Grubosz Hobbit - ogólnie,problemy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Chantico
50p
50p
Posty: 98
Od: 6 lut 2008, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Dawidzie,

Ja swoje grubosze (te najzwyklejsze) zawsze ukorzeniałam w wodzie i nigdy nic się z nimi nie działo. Z tego co widzę sporo osób tak robi...
Co do podlewania oczywiście pełna zgoda - lepiej za mało niż za dużo :wink:
Pozdrawiam :-)
Kasia
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

Widzisz, ile osób, tyle opinii:)
Ja akurat mam głównie sukulenty i inne "sucholubne" w domu. I widzisz, niby substrat nie ten, żle ułożone listki w podłożu...a roślinki swoje. Jakoś mam jednak kilka rozmnożonych okazów z opadłych "listków" i mają się dobrze. Życzę powodzenia przy rozmnażaniu (choć do moczenia w wodzie w dalszym ciągu nie jestem przekonana i polecałabym wsadzić roślinkę czym prędzej do przepuszczalnego podłoża)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Chantico
50p
50p
Posty: 98
Od: 6 lut 2008, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wczoraj posadziłam Hobbitka do doniczki :D
Mam nadzieję, że dobrze się ukorzeni.

Zdobyłam też sadzonkę Crassula Ovata Variegata, czyli tego zielono - białego gruboszka. Jego z kolei wsadziłam od razu do ziemi wczesniej lekko traktując ukorzeniaczem. Jest super, mam nadzieję, że się przyjmie.
Pozdrawiam :-)
Kasia
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

I jak tam, jak roślinki rosną :?: :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Chantico
50p
50p
Posty: 98
Od: 6 lut 2008, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Melduję, że oba grubosze przyjęły się i rosną ;:215

Hobbit wypuszcza ciągle nowe rurki, na razie są maciupeńkie, ale najwyraźniej zadomowił się już w doniczce. Bardzo mnie to cieszy :D

A jak Twoje listeczki, Maniu?
Pozdrawiam :-)
Kasia
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

No to się bardzo cieszę :D U mnie też rosną i to jak na drożdżach. Masz moze jakieś fotki?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

A żeby nie być gołosłowną wrzucę kilka aktualnych zdjęć listków
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Chantico
50p
50p
Posty: 98
Od: 6 lut 2008, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Śliczne maluchy :D
Jak zrobię zdjęcia swoim, to też wrzucę :wink:
Pozdrawiam :-)
Kasia
Evika
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 8 sty 2009, o 20:55

Post »

Ja rowniez mojego grubosza ukorzenilam w wodzie, puszczal korzenie jak szalony, teraz przenioslam go do ziemi i mam nadzieje ze wypusci cos nowego ;) Poza tym to jest roslina bardzo latwa do rozmnazania heheh
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ja mam pytanko, ile czasu mija - oczywiście orientacyjnie zaczym się ukorzenią
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

:evil: Czemu mój hobbit stoi już tyle czasu w miejscu i nic nie widać żeby rosło :cry:
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

ja nietóre kaktusy ukorzeniam w wodzie i nic im się nie dzieje:) Ta k robie z orbea, euphorbia trancata, austrocylindropuntia. jednak jak chciała w ten sposób ukorzenić grudniaczka to zawszze człony gniły, natomiast w ziemi ladnie wypuszczają korzonki
Kaśka12
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 17 maja 2009, o 20:03

Grubosz Hobbit problemy

Post »

Witam wszystkich serdecznie :-),
Mam na imię Kaśka i jestem nową osobą na forum. Zapisałam się tutaj ponieważ chciałabym Was poprosić o pomoc. Przejżałam wszystkie posty dotyczące gruboszy i nie znalazłam na temat, ktory mnie dotyczy (a raczej mojego grubcia) żadnych informacji i postanowiłam załozyć nowy temat. Z góry przepraszam za linki zamiast zdjęć, ale nie wiem jak wkleić obrazki.
A więc do rzeczy.
Oto mój hobbit (bo chyba to hobbit, indentyfikacji dokonałam na podstawie zdjęć w internecie):

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f1 ... ec143.html
[/img]

Mam go już trzy lata. Kiedy go dostałam, był już sporym drzewkiem. Poprzedniej zimy przelałam go i wtedy zaczął więdnieć. Domyśliłam się jaki był powód i podlewam go mniej. Niestety to więdnięcie powraca od czasu do czasu. Ostatnio znów sie zaczęło i mam wrażenie, że jest gorzej niż zwykle. "Listki" więdną powoli, aż do uschnięcia i odpadają. Na ich miejscu wyrastaja na szczęście nowe. Tutaj jest mała próbka (zdjęcie jest trochę nie ostre, ale widać, że "listki" więdną):

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81f ... b17f8.html

Niepokoi mnie też wygląd pnia przy samej ziemii (zrobił się biały i tego osadu nie da się zetrzeć):

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/791 ... e86a1.html

Nie wiem jak go ratować, bo nie wiem co mu dolega. Być może jest to jakaś choroba?
Czy moglibyście mi coś doradzić?
Dodam jeszcze, że grubosz jest w zwykłej, uniwersalnej ziemii i stoi na północnym oknie (blisko kaloryfera, więc zimą może być mu za gorąco). Po przeczytaniu Waszych rad na temat pielęgnacji gruboszy, zakupiłam ziemię do kaktusów i jutro przesadzam. Czy powinnam zrobić coś więcej?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Kaśka
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”