Nie chcę być okrutny ale gdy to przeczytałem to o mało z krzesła nie spadłem z wrażenia.MrKsawery pisze:Chciałem zrobić swoją ziemię i ją "wygotować". Robiłem takie coś dla małej ilości, zawierała głównie kamyki i piasek.
Jeżeli już chcesz ziemię do kaktusów zdezynfekować to wsyp ją do blachy na ciasto na sucho i do piekarnika.
Ustawiasz temperaturę na 250 * C i prażysz z godzinę.Wg mnie to nie jest jednak konieczne.
Ja robię to tak :
- kupuję ziemię do kaktusów,dostępna w każdej kwiaciarni i sklepie ogrodniczym,
- kupuję żwirek w sklepie akwarystycznym o granulacji 3-6 mm,
- kupuję w sklepie ogrodniczym keramzyt o granulacji 5-8 mm.
Jeżeli chcesz dodawać piasku to tylko taki do tynków,gruboziarnisty.Jest płukany i bez tego pyłu - granulacja 1 - 3 mm.
Piasek taki drobny jaki jest w piaskownicy się nie nadaje.
Biorę 1 garść ziemi + 1 garść żwirku + 1 garść keramzytu i mieszam.
Na dno doniczki 1 cm żwiru lub keramzytu o wielkości takiej by nie przeleciał przez otwory w doniczce jako drenaż.
Do takiej mieszanki sadzę kaktusy.Kaktusy zawsze sadzimy do suchego podłoża.
Pierwsze podlanie po 10 - 14 dniach po przesadzeniu.
Jeżeli jednak teraz będziesz przesadzał kaktusy to pierwsze podlanie dopiero na wiosnę.
W okresie zimowym kaktusów się nie podlewa ale przesadzać można.
Jeżeli chcesz zobaczyć jak to u mnie wygląda w sezonie to zapraszam do mojego wątku.
Patrzę na to zdjęcie i mam taki pomysł :
Kup sobie jeden pojemnik plastikowy dopasowany do tej osłonki i nie za wysoki,by nie wystawał z osłonki i włóż go do środka.
Wysokość możesz regulować podkładając coś pod niego by doniczki nie były za głęboko w tej osłonce.
Potem poustawiaj w nim doniczki z kaktusami.Będziesz mógł podlewać przez podsiąkanie lejąc wodę do tego pojemnika.
Na koniec jeszcze kilka rad.
Kaktusy nazywane ' Dziećmi słońca ' powinny mieć do niego dostęp - najlepiej wystawa południowa.
Nie ustawiaj tych kaktusów gdzieś w środku pokoje w ciemnym miejscu bo to nie ma sensu.
Kaktusy będą się wtedy wyciągać i będą bardzo brzydko wyglądać.
Życzę powodzenia.