Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 12 lip 2018, o 22:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
To mój Hobbit, całe lato na dworze i od tego czasu mi się nachylił do przodu do słońca. Stoi na stronie wschodniej, ma odpływ, mieszanka taka jak należy. Czy to normalne?
https://images91.fotosik.pl/23/2a11e17aa090a05bmed.jpg
https://images91.fotosik.pl/23/2a11e17aa090a05bmed.jpg
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18660
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
Chyba nie trzymasz go za tą ścianą z luksfer, czy tylko zdjęłaś do zdjęcia?
Na stanowisku wschodnim ciężko oczekiwać cudów, to są rośliny dedykowane bardziej na południe, gdzie słońca masz o wiele więcej. Więc będzie się wyginać.
Na stanowisku wschodnim ciężko oczekiwać cudów, to są rośliny dedykowane bardziej na południe, gdzie słońca masz o wiele więcej. Więc będzie się wyginać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 12 lip 2018, o 22:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
Przeniosłam go z innego miejsca, słońce tam jest do jakiejś 14.00.
Nawet pięknie się wybarwił
Nawet pięknie się wybarwił
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18660
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
Wybarwić się trochę wybarwi na tej wystawie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 4 kwie 2018, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18660
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
Wg mnie nie są to szkodniki, a efekt nadmiernego/za częstego podlewania albo/i niewłaściwego zbyt zbitego podłoża. Te białe kropki to mogą być wytrącające się sole wapnia, może to też być od podlewania zbyt twardą wodą. W każdym razie na pewno wymaga przesadzenia do mieszanki ziemi i żwirku w proporcji ok 1:1 - 1:2, bo w tym co obecnie rośnie to jest sama ziemia.
Na marginesie, pryskasz wodą tego grubosza?
Na marginesie, pryskasz wodą tego grubosza?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 4 kwie 2018, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
Dzięki za porady, nie spryskuje go, pozdrawiam.
Re: Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
Niestety nie do odratowania, tylko do kosza. Przemarzł na śmierć.
O tej porze roku mamy w Polsce o wiele za niskie temperatury dla gruboszy. Bezpiecznie jest wystawić je na zewnątrz dopiero gdy temperatura nie będzie spadać poniżej 10 stopni w nocy ani za dnia. Normalnie na stałe mogą stać na zewnątrz jakoś w połowie maja, chociaż w tym roku pewnie nastąpi to szybciej. Trzeba obserwować prognozy pogody i w razie czego wnosić do mieszkania/domu. Tak czy inaczej, marzec nie jest dobrym miesiącem na takie próby.
O tej porze roku mamy w Polsce o wiele za niskie temperatury dla gruboszy. Bezpiecznie jest wystawić je na zewnątrz dopiero gdy temperatura nie będzie spadać poniżej 10 stopni w nocy ani za dnia. Normalnie na stałe mogą stać na zewnątrz jakoś w połowie maja, chociaż w tym roku pewnie nastąpi to szybciej. Trzeba obserwować prognozy pogody i w razie czego wnosić do mieszkania/domu. Tak czy inaczej, marzec nie jest dobrym miesiącem na takie próby.
Re: Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy
Jakiś czas temu zakupiłam grubosza w markecie. Jakieś 3 tygodnie stał w podłożu produkcyjnym, potem go przesadziłam do właściwego podłoża. Po przesadzeniu wyraźnie stracił tugor. Po tygodniu od przesadzenia podlałam, po kolejnym tyg. znowu, ale roślina, cały czas jest jakby "nie napita". Przy przesadzaniu korzenie wyglądały w porządku. Czy dobrym rozwiązaniem będzie wstawienie go na dłuższą chwilę do wody, tak by napił się przez podsiąkanie tyle, ile potrzebuje?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 2 gru 2020, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Umierający grubosz hobbit
Po pierwsze: grubosze muszą mieć dużo światła,
po drugie: zimą podlewamy rzadko i umiarkowanie, dopiero jak widać wyraźnie, że podłoże przeschło, a liście się lekko marszczą
Po trzecie: woda do podlewania musi być odstana, a najlepiej żeby była przegotowana i odstana. Można od czasu do czasu dodać do wody parę kropelek cytryny czyli wodę leciutko zakwasić.
Nie wiem, czy da się uratować Twojego grubosza. Sprawdź, czy korzenie nie zgniły i jeśli cokolwiek zostało, przesadź do świeżej ziemi - zwykła przemieszana z piaskiem lub drobnym żwirkiem, zrób drenaż na dnie doniczki i ustaw w widnym miejscu. Jeśli korzenie zgniły, pobierz sadzonki z łodygą i spróbuj ukorzenić w lekko wilgotnym piasku. Zanim włożysz je do piasku zostaw na 2-3 dni na powietrzu, żeby przeschły. Możesz też spróbować ukorzenić liście.
po drugie: zimą podlewamy rzadko i umiarkowanie, dopiero jak widać wyraźnie, że podłoże przeschło, a liście się lekko marszczą
Po trzecie: woda do podlewania musi być odstana, a najlepiej żeby była przegotowana i odstana. Można od czasu do czasu dodać do wody parę kropelek cytryny czyli wodę leciutko zakwasić.
Nie wiem, czy da się uratować Twojego grubosza. Sprawdź, czy korzenie nie zgniły i jeśli cokolwiek zostało, przesadź do świeżej ziemi - zwykła przemieszana z piaskiem lub drobnym żwirkiem, zrób drenaż na dnie doniczki i ustaw w widnym miejscu. Jeśli korzenie zgniły, pobierz sadzonki z łodygą i spróbuj ukorzenić w lekko wilgotnym piasku. Zanim włożysz je do piasku zostaw na 2-3 dni na powietrzu, żeby przeschły. Możesz też spróbować ukorzenić liście.
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18660
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Umierający grubosz hobbit
Wg mnie, jeśli pędy są miękkie to tutaj już nie ma co ratować.
Stanowisko powinno być na parapecie okna, najlepiej południowego, a nie na ciemnym stoliku z dala od okna. W okresie jesienno-zimowym podlewamy bardzo rzadko, góra raz na miesiąc.
Podłoże powinno być mieszanką ziemi do sukulentów i żwirku o frakcji 2 - 4 mm (piasek sobie odpuścić) w proporcji około 1:2.
Doniczkę stawiasz na podstawce, a nie wkładasz do ciasnej osłonki.
Zapraszam do lektury tego wątku:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 0&t=104898
Stanowisko powinno być na parapecie okna, najlepiej południowego, a nie na ciemnym stoliku z dala od okna. W okresie jesienno-zimowym podlewamy bardzo rzadko, góra raz na miesiąc.
Podłoże powinno być mieszanką ziemi do sukulentów i żwirku o frakcji 2 - 4 mm (piasek sobie odpuścić) w proporcji około 1:2.
Doniczkę stawiasz na podstawce, a nie wkładasz do ciasnej osłonki.
Zapraszam do lektury tego wątku:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 0&t=104898
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta