"Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Czy kaktusy wysiane w kwietniu mogę przezimować i traktować jak dorosłe?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Zależy jakiej są wielkości. Takie o średnicy powyżej 1cm powinny bezpiecznie przezimować w suszy i chłodzie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Jakie wymagania ma rodzaj Kalanchoe?
1. Standardowe podłoże jest w porządku?
2. Jak zimować?
3. Podlewać standardowo po przeschnięciu podłoża?
1. Standardowe podłoże jest w porządku?
2. Jak zimować?
3. Podlewać standardowo po przeschnięciu podłoża?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18659
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Co masz na myśli standardowe podłoże?
1. U mnie rosną w mieszance ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji 1:1.
2. Zimuję w dwóch zakresach temperatur: ok. 8-10 oraz ok. 12 -14.
3. Podlewanie jak przeschnie całkowicie podłoże, ale w okresie jesienno - zimowym nie częściej niż raz na miesiąc. Te w chłodniejszych warunkach można w zasadzie w ogóle odpuścić podlewanie aż do wiosny. Chyba że zaczną się marszczyć to wtedy można podlać małą ilością wody. Niemniej przy niższych temperaturach trzeba być ostrożnym z podlewaniem i lepiej mieć większe doświadczenie. Dlatego lepiej nie podlać.
1. U mnie rosną w mieszance ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji 1:1.
2. Zimuję w dwóch zakresach temperatur: ok. 8-10 oraz ok. 12 -14.
3. Podlewanie jak przeschnie całkowicie podłoże, ale w okresie jesienno - zimowym nie częściej niż raz na miesiąc. Te w chłodniejszych warunkach można w zasadzie w ogóle odpuścić podlewanie aż do wiosny. Chyba że zaczną się marszczyć to wtedy można podlać małą ilością wody. Niemniej przy niższych temperaturach trzeba być ostrożnym z podlewaniem i lepiej mieć większe doświadczenie. Dlatego lepiej nie podlać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
1. No właśnie mniej więcej takie podłoże mam na myśli
2. A czemu 2 różne zakresy temperatur?
2. A czemu 2 różne zakresy temperatur?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18659
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Z braku miejsca. Część weszła na jedno stanowisko, a część na drugie. Możesz spokojnie zimować również pomiędzy tymi zakresami.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Kupiłam N.scopa szczepiony na hylocereusie. Na wiosnę chcę zdjąć i ukorzenić notokaktusa. Ale na teraz - czy ja mam przesadzić ten .... twór, czy zostawić w podłożu produkcyjnym?
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Chyba bym przesadził, przyjrzał się korzeniom i zobaczył czy nie jest obarczony "bogatym życiem wewnętrznym" czyli wełnowcami.
Co do ukorzeniania to może być mały problem - scopa często zaliczany jest do rodzaju parodia a te miewają kłopoty z ukorzenianiem.
Jeśli już - to tnij nieco wyżej aby dolna część dawała odrosty - te też będziesz mogła ukorzeniać albo przeszczepić.
Swoją droga ten gatunek pięknie rośnie na własnych korzeniach i to dość szybko .... może lepiej posiać ???
Co do ukorzeniania to może być mały problem - scopa często zaliczany jest do rodzaju parodia a te miewają kłopoty z ukorzenianiem.
Jeśli już - to tnij nieco wyżej aby dolna część dawała odrosty - te też będziesz mogła ukorzeniać albo przeszczepić.
Swoją droga ten gatunek pięknie rośnie na własnych korzeniach i to dość szybko .... może lepiej posiać ???
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Witaj Marku! Dawno Cię nie było. Dzięki za odpowiedź. W korzenie zajrzę.
Ta N.scopa, to kultywar z białymi cierniami i dlatego się na nią skusiłam. Taki biały miś
Ta N.scopa, to kultywar z białymi cierniami i dlatego się na nią skusiłam. Taki biały miś
Wyżej to w stronę stożka wzrostu... dobrze rozumiem?Marek L pisze: Jeśli już - to tnij nieco wyżej aby dolna część dawała odrosty - te też będziesz mogła ukorzeniać albo przeszczepić.
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Białe formy n.scopa są dość częste, ale jeśli to ładna gęsta roślinka to warto popróbować.
Zagony białych widziałem w szklarni handlowej u Pavela Heřtusa. Robiło wrażenie. Choć mam forme z krótkimi cierniami żółto -białą
i ta mi się najbardziej podoba.
Ciąć wyżej - miałem na myśli pozostawienie na podkładce część rośliny która będzie dawać odrosty.
Czyli dokładnie bliżej stożka wzrostu.
Zagony białych widziałem w szklarni handlowej u Pavela Heřtusa. Robiło wrażenie. Choć mam forme z krótkimi cierniami żółto -białą
i ta mi się najbardziej podoba.
Ciąć wyżej - miałem na myśli pozostawienie na podkładce część rośliny która będzie dawać odrosty.
Czyli dokładnie bliżej stożka wzrostu.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Marku, to może jakaś fotka żółto-białej N.scopa?
Z moją poeksperymentuję, może się uda ją usamodzielnić, na hylocereusie i tak nie ma przyszłości...
Z moją poeksperymentuję, może się uda ją usamodzielnić, na hylocereusie i tak nie ma przyszłości...
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Niestety fotki nie będzie ..... notusie głęboko ukryte w zimowisku.
Poeksperymentować z ukorzenianiem zawsze można , czasem można się zdziwić jak łatwo się ukorzeniają
rośliny o których mówi się ze są trudne. Czasem , pora roku, temperatura , czy to na jakiej podkładce była roślina ma znaczenie przy ukorzenianiu.
Poeksperymentować z ukorzenianiem zawsze można , czasem można się zdziwić jak łatwo się ukorzeniają
rośliny o których mówi się ze są trudne. Czasem , pora roku, temperatura , czy to na jakiej podkładce była roślina ma znaczenie przy ukorzenianiu.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Wie ktoś jak zimować rodzaj Aeonium i Sedum burrito?