewiele a jak piszesz osłonięta tunelem dała radę.
Mimo wszystko nie ryzykował bym jej pozostawienia na tym zimowisku - chyba, że Ci na niej nie zależy i pragniesz eksperymentować.
Wydaje się to być Haworthia batesiana i nie jest to haworcja delikatna. O ile sobie przypominam to próg tolerancji na niskie temperatury ta akurat grupa haworcji ma w granicach -1 stopnia C. Czyli zważywszy fakt, że zimy póki co niewiele a jak piszesz osłonięta tunelem dała radę.
Mimo wszystko nie ryzykował bym jej pozostawienia na tym zimowisku - chyba, że Ci na niej nie zależy i pragniesz eksperymentować.