Grubosz - Crassula cz.5
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Jest trochę niedożywiony, dopiero budzi się do życia. Ale może ktoś pomoże. Gollum czy Hobbit?
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grubosz - Crassula cz.5
"Obie odmiany różnią się między sobą nieznacznie i z tego względu często są mylone. Przyjmuje się, że u odmiany ?Hobbit? liście nie zawsze tworzą kształt idealnej trąbki i czasem są nie całkiem zwinięte, a u odmiany ?Gollum? prawie wszystkie liście są trąbkowate, ale zdarza się również, że obie odmiany traktowane są jako jedna odmiana o różnych nazwach".
http://www.e-ogrodek.pl/a/hobbit-i-goll ... 19942.html
http://www.e-ogrodek.pl/a/hobbit-i-goll ... 19942.html
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Witam, kupiłem 3 letniego grubosza, dosyć duzy bo ma koło 70cm z donicą dużą. No właśnie, jest w ozdobnej donicy prawdopodobnie bez drenażu na dole, donica jest pełna więc woda nie ma gdzie uciekać. Przesadzić od razu czy poczekać? Jeśli tak to ziemia do kaktusów i sukulentów będzie odpowiednia ?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Oczywiście że przesadzić - zapamiętaj, każdą roślinę przesadzamy niezwłocznie po zakupie.
Druga sprawa, każda roślina musi rosnąć w doniczce z odpływem. Na co chcesz czekać, aż korzenie zaczną gnić, a w konsekwencji sama roślina?
W kwestii podłoża i innych kwestii wystarczy jakbyś wcześniej przeczytał ten wątek, masz zawarte w nim wszystkie informacje.
Podłoże to nie sama ziemia, ale mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji 1:1.
Druga sprawa, każda roślina musi rosnąć w doniczce z odpływem. Na co chcesz czekać, aż korzenie zaczną gnić, a w konsekwencji sama roślina?
W kwestii podłoża i innych kwestii wystarczy jakbyś wcześniej przeczytał ten wątek, masz zawarte w nim wszystkie informacje.
Podłoże to nie sama ziemia, ale mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji 1:1.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grubosz - Crassula cz.5
pojawił się problem, zauważyłem że w ziemi są jakieś robaki, szybko dałem go do prysznica i zamknąłem żeby nie przeszły na inne rośliny, czy to skoczogonki?
https://wrzucplik.pl/pokaz/1985466---97ei.html
https://wrzucplik.pl/pokaz/1985466---97ei.html
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Skoczogonki skaczą, jak się je dotknie - jak sama nazwa wskazuje.
Wymień dokładnie podłoże - oczyść dokładnie bryłę korzeniową, to problem powinien zniknąć, chociaż są szkodliwe gdy są w dużej ilości. W każdym razie zamykanie do worka jest zbędne.
PS. Pisz poprawnie po polsku - zdania zaczynamy z dużej litery.
Wymień dokładnie podłoże - oczyść dokładnie bryłę korzeniową, to problem powinien zniknąć, chociaż są szkodliwe gdy są w dużej ilości. W każdym razie zamykanie do worka jest zbędne.
PS. Pisz poprawnie po polsku - zdania zaczynamy z dużej litery.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Nie zamknąłem w worku, tylko drzwi od prysznica, trochę się zestresowałem bo kwiatek nowy i nie wiadomo co w nim jest...
Dopiero w poniedziałek będę mógł to ogarnąć, czy taka ziemia jest odpowiednia ? https://kwiaton.pl/product-pol-912-Kron ... ow-5l.html wiem, są lepsze na portalu aukcyjnym ale pewnie trzeba dłużej czekać...
Dopiero w poniedziałek będę mógł to ogarnąć, czy taka ziemia jest odpowiednia ? https://kwiaton.pl/product-pol-912-Kron ... ow-5l.html wiem, są lepsze na portalu aukcyjnym ale pewnie trzeba dłużej czekać...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - Crassula cz.5
W zasadzie nie większej różnicy między producentami podłoża, chociaż raz widziałem podłoże z dużą ilością żwirku.
Generalnie ziemia do sukulentów jest z domieszką piasku i powinna być pozbawiona różnych śmieci, włókien, patyczków które można spotkać w przypadku zwykłej ziemi uniwersalnej.
Najważniejsze jest jednak to, że w przypadku sukulentów tak czy owak musisz dodać i tak dużą ilość żwirku kwarcowego (można dostać też pod nazwą rzecznego) w proporcji jak napisałem wyżej 1:1, a nawet 1:2. Czyli 1 część ziemi, dwie części żwirku i tylko do takiej mieszanki sadzisz sukulenty. Najlepiej jak podłoże będzie całkowicie suche podczas przesadzenia.
Po przesadzeniu nie podlewaj przez tydzień.
Generalnie ziemia do sukulentów jest z domieszką piasku i powinna być pozbawiona różnych śmieci, włókien, patyczków które można spotkać w przypadku zwykłej ziemi uniwersalnej.
Najważniejsze jest jednak to, że w przypadku sukulentów tak czy owak musisz dodać i tak dużą ilość żwirku kwarcowego (można dostać też pod nazwą rzecznego) w proporcji jak napisałem wyżej 1:1, a nawet 1:2. Czyli 1 część ziemi, dwie części żwirku i tylko do takiej mieszanki sadzisz sukulenty. Najlepiej jak podłoże będzie całkowicie suche podczas przesadzenia.
Po przesadzeniu nie podlewaj przez tydzień.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Tych żwirków kwarcowych jest pełno różnych wielkości...
A co do grubosza i czyszczenia, ma brudne te liście... można spryskać go wodą i zostawić żeby wyschła czy każdy listek trzeba osobno czyścić szmatką?
A co do grubosza i czyszczenia, ma brudne te liście... można spryskać go wodą i zostawić żeby wyschła czy każdy listek trzeba osobno czyścić szmatką?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Żwirek o frakcji 2 - 4 mm będzie najlepszy.
Nie rozumiem z czego chcesz czyścić liście? Z kurzu, z osadu? Wystarczy jak zrobisz oprysk, ale wodą destylowaną - nie zostawia śladów.
Nie rozumiem z czego chcesz czyścić liście? Z kurzu, z osadu? Wystarczy jak zrobisz oprysk, ale wodą destylowaną - nie zostawia śladów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Brudne i zakurzone liście ma, był zaniedbany trochę ten grubosz... chcę go uratować bo mimo to wygląda bardzo ładnie.
Czyli można oprysk liści zrobić bez problemu.
Czyli można oprysk liści zrobić bez problemu.
Re: Grubosz - Crassula cz.5
Ok, wyczyszczony, zmieniona ziemia i posadzony w donicy z drenażem.
Poucinałem go trochę bo jest bardzo gęsty no i liście oraz szczepki wsadziłem do innych donic ale pytanie teraz, każda strona pisze inaczej, w takich szczepkach i liściach ma być ciągle wilgotno czy czekać aż do przesuszenia ?
Poucinałem go trochę bo jest bardzo gęsty no i liście oraz szczepki wsadziłem do innych donic ale pytanie teraz, każda strona pisze inaczej, w takich szczepkach i liściach ma być ciągle wilgotno czy czekać aż do przesuszenia ?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - Crassula cz.5
O odcięciu szczepek odczekałeś dzień, zanim wsadziłeś do podłoża?
Do czasu ukorzenienia nie podlewasz - jeśli nie ma korzeni to czym ma zaciągnąć wodę?
Jedynie od czasu do czasu spryskujesz, i tyle. Jak wypuści korzenie, co może trwać od kilku tygodni wzwyż, to wtedy zaczynasz od delikatnego podlewania stopniowo zwiększając ilość wody.
Do czasu ukorzenienia nie podlewasz - jeśli nie ma korzeni to czym ma zaciągnąć wodę?
Jedynie od czasu do czasu spryskujesz, i tyle. Jak wypuści korzenie, co może trwać od kilku tygodni wzwyż, to wtedy zaczynasz od delikatnego podlewania stopniowo zwiększając ilość wody.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta