Grubosz - Crassula cz.5

Zablokowany
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Ekspresja
Niestety z żadnej rośliny "nerwy" nie wyrastają. Nie ma takiego zjawiska w świecie roślin. Nie wprowadzaj forumowiczów w błąd.

Korzenie oczekujące są zazwyczaj proste, szczególnie gdy sa młode i krótkie, choć także mogą się skręcać, gdy urosną. Charakterystyczne jest to, ze nie mają włośników, mają za to widoczną ciemniejszą czapeczkę.
Oto one
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Anulka7890
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 21 lut 2018, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Zauważyłam, że na jednej gałązce grubosza (a mam dwie oddzielne odcięte od matki) pojawiły się jakieś białe plamy, nie są wypukłe, miękkie ani nic... Co to może być? Może to od przemarznięcia? W końcu ostatnio noce były bardzo zimne... Roślinka stała na parapecie, ale ostatnio przestawiłam ją na stolik w pokoju, bo zauważyłam, że łodygi i brzegi liści zaczęły robić się czerwone. Liście też są nieciekawe, cienkie, miękkie, pomarszczone i opadające w dół... Uznałam, że to przez zbyt małą ilość wody, bo przecież grubosz gromadzi ją w liściach, wiec dzisiaj także troszeczkę podlałam kwiatka. Zobaczymy czy coś się zmieni. Mimo wszystko pojawiło się dużo nowych listków, które na razie są jeszcze małe :) Wrzucam zdjęcia tych plam, liści i nawet korzonków :)
https://images82.fotosik.pl/1013/e97c79cbccc6a01d.jpg
https://images81.fotosik.pl/1011/f19c2c ... 4e2gen.jpg
https://images84.fotosik.pl/1011/a9c72566947dbded.jpg
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18663
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Podłoże jest do wymiany, a doniczka za duża uwzględniając słabo rozwinięty system korzeniowy.
Podłoże mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji 1:1 - 1:2.
Błędem jest zabranie z okna. Pędy czerwienieją bo roślina jest odwodniona. W takiej sytuacji nie lejesz troszkę tylko obficiej. Niemniej wcześniej trzeba przesadzić. Po przesadzeniu nie podlewasz przez tydzień.
Biały osad to sole wapnia, podlewanie zbyt twardą wodą.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Marcinnno
100p
100p
Posty: 109
Od: 27 lis 2016, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Zuza_m pisze:Te ok 2 tygodnie temu przesadziłam grubosza wedle zaleceń, tj. ziemia do kaktusów i sukulentów + żwirek, no i przez pierwszy tydzień nie podlewałam. Jedynie co to wacikiem maczanym w wodzie z odrobiną mydła, przemyłam liście i łodygi z kurzu i zanieczyszczeń. Teraz (po niestety prawie czterech dniach nieobecności) zauważyłam, że zaczęły mu żółknąć i więdnąć większe liście. Ziemia była ledwie ladwie wilgotna i to w głębszej warstwie - czyli nie był obficie podlewany przez "tymczasowego opiekuna". Czy to reakcja na nowe, uboższe podłoże? Zasilić go odżywką czy jeszcze poczekać?
Jeżeli twój grubosz cała zimę był źle przechowywany w złych warunkach, w złym podłożu i dużo podlewany a teraz go dodatkowo przesadziłaś zbyt wcześniej (w połowie lutego) to na pewno dałaś mu teraz nieźle popalić.
Grubosz nawet przy zgubieniu 99% liści może przeżyć - sam odratowałem takiego łysola od koleżanki która trzymała go najgorzej jak się da czyli nad kaloryferem w wilgotnym podłożu.
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18663
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Marcinnno pisze:[
.... a teraz go dodatkowo przesadziłaś zbyt wcześniej (w połowie lutego) to na pewno dałaś mu teraz nieźle popalić.
Jeśli sukulent rośnie w złym podłożu, to należy przesadzić niezależnie od pory roku. Poza tym połowa lutego to nie jest za wcześnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Anulka7890
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 21 lut 2018, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

norbert76 pisze:Podłoże jest do wymiany, a doniczka za duża uwzględniając słabo rozwinięty system korzeniowy.
Podłoże mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji 1:1 - 1:2.
Błędem jest zabranie z okna. Pędy czerwienieją bo roślina jest odwodniona. W takiej sytuacji nie lejesz troszkę tylko obficiej. Niemniej wcześniej trzeba przesadzić. Po przesadzeniu nie podlewasz przez tydzień.
Biały osad to sole wapnia, podlewanie zbyt twardą wodą.

Hmmm, w doniczce jest już ziemia do sukulentów, dosypię tego żwirku.
To te czerwone brzegi liści i pędów nie jest powodem reakcji obronnej rośliny przed nadmiernym słońcem?
A z tą wodą to faktycznie może być twarda, jaką w takim razie można podlewać?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18663
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Nie sadzi się roślin, a zwłaszcza sukulentów do samej ziemi. I nie dosypać, tylko wyciągnąć z doniczki i ziemię (najlepiej świeżą, ze względu na osady z wapnia) wymieszać ze żwirkiem. Ponadto i tak doniczka jest za duża.
Czerwienienie pędów jest obroną, choć latem to normalny objaw, w tym wypadku roślina jest jednak odwodniona. Normalnie grubosze rosną w pełnym słońcu, tylko trzeba je odpowiednio nawadniać. Marzec to w naszym klimacie początek sezonu wegetacyjnego i sukulenty można powoli coraz więcej podlewać.
Jeśli masz twardą wodę, to albo podlewasz przefiltrowaną, albo przegotowaną.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Senior
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2161
Od: 1 sty 2017, o 01:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

To mój zaniedbany trochę, kilkunastoletni grubosz. Opiekuje się nim żona, lecz po mojej kontroli :) zauważyłem wiele braków. Muszę wymienić mu doniczkę i podłoże, być może w końcu zakwitnie.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Marcinnno
100p
100p
Posty: 109
Od: 27 lis 2016, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Senior ja też dostałem takiego rok temu, nawet w dużo gorszym stanie.
Bardzo mocno go poprzycinałem i przesadziłem do nowego mineralnego podłoża.
Grubosz prezentuje się coraz lepiej i dziś wygląda tak:



Obrazek
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
Awatar użytkownika
Senior
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2161
Od: 1 sty 2017, o 01:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Witaj sąsiedzie :D mój już przesadzony i przycięty (dolne gałązki) jak zrobię fotki to wstawię.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18663
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Crassula ovata 'variegata', postanowiłem rozsadzić z grupy i to był bardzo dobry pomysł. Posadziłem w płaską doniczkę do bonsai. Sama roślina była tylko raz przycinana, pozwoliłem rosnąć i dzięki temu mam długie gałęzie. Dopiero teraz zamierzam regularnie w sezonie co jakiś czas uszczykiwać nowe przyrosty, żeby zagęścić koronę.
Obrazek
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Senior
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2161
Od: 1 sty 2017, o 01:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Uwielbiam wszystkie "wariegaty" a z gruboszem spotkałem się po raz pierwszy, nie wiedziałem ,ze takowy istnieje.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Norbert, to ja swojego tak ściachałam
jeden Obrazek i drugi Obrazek

Do tej pory nie były przycinane. Ponieważ straciły trochę liści przez zimę, to dlatego potraktowałam je tak radykalnie.
Jakoś przy gruboszach najbardziej podobają mi się formy kompaktowe.

Właśnie tak ładnie kompaktowo rośnie sam, zupełnie bez mojej ingerencji Cr. Arborescens Blue wave

Obrazek a tak wyglądają jego pieńki i konary :wink: Obrazek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”