Ocena stanu
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Teraz napiszę o co mi chodzi. Kupiłam tego storczyka ok. 3 tygodnie temu. Parę dni temu zauważyłam na pędach kropelki nieco lepkiej, przeźroczystej cieczy. Konsystencją przypomina to olej, ale nie jest tłuste. Zdjęcia były robione w niedzielę, 5.XI. Wtedy też polewałam roślinę po raz pierwszy (w sklepie była mocno polana ). Mam nadzieję, że zobaczycie te kropelki po powiększeniu zdjęcia. Zmiany zaznaczyłam na czerwono. Czy to jest normalne zjawisko i co to jest Rodzaj gutacji Odchowałam już kilka storczyków i na żadnym nie było takich zmian/zjawisk. Dodam, że liście ma w porządku, jędrne i zielone. Nie zauważyłam żadnych robali - obejrzałam cała roślinkę przez lupę.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Jeśli faktycznie nie ma robali to po prostu gutacja. U mnie też parę Phalaenopsisów tak ma... możesz zetrzeć wacikiem np z wodą i cytryną... ja tego nie ruszam i też jest ok..
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18665
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Dokładnie, jeśli nic nie łazi po roślinie, jest to zjawisko gutacji i nie ma się czym przejmować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Dziękuję wam bardzo. Obejrzałam teraz z latarką i lupą całą roślinkę. Nie ma innych, poza roślinnymi, form życia. Kropelki znikają. Ledwo kilka zauważyłam. Storczyk, to taka bieda z marketu budowlanego. Mój mąż widział jak stoję przed piętrową paletą i wspaniałomyślnie powiedział:
- No to już sobie kup
Marketowy czy nie, dbać trzeba. To mój 10 storczyk - taki jubileuszowy. Jeszcze raz dziękuję.
- No to już sobie kup
Marketowy czy nie, dbać trzeba. To mój 10 storczyk - taki jubileuszowy. Jeszcze raz dziękuję.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 29 maja 2008, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.małopolskie
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Witam. Kilka dni temu u mojego storczyka został wyłamany najświeższy liść wyrastający ze stożka wzrostu. Storczyk jest w dobrej kondycji, wypuszcza pęd kwiatowy, korzenie są w porządku, a stożek wzrostu pozostał po tym incydencie zielony. I tu moje pytanie - czy po takim uszkodzeniu jest szansa na wypuszczenie kolejnych liści i dalszy wzrost?
Pozdrawiam, Małgorzata
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18665
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Efekt wyłamania liścia nie powinien wpłynąć na dalszy wzrost, w końcu stożek wzrostu nie znajduje się w liściu, tylko w trzonie falenopsisa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Mam nadal problem z dwoma storczykami. Jeden był za bardzo ściśnięty i przelany, drugi - tylko przelany. Niestety, korzenie nadal rozchodziły mi się w palcach po miesiącu pielęgnacji. Oba, pomimo to, wypuszczały kwiaty, ale nie korzenie. Jak mogę je uratować? Reanimacja w keramzycie nic nie pomogła. Myślę o zawieszeniu tych storczyków na nitkach nad doniczkami z wodą, tak by nie dotykały jej korzeniami.
Storczyk 1:
Storczyk 2:
Storczyk 1:
Storczyk 2:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18665
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Przelane rośliny ciężko uratować. Przede wszystkim odetnij pędy kwiatowe bo one tylko dodatkowo osłabiają już osłabioną roślinę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Dziękuję za szybką reakcję. Czy zawieszenie storczyka w pustej doniczce nad wodą to dobry pomysł? Zawiesiłabym go na jakiś niciach albo patyczkach do wykałaczek, by storczyk mógł oddychać wszystkimi korzonkami, a sama doniczka byłaby wypełniona wodą, ale tak by storczyk nie dotykał tej wody. Czy to pomogłoby w wchłanianiu wilgoci? Bo keramzyt tu nie pomógł.
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Raczej nie jest to dobry pomysl jeśli nie masz doswiadczenia w pielegnacji. Czy ja dobrze widze ze ten storczyk caly pozostaly system korzeniowy wraz z czescia trzonu zanurzony ma w cynamonie? Bo jeśli tak to tez zafundowales dodatkowe klopoty. Najpierw przelanie teraz przesuszenie.. Dobrym pomyslem jest zanurzanie w cynamonie tylko koncowki korzeni a pozostawienie zywych pozostalych czesci. Dzięki temu korzenie moga odbic z zywych jeszcze i zdrowych bokow. jeśli masz caly pozostaly system korzeniowy w cynamonie to masz teraz szanse tylko na wypuszczenie nowych korzeni z trzonu rosliny.
Moja propozycja jest taka: Przesadz go do swiezej kory z odrobina spagnum jeśli masz. A jak nie to trudno. Zadbaj o wilgotnosc powietrza wokol rosliny. Mozesz ja postawic bez oslonki w samej doniczce na tacce z keramzytem ktory bedziesz zraszal. Zraszaj tez wierzch kory ( ale tak by nie zamoczyc trzonu). Dobrze by bylo gdybys posadzil tego storczyka dosc plytko. Jak bedzie mial wilgotno wokol siebie i sporo cyrkulacji powietrza powinien wypuscic nowe korzenie.
Norbert - poprawie post w domu bo pisze teraz z klawiatury bez polskich znakow
Moja propozycja jest taka: Przesadz go do swiezej kory z odrobina spagnum jeśli masz. A jak nie to trudno. Zadbaj o wilgotnosc powietrza wokol rosliny. Mozesz ja postawic bez oslonki w samej doniczce na tacce z keramzytem ktory bedziesz zraszal. Zraszaj tez wierzch kory ( ale tak by nie zamoczyc trzonu). Dobrze by bylo gdybys posadzil tego storczyka dosc plytko. Jak bedzie mial wilgotno wokol siebie i sporo cyrkulacji powietrza powinien wypuscic nowe korzenie.
Norbert - poprawie post w domu bo pisze teraz z klawiatury bez polskich znakow
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18665
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Olcia cynamon może tutaj nie mieć żadnego znaczenia, bo sam jak ratowałem storczyki (parę falenopsisów i jedno cymbidium) obsypałem korzenie i dzisiaj mają ładny system korzeniowy.
Po prostu wydaje się, że albo uszkodzenie korzeni było zbyt znaczne, albo storczyk jest zbyt słaby na wypuszczenie nowych korzeni. Trzymanie pędu kwiatowego nie polepszyło sprawy.
Po prostu wydaje się, że albo uszkodzenie korzeni było zbyt znaczne, albo storczyk jest zbyt słaby na wypuszczenie nowych korzeni. Trzymanie pędu kwiatowego nie polepszyło sprawy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Tak jak już kiedyś pisałam i potwierdzam co mówi Ola. U mnie też tak było, że "cynamonowy korzonki" to zły pomysł. U mnie przez ten cynamon też nic nie wyrosło z krzonu, do czasu aż go z niego nie zmyłam. To samo dotyczyło korzeni - popaliło je. Ja do dezynfekcji używam nalewki propolisowej do kupienia w aptece.