Ocena stanu

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz napiszę o co mi chodzi. Kupiłam tego storczyka ok. 3 tygodnie temu. Parę dni temu zauważyłam na pędach kropelki nieco lepkiej, przeźroczystej cieczy. Konsystencją przypomina to olej, ale nie jest tłuste. Zdjęcia były robione w niedzielę, 5.XI. Wtedy też polewałam roślinę po raz pierwszy (w sklepie była mocno polana :!: ). Mam nadzieję, że zobaczycie te kropelki po powiększeniu zdjęcia. Zmiany zaznaczyłam na czerwono. Czy to jest normalne zjawisko i co to jest :?: Rodzaj gutacji :?: Odchowałam już kilka storczyków i na żadnym nie było takich zmian/zjawisk. Dodam, że liście ma w porządku, jędrne i zielone. Nie zauważyłam żadnych robali - obejrzałam cała roślinkę przez lupę.
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Jeśli faktycznie nie ma robali to po prostu gutacja. U mnie też parę Phalaenopsisów tak ma... możesz zetrzeć wacikiem np z wodą i cytryną... ja tego nie ruszam i też jest ok..
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Dokładnie, jeśli nic nie łazi po roślinie, jest to zjawisko gutacji i nie ma się czym przejmować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Dziękuję wam bardzo. Obejrzałam teraz z latarką i lupą całą roślinkę. Nie ma innych, poza roślinnymi, form życia. Kropelki znikają. Ledwo kilka zauważyłam. Storczyk, to taka bieda z marketu budowlanego. Mój mąż widział jak stoję przed piętrową paletą ;:oj i wspaniałomyślnie powiedział:
- No to już sobie kup
Marketowy czy nie, dbać trzeba. To mój 10 storczyk - taki jubileuszowy. Jeszcze raz dziękuję.
gazela
100p
100p
Posty: 127
Od: 29 maja 2008, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.małopolskie

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Witam. Kilka dni temu u mojego storczyka został wyłamany najświeższy liść wyrastający ze stożka wzrostu. Storczyk jest w dobrej kondycji, wypuszcza pęd kwiatowy, korzenie są w porządku, a stożek wzrostu pozostał po tym incydencie zielony. I tu moje pytanie - czy po takim uszkodzeniu jest szansa na wypuszczenie kolejnych liści i dalszy wzrost?
Pozdrawiam, Małgorzata
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Efekt wyłamania liścia nie powinien wpłynąć na dalszy wzrost, w końcu stożek wzrostu nie znajduje się w liściu, tylko w trzonie falenopsisa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Parę miesięcy temu Phalaenopsis spadł mi z parapetu. Złamał się m.in tak jak u Ciebie najmłodszy liść. Roślinka od tego czasu wypuściła nowy liść i dwa pędy. Czyli jeśli Norbert pisze - trzon cały - będzie żyć.
Obrazek
Ryjek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 3 lut 2017, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Mam nadal problem z dwoma storczykami. Jeden był za bardzo ściśnięty i przelany, drugi - tylko przelany. Niestety, korzenie nadal rozchodziły mi się w palcach po miesiącu pielęgnacji. Oba, pomimo to, wypuszczały kwiaty, ale nie korzenie. Jak mogę je uratować? Reanimacja w keramzycie nic nie pomogła. Myślę o zawieszeniu tych storczyków na nitkach nad doniczkami z wodą, tak by nie dotykały jej korzeniami.

Storczyk 1:
Obrazek

Storczyk 2:

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Przelane rośliny ciężko uratować. Przede wszystkim odetnij pędy kwiatowe bo one tylko dodatkowo osłabiają już osłabioną roślinę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Ryjek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 3 lut 2017, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Dziękuję za szybką reakcję. Czy zawieszenie storczyka w pustej doniczce nad wodą to dobry pomysł? Zawiesiłabym go na jakiś niciach albo patyczkach do wykałaczek, by storczyk mógł oddychać wszystkimi korzonkami, a sama doniczka byłaby wypełniona wodą, ale tak by storczyk nie dotykał tej wody. Czy to pomogłoby w wchłanianiu wilgoci? Bo keramzyt tu nie pomógł.
Awatar użytkownika
olcia84
200p
200p
Posty: 337
Od: 8 gru 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Raczej nie jest to dobry pomysl jeśli nie masz doswiadczenia w pielegnacji. Czy ja dobrze widze ze ten storczyk caly pozostaly system korzeniowy wraz z czescia trzonu zanurzony ma w cynamonie? Bo jeśli tak to tez zafundowales dodatkowe klopoty. Najpierw przelanie teraz przesuszenie.. Dobrym pomyslem jest zanurzanie w cynamonie tylko koncowki korzeni a pozostawienie zywych pozostalych czesci. Dzięki temu korzenie moga odbic z zywych jeszcze i zdrowych bokow. jeśli masz caly pozostaly system korzeniowy w cynamonie to masz teraz szanse tylko na wypuszczenie nowych korzeni z trzonu rosliny.

Moja propozycja jest taka: Przesadz go do swiezej kory z odrobina spagnum jeśli masz. A jak nie to trudno. Zadbaj o wilgotnosc powietrza wokol rosliny. Mozesz ja postawic bez oslonki w samej doniczce na tacce z keramzytem ktory bedziesz zraszal. Zraszaj tez wierzch kory ( ale tak by nie zamoczyc trzonu). Dobrze by bylo gdybys posadzil tego storczyka dosc plytko. Jak bedzie mial wilgotno wokol siebie i sporo cyrkulacji powietrza powinien wypuscic nowe korzenie.

Norbert - poprawie post w domu bo pisze teraz z klawiatury bez polskich znakow :)
Storczyki na poddaszu
Pozdrawiam, Ola
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Olcia cynamon może tutaj nie mieć żadnego znaczenia, bo sam jak ratowałem storczyki (parę falenopsisów i jedno cymbidium) obsypałem korzenie i dzisiaj mają ładny system korzeniowy.

Po prostu wydaje się, że albo uszkodzenie korzeni było zbyt znaczne, albo storczyk jest zbyt słaby na wypuszczenie nowych korzeni. Trzymanie pędu kwiatowego nie polepszyło sprawy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu

Post »

Tak jak już kiedyś pisałam i potwierdzam co mówi Ola. U mnie też tak było, że "cynamonowy korzonki" to zły pomysł. U mnie przez ten cynamon też nic nie wyrosło z krzonu, do czasu aż go z niego nie zmyłam. To samo dotyczyło korzeni - popaliło je. Ja do dezynfekcji używam nalewki propolisowej do kupienia w aptece.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”