Chore Cymbidium
Chore Cymbidium
Jakiś miesiąc temu zakochałam się w storczykach? Przyznaję się, że pod wpływem chwili zakupiłam dwa storczyki: phalaenopsisa i cymbidium. No i teraz pojawiły się problemy.
Według zaleceń producenta podlewałam raz w tygodniu, doniczka do wanny, podlewane z góry i zostawionie na pół godziny, żeby odciekło. Także zraszałam. Być może przelałam.
Na korzeniach cymbidium pojawił się dwa tygodnie temu nalot przypominający pleśń. Także na kwiatach pojawiły się plamki. Najpierw myślałam, że to uszkodzenia przy transporcie (komunikacja miejska+całkiem spory storczyk=zawsze się coś przytrafi), teraz nie jestem tego taka pewna. Poza tym roślina wygląda zdrowo, liście są zielone i rosną dwa następne pędy kwiatowe. Dodam, że doniczka jest mała i aż się prosi o przesadzenie. W zeszłym tygodniu zmyłam ten nalot wodą, ale znów się pojawia. Co powinnam zrobić? Pani w centrum ogrodniczym zaleciła wymienić podłoże i przesadzić do większej doniczki.
Według zaleceń producenta podlewałam raz w tygodniu, doniczka do wanny, podlewane z góry i zostawionie na pół godziny, żeby odciekło. Także zraszałam. Być może przelałam.
Na korzeniach cymbidium pojawił się dwa tygodnie temu nalot przypominający pleśń. Także na kwiatach pojawiły się plamki. Najpierw myślałam, że to uszkodzenia przy transporcie (komunikacja miejska+całkiem spory storczyk=zawsze się coś przytrafi), teraz nie jestem tego taka pewna. Poza tym roślina wygląda zdrowo, liście są zielone i rosną dwa następne pędy kwiatowe. Dodam, że doniczka jest mała i aż się prosi o przesadzenie. W zeszłym tygodniu zmyłam ten nalot wodą, ale znów się pojawia. Co powinnam zrobić? Pani w centrum ogrodniczym zaleciła wymienić podłoże i przesadzić do większej doniczki.
Przydałoby się, żeby tu zajrzał ktoś, kto zetknął się z podobnymi przypadkami. Ale póki co - to może podaj trochę więcej informacji. Nasuwają mi się takie pytania:
-czy podlewasz je zraszając od góry całe rośliny:?: czy tylko podłoże:?:
-czy podlewasz wodą miękką czy kranówką
-czy sprawdzasz przed cotygodniowym podlewaniem, czy podłoże przeschło
-czy w tym nalocie u cymbidium na pewno nie widać żadnych robali
Jeśli cymbidium nie zostało nawiedzone przez żadnych "gości" i jeśli ten nalot jest rzeczywiście pleśnią i nie ma jej nigdzie więcej tylko na powierzchni substratu, to może wystarczyć wymiana górnej warstwy podłoża. W innym przypadku pewnie trzeba byłoby zastosować chemię i wymianę całego podłoża + dezynfekcja doniczki.
Mam nadzieję, że nie palnęłam jakiejś głupoty , a jeśli tak - to poprawi mnie ktoś bardziej storczykowo doświadczony .
Pozdrawiam,
-czy podlewasz je zraszając od góry całe rośliny:?: czy tylko podłoże:?:
-czy podlewasz wodą miękką czy kranówką
-czy sprawdzasz przed cotygodniowym podlewaniem, czy podłoże przeschło
-czy w tym nalocie u cymbidium na pewno nie widać żadnych robali
Jeśli cymbidium nie zostało nawiedzone przez żadnych "gości" i jeśli ten nalot jest rzeczywiście pleśnią i nie ma jej nigdzie więcej tylko na powierzchni substratu, to może wystarczyć wymiana górnej warstwy podłoża. W innym przypadku pewnie trzeba byłoby zastosować chemię i wymianę całego podłoża + dezynfekcja doniczki.
Mam nadzieję, że nie palnęłam jakiejś głupoty , a jeśli tak - to poprawi mnie ktoś bardziej storczykowo doświadczony .
Pozdrawiam,
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Dzięki za podpowiedź.
Podlewam najpierw samą doniczkę do przelania, a następnie zraszam.
Podlewam wodą przegotowaną z dodatkiem nawozu, zraszam samą wodą.
Cymbidium było w ciemnej doniczce i trudno było stwierdzić czy wystarczająco przeschło. W nalocie nie było żadnych robali. W końcu zdecydowałam się na radykalną decyzję i przesadziłam, mimo że kwitł. Miał mocno przerośnięte korzenie, teraz wygląda dobrze, nalotu na razie nie ma, co prawda kwiaty zaczynają usychać (może przekwita) ale bardzo szybko rosną dwa następne pędy kwiatowe.
Wcześniej, przed napisaniem na forum, dwa razy w odstępie 14 dni zastosowałam Amistar 250 SC firmy Target i nic nie pomogło (porada z centrum ogrodniczego).
Podlewam najpierw samą doniczkę do przelania, a następnie zraszam.
Podlewam wodą przegotowaną z dodatkiem nawozu, zraszam samą wodą.
Cymbidium było w ciemnej doniczce i trudno było stwierdzić czy wystarczająco przeschło. W nalocie nie było żadnych robali. W końcu zdecydowałam się na radykalną decyzję i przesadziłam, mimo że kwitł. Miał mocno przerośnięte korzenie, teraz wygląda dobrze, nalotu na razie nie ma, co prawda kwiaty zaczynają usychać (może przekwita) ale bardzo szybko rosną dwa następne pędy kwiatowe.
Wcześniej, przed napisaniem na forum, dwa razy w odstępie 14 dni zastosowałam Amistar 250 SC firmy Target i nic nie pomogło (porada z centrum ogrodniczego).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Witaj Da_Lena. Wydaje mi się, że w tym okresie podlewanie co tydzień to zdecydowanie za często. Co dwa tygodnie, to już bardziej, ale musisz sprawdzić, czy podłoże przeschło. Lepiej przesuszyć, niż zalać. Kwiaty raczej nie lubią zraszania, jeżeli już, to tylko liście od spodu i to najwyżej raz w tygodniu. Co do podlewania preferyję raczej namaczanie, ale są różne szkoły. Te maleńkie muszki, to prawdopodobie ziemiórki. Tego nie przerabiałam, więc poszukaj po forum. A właśnie w przelanym podłożu to one mają dopiero raj, spróbuj przesuszyć.
Zastosowałam substrat dla storczyków firmy Floragard (mieszkam w Niemczech). Skład to kora piniowa, torf w dwóch odmianach i dodatek nawozu.
Zraszam mgiełką całe rośliny. Nie jestem pewna czy jest to właściwy sposób.
Mam pytanie odnośnie nawożenia. Czy powinnam teraz nawozić? Moje storczyki teraz kwitną, cymbidium wypusza nowe pędy kwiatowe. Jestem laikiem i będę wdzięczna za każdą radę.
Zraszam mgiełką całe rośliny. Nie jestem pewna czy jest to właściwy sposób.
Mam pytanie odnośnie nawożenia. Czy powinnam teraz nawozić? Moje storczyki teraz kwitną, cymbidium wypusza nowe pędy kwiatowe. Jestem laikiem i będę wdzięczna za każdą radę.
Witam :P
Jeżeli w składzie substratu jest nawóz, to nie ma potrzeby dodatkowo wspomagać
roślin.
Miały wystarczająco dużo stresowych momentów ,teraz pora na uspokojenie.
Osobiście sugeruję, wstrzymanie nawożenia do momentu *po kwitnieniu*
Cymbidia są w fazie kwitnienia ,mają odpowiednie zapasy ,a więc i siłę .
Oczywiście obserwować trzeba, co będzie się działo dalej.
I ważne , aby podlewanie nie było za obfite- zapasy wilgci gromadzą się na długo w *mięsistych* korzeniach roślin więc spokojnie po nawodnieniu mozna 10 dni zapomnieć
o podlewaniu.
Oczywiście kwestia temperatury w domu najważniejsza .Może tak wyglądać,ze powierzchniowo jest sucho,w środku gnicie!Więc ostrożności wiele -
sugeruję wyćwiczyć podlewanie po obrzeżu doniczki ,a nie zamaczanie,teraz w okresie kwitnienia.
Wtedy można częściej podlewać ,mniejszą ilością -do przelania .Do tego spryskiwanie liści i podłoża rano!!!.
Spróbować można :P
Życzę wiele zadowolenia z tych pięknych kwiatów.
pozdrawiam J ;:76 VANKA
Jeżeli w składzie substratu jest nawóz, to nie ma potrzeby dodatkowo wspomagać
roślin.
Miały wystarczająco dużo stresowych momentów ,teraz pora na uspokojenie.
Osobiście sugeruję, wstrzymanie nawożenia do momentu *po kwitnieniu*
Cymbidia są w fazie kwitnienia ,mają odpowiednie zapasy ,a więc i siłę .
Oczywiście obserwować trzeba, co będzie się działo dalej.
I ważne , aby podlewanie nie było za obfite- zapasy wilgci gromadzą się na długo w *mięsistych* korzeniach roślin więc spokojnie po nawodnieniu mozna 10 dni zapomnieć
o podlewaniu.
Oczywiście kwestia temperatury w domu najważniejsza .Może tak wyglądać,ze powierzchniowo jest sucho,w środku gnicie!Więc ostrożności wiele -
sugeruję wyćwiczyć podlewanie po obrzeżu doniczki ,a nie zamaczanie,teraz w okresie kwitnienia.
Wtedy można częściej podlewać ,mniejszą ilością -do przelania .Do tego spryskiwanie liści i podłoża rano!!!.
Spróbować można :P
Życzę wiele zadowolenia z tych pięknych kwiatów.
pozdrawiam J ;:76 VANKA
Od przesadzenia cymbidum minęły prawie 2 miesiące. Roślina wygląda zdrowo, ma nowe przyrosty.
Ale… Jeden młody liść usechł.
Końcówka innego obeschła a na innym znalazlam ciemne plamki.
Martwi mnie też podstawa pseudobulwy, ciemnieje.
Podlewam po obrzeżu doniczki, zgodnie z zaleceniem Jovanki , i tylko do przelania, średnio co 10 dni.
Trzy liście jednej z pseudobulw dendrobium też mają plamy na końcach.
Następny problem… Wczoraj kupiłam na wyprzedaży dwie cambrie i jeszcze jedno cymbidium. Mają na liściach małe ciemne plamki, poza tym wyglądają zdrowo, jedna właśnie zaczyna kwitnienie.
Bardzo proszę o radę doświadczonych hodowców. Nie wiem czego są to objawy, choć mam pewne podejrzenia, i jakie podjąć działania aby temu zaradzić.
Ale… Jeden młody liść usechł.
Końcówka innego obeschła a na innym znalazlam ciemne plamki.
Martwi mnie też podstawa pseudobulwy, ciemnieje.
Podlewam po obrzeżu doniczki, zgodnie z zaleceniem Jovanki , i tylko do przelania, średnio co 10 dni.
Trzy liście jednej z pseudobulw dendrobium też mają plamy na końcach.
Następny problem… Wczoraj kupiłam na wyprzedaży dwie cambrie i jeszcze jedno cymbidium. Mają na liściach małe ciemne plamki, poza tym wyglądają zdrowo, jedna właśnie zaczyna kwitnienie.
Bardzo proszę o radę doświadczonych hodowców. Nie wiem czego są to objawy, choć mam pewne podejrzenia, i jakie podjąć działania aby temu zaradzić.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 17 paź 2007, o 20:25
- Lokalizacja: KRAKóW
Problem z Cymbidium :(
Na początku zeszłego miesiąca dostałam piękne Cymbiudium. podlewałam je co 10 dni, poprzez zanurzenie w wodzie na 15 minut. stosując przy tym nawóz w odpowiednim stężeniu. storczyk stał na komodzie przy oknie południowym, w mieszkaniu. Ostatnio zauważyłam, że zaczęły ciemnieć mu bulwy, a nowy pęd kwiatowy obumarł nim doczekał pełnoletności .Obejrzałam storczyka dokładnie, i nie zauważyłam robaczków, pajęczynek Proszę o poradę, co zrobić by go nie stracić. Pozdrawiam
Proszę poczytać na stronie: http://www.storczyki.pl/forum/table_vie ... 1229983830
Myślę, że zaczęła się choroba.
Powodzenia, Mery
Myślę, że zaczęła się choroba.
Powodzenia, Mery
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 17 paź 2007, o 20:25
- Lokalizacja: KRAKóW