Wysiewanie kaktusów cz.1
- skalimonka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 22 paź 2008, o 23:13
- Lokalizacja: Łódź/Manchester
2-3 lata <wow>. W ogóle nie myslalam, ze tyle to potrwa. Zawsze mialam juz wyrosniete katusy.
Z tym sloncem to jest najwiekszy problem. I chce sie tu wytlumaczyc... tutaj slonce jest srednio okolo 10 dni w roku... nie zartuje. Nie jest tak w calej Anglii, ale tu w Manchesterze niestety tak. <lezy on w niecce, w dolku miedzy gorami> niestety nawet jak wdzedzie indziej jest ladnie, to tu zazwyczaj pada. Te 10 dni w roku slonca nie jest przesada. Maja swiatla najwiecej jak moga, tylko ze to swiatlo, a nie slonce.
Teraz pytanie. Piszecie o doswietlaniu... to sa jakies specjalne lampy? Bo chyba to, ze postawie je pod lampka nie pomoze?
Dziekuje za Twoje rady Bardzo duzo wnosza
Z tym sloncem to jest najwiekszy problem. I chce sie tu wytlumaczyc... tutaj slonce jest srednio okolo 10 dni w roku... nie zartuje. Nie jest tak w calej Anglii, ale tu w Manchesterze niestety tak. <lezy on w niecce, w dolku miedzy gorami> niestety nawet jak wdzedzie indziej jest ladnie, to tu zazwyczaj pada. Te 10 dni w roku slonca nie jest przesada. Maja swiatla najwiecej jak moga, tylko ze to swiatlo, a nie slonce.
Teraz pytanie. Piszecie o doswietlaniu... to sa jakies specjalne lampy? Bo chyba to, ze postawie je pod lampka nie pomoze?
Dziekuje za Twoje rady Bardzo duzo wnosza
kaktusowata kociara
Są lampy, ale jak będziesz kaktusy codziennie doświetlać to pieniążków zabraknie . Ja moje siewki na parapecie mam i jest oki, zraszam je ze względu na grzejnik pod parapetem, pięknie się mają, żadna nie padła, 25 sztuk jest tylko i 10 Melocactus. 7 Astrophytum hybrid też i 10 Ariocarpus agavoides. Wszystko ma się dobrze.
kaktusy kaktusy kaktusy i jeszcze raz kaktusy
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Są specjalne świetlówki do doświetlania roślin. Dla kaktusów się one także nadają.
Trochę przejmuję się pogodą panującą u Ciebie. Może zabrzmi to strasznie, ale głęboko zastanowiłbym się nad uprawą w takich warunków kaktusów w ogóle. Moim zdaniem nawet w szklarni przy tak małej ilości słonecznych dni kaktusy nie będą w stanie dobrze rosnąć. A co dopiero na parapecie okiennym, gdzie dociera ok. 30-50% światła. Kaktusy muszą mieć pełne słońce, by przeżyć.
Trochę przejmuję się pogodą panującą u Ciebie. Może zabrzmi to strasznie, ale głęboko zastanowiłbym się nad uprawą w takich warunków kaktusów w ogóle. Moim zdaniem nawet w szklarni przy tak małej ilości słonecznych dni kaktusy nie będą w stanie dobrze rosnąć. A co dopiero na parapecie okiennym, gdzie dociera ok. 30-50% światła. Kaktusy muszą mieć pełne słońce, by przeżyć.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Tomek miałem to napisać, ale nie chciałem straszyć. No niestety takie warunki dla kaktusów to porażka, nie ma co ukrywać. Wiem to z uwagi na to, że kaktusy hodowałem na zachodnim parapecie, teraz w okresie wzrostu trzymałem w inspekcie i różnica jest kolosalna, kaktusy potrzebują wiele wiele światła, taka prawda. Sam hoduję głównie ciepłoluby to wiem coś na ten temat, a wyciągniętych kaktusów nie chce się oglądać. W Twoich warunkach można hodować kaktusy, nie powiem, polecam rodzaj Zygocactus.
kaktusy kaktusy kaktusy i jeszcze raz kaktusy
- skalimonka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 22 paź 2008, o 23:13
- Lokalizacja: Łódź/Manchester
( o kurcze, zasmuciliscie mnie teraz. A tak sie cieszylam do tej pory, ze w ogole wyrosly... z tego co mowicie to prawdopodobnie zgina albo w najlepszym razie nie beda przypominaly w ogole kaktusa. Zwykla lampka nic nie da?? Nie będę przeciez kupowac specjalnie jakichs specjalistycznych przyrzadow... Kombinuje, bo chce im pomoczeby jakos to bylo.... ;(( co robic?
kaktusowata kociara
- DAHIRA
- 50p
- Posty: 79
- Od: 19 kwie 2008, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Londyn
- Kontakt:
Blabla, super przedszkole, niesamowity widok - tyle kolczastych maluchow! Ja mam swoje przedszkole z roza pustyni(adenium obesum) i przymierzam sie do rozpoczecia uprawy kaktusow na (bardzo) niewielka skale - ale to dopiero od wiosny. Mam to samo zmarwienie co Skalimonka, czyli brak slonca.
Blabla - mam pytanko: kupujesz nasiona czy pozyskujesz od wlasnych roslin?
Blabla - mam pytanko: kupujesz nasiona czy pozyskujesz od wlasnych roslin?
moje roslinki do wgladu TUTAJ
"Worry is like a rocking chair - it gives you something to do but it doesn't get you anywhere."
Dorothy Galyean
"Worry is like a rocking chair - it gives you something to do but it doesn't get you anywhere."
Dorothy Galyean
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 24 wrz 2008, o 23:45
Jak wygląda wysiewanie nasion kaktusów??
Z góry przepraszam,jeśli już była o tym mowa,ale sporo jest wątków o kaktusach i trudno każdy przeszukać.
Interesuje mnie jak długo trwa kiełkowanie nasion i potem wzrost kaktusów.Znalazłam na allegro interesujące oferty,gdzie za kilka zł można kupić mieszanke nasion np 20 gatunków.Noszę sie z zamiarem zakupu,ale jeśli miałabym czekać kilka lat na "dorosła"roslinę,to jednak dam sobie spokój :P
Interesuje mnie jak długo trwa kiełkowanie nasion i potem wzrost kaktusów.Znalazłam na allegro interesujące oferty,gdzie za kilka zł można kupić mieszanke nasion np 20 gatunków.Noszę sie z zamiarem zakupu,ale jeśli miałabym czekać kilka lat na "dorosła"roslinę,to jednak dam sobie spokój :P
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Kaktusy zaczynają kwitnąć średnio po ok. 4-5 latach od wysiewu. Najszybciej kwitnące gatunki są wstanie zakwitnąć po ok. 3 latach od wysiewu. A są też i takie, które kwitną już po ok. 50-100 latach od wysiewu, np. Carnegia gigantea
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Najszybciej kwitnące po wysiewach kaktusy to rodzaje Rebutia i Frailea. Z kupowaniem w kwiaciarniach kwitnących kaktusów wcale nie jest tak łatwo. Większość tych, które można kupić trudno kwitną albo wcale.
Co do opłacalności to na pewno taniej uzyskuje się rośliny z nasion. Porcja ok. 20 nasion kosztuje 1-3zł, czyli przy odrobinie szczęścia wychodzi ok. 10-15 groszy za roślinkę. Tylko trzeba być cierpliwym.
Co do opłacalności to na pewno taniej uzyskuje się rośliny z nasion. Porcja ok. 20 nasion kosztuje 1-3zł, czyli przy odrobinie szczęścia wychodzi ok. 10-15 groszy za roślinkę. Tylko trzeba być cierpliwym.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 24 wrz 2008, o 23:45
No i jaka to frajda samemu wyhodować piękną roślinke Mi nawet tak bardzo nie zależy na kwitnieniu,sam kaktus bez kwiatów potrafi zdobić.Właśnie ciekawi mnie po jakim czasie osiąga swój typowy wygląd.Co do gatunków,to nie wiem,nie były podane,ale rzeczywiście to się opłaca,bo koszt był bodajże 6 zł za 20 gatunków,a ostatnio w kwiaciarni widziałam mikroskopijne kwitnące kaktusiki za 7 zł sztuka....blabla pisze:Najszybciej kwitnące po wysiewach kaktusy to rodzaje Rebutia i Frailea. Z kupowaniem w kwiaciarniach kwitnących kaktusów wcale nie jest tak łatwo. Większość tych, które można kupić trudno kwitną albo wcale.
Co do opłacalności to na pewno taniej uzyskuje się rośliny z nasion. Porcja ok. 20 nasion kosztuje 1-3zł, czyli przy odrobinie szczęścia wychodzi ok. 10-15 groszy za roślinkę. Tylko trzeba być cierpliwym.