Plamy na liściach
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 14 paź 2013, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
Witam, niedawno dostałam kilka storczyków z przeceny. Z dwoma pochodzącymi z całkiem innych sklepów mam problem, ponieważ pojawiły się na ich liściach jakieś brązowe plamki
Co to jest, jak się tego pozbyć tanim kosztem??
Proszę o szybką odpowiedz, nie chcę ich stracić
Korzenie wszystkie mają bardzo ładne, zielone, liści również bardzo dużo rozwiniętych. Są też nowe.
1. W pierwszym te kropki są tylko na 2 liściach, po jednej - dwóch kropkach na pozostałych. Wypuścił nowe liście i tak jakby widać nowy pęd między nimi, ale trzeba poczekać, żeby to ocenić
2. Kropki tylko na 2 liściach
3. Dostałam go już ze sklepu z bardzo czerwonymi liśćmi. Mam wrażenie, że trochę ta czerwień znika, ale co to jest i co z tym robić?
Co to jest, jak się tego pozbyć tanim kosztem??
Proszę o szybką odpowiedz, nie chcę ich stracić
Korzenie wszystkie mają bardzo ładne, zielone, liści również bardzo dużo rozwiniętych. Są też nowe.
1. W pierwszym te kropki są tylko na 2 liściach, po jednej - dwóch kropkach na pozostałych. Wypuścił nowe liście i tak jakby widać nowy pęd między nimi, ale trzeba poczekać, żeby to ocenić
2. Kropki tylko na 2 liściach
3. Dostałam go już ze sklepu z bardzo czerwonymi liśćmi. Mam wrażenie, że trochę ta czerwień znika, ale co to jest i co z tym robić?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
Niestety trzeba usunąć liście z plamami. A na zdrowe liście należy zastosować środki grzybobójcze, dobrze sprawdza się miedzian. Regularnie należy wykonywać opryski prewencyjne. Odizolowac tego ostatniego storczyka, gdyz jego barwa czerwonawa to normalne zjawisko. Prawdopodobnie w tych pierwszych storczykach nastapiło zakażenie bakteriami. Warto tez by było zmienic warunki uprawy, czyli dostep świeżego powietrza, ograniczyc opryskiwanie (oczywiście wyłączając oprysk preparatem).
Moze jeszcze ktoś inny coś zaleci
Moze jeszcze ktoś inny coś zaleci
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 14 paź 2013, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
jeśli dwa liście są mocno w plamach a pozotałe w małych kropkack to wystraczy wycięcie tylko 2 liści?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
Plamy sa objawami chorobotwórczymi, dlatego lepiej jest je usunąc, żeby choroba sie nie rozprzestrzeniała. Zdaje sobie sprawe , że może to brzydko wyglądac, ale dizeki temu możesz uchronić storczyki . Pamiętaj o wietrzeniu.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 14 paź 2013, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
jeśli na pozostalych lisciach sa pojedyncze kropki to tez trzeba je usunac? Psikanie tym miedzianem nic nie Pomoze?
- anetka12
- 100p
- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
witaj ;) większość moich storczyków ma jakieś plamy na liściach i nic złego się z nimi nie dzieje:) może zamiast od razu ciąć, najpierw odseparuj te 2 rośliny od pozostałych i obserwuj zmiany. Jeśli się nie będą powiększać, to być może to reakcja na jakieś opryski/szkodniki czy cokolwiek innego kiedyś w przeszłości. Oczywiście pryskanie ich jakąś chemią nie zaszkodzi:)
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
oj..oj....podziękować za taką poradę.damek1718 pisze:Niestety trzeba usunąć liście z plamami.
Nie ma potrzeby obcinania liści.
Zawsze wybieramy dobro storczyka;estetyka jest na dalszym planie.
A obawa o rozwój infekcji zawsze istnieje i nie może być straszakiem na zawsze.
Ucinanie jest ostatecznością .W tym przypadku liście są z jakąś historią - uszkodzenia wskazują na zaburzenia
fizjologiczne- być może z niskiej temperatury, nadmiaru wilgoci, atak szkodników itp...Infekcja bakteryjna i grzybowa jest naturalnym ciągiem takich wydarzeń. Nekrozy szpecą na zawsze, ale są możliwe do opanowania.
Zmiana warunków na lepsze i odpowiednie dla falenopsisa powinna pomóc w opanowaniu sytuacji. /domowe nie " kwiaciarniane"/
Sadzę,ze zastosowanie miedzianu powstrzyma dalsze nekrozy a, po 7 dniach trzeba zastosować śr.p/grzybowe
np.Topsin lub Previcur Energy .
Oczywiście ...z plam nie można oczu odwrócić i chronić uszkodzone liście od wilgoci ,zapewnić ruch powietrza /bez zamgławiania, moczenia itp.../
Odizolować storczyki z nekrozami ...od reszty.
Falenopsis z nowym liściem "czerwonym" to naturalne zjawisko .Zwłaszcza dla storczyków z barwą kwiatów "róż-fiolet
i w obliczu wyższej temperatury czy nadmiaru światła.
Proszę przejrzeć temat o chorobach - wiele przypadków da obraz dolegliwości w storczykach.Wyłącznie ewidentne ,zagrażające
infekcje skutkują resekcją /częściową lub całkowitą/
Ten wątek też zostanie dołączony do istniejącej tematyki problemowej - chorób w storczykach....
Pozdrawiam JOVANKA
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 14 paź 2013, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
Dziękuj za odpowiedź!! Bardzo nie chciałam obcinać tych lisków. A stosowanie samego miedzianu np. raz na tydzień nie wystarczy? Bo na opakowaniu jest napisane, że jest środkiem grzybobójczym, a nie bardzo posiadam obecnie pieniążki na dodatkowe środki Czy dobrze zrobię jak profilaktycznie popsikam raz tamte? Bo kilka tygodni stały obok siebie a teraz już odizolowałam.
-- 5 lis 2013, o 23:12 --
Czyli te plamy pozostana na zawsze? Jak rozpoznać, że nie są już niebezpieczne skoro cały czas tam będą?
-- 5 lis 2013, o 23:12 --
Czyli te plamy pozostana na zawsze? Jak rozpoznać, że nie są już niebezpieczne skoro cały czas tam będą?
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
Witaj Karolino,
Miedzian ma dobra cechę...nie tylko grzybobójcze ma działanie,, ale i bakteriobójcze.
Po nim będą dodatkowe plamy powierzchowne .Podobnie jest z Topsinem.
Ale być musi ochronna warstwa preparatu .. roślina wchłonie z czasem część substancji. Po jakimś czasie, usuniesz plamy z osadu wodą z kroplami cytryny /nie mocząc liści -szczególnie mocno/
Inne też możesz profilaktycznie spryskać miedzianem /oprócz dendrobium i innych cienkolistnych/ - nie pamiętam procedury oprysków ale sadzę, ze co 7-10 dni można dwukrotnie zabieg powtórzyć.
Plamy /nekrozy te ciemne na liściach zostaną.....niebezpieczeństwo jest wtedy, gdy się powiększają lub staja się wysiękowe...
Powodzenia JOVANKA
Miedzian ma dobra cechę...nie tylko grzybobójcze ma działanie,, ale i bakteriobójcze.
Po nim będą dodatkowe plamy powierzchowne .Podobnie jest z Topsinem.
Ale być musi ochronna warstwa preparatu .. roślina wchłonie z czasem część substancji. Po jakimś czasie, usuniesz plamy z osadu wodą z kroplami cytryny /nie mocząc liści -szczególnie mocno/
Inne też możesz profilaktycznie spryskać miedzianem /oprócz dendrobium i innych cienkolistnych/ - nie pamiętam procedury oprysków ale sadzę, ze co 7-10 dni można dwukrotnie zabieg powtórzyć.
Plamy /nekrozy te ciemne na liściach zostaną.....niebezpieczeństwo jest wtedy, gdy się powiększają lub staja się wysiękowe...
Powodzenia JOVANKA
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 14 paź 2013, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
Czyli pryskanie samym miedzianem co 7-10 dni będzie wystarczające? Plamy powierzchowe czyli taki osad, dobrze rozumiem? Czyli za kilka tygodni nadal nie mogę postawić wszystkich koło siebie? Wysiękowe tzn?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
Owszem mozna nie obcinac liści, ale:
1. plamy brazowe pozostaną, moga sie powiekszac
2. bedzie zarazało kolejne młode liscie
3. wydasz mase kasy na preparaty, które trzeba stosowac przemiennie, a w przypadku choroby bakteryjnej nie musza pomóc
Twierdzenie , że "Zawsze wybieramy dobro storczyka;estetyka jest na dalszym planie.
A obawa o rozwój infekcji zawsze istnieje i nie może być straszakiem na zawsze." JOVANKA sama zaprzecza sobie. Słowo kluczowe podkresliłem.
To jest moja opinia odnośnie obcięcia, bo jeśli jest to choroba wirusowa (mozaika), plamistość bakteryjna to walka może byc trudna jeśli chodzi o OBJAWY I POZBYCIE SIe PATOGENA.
Owszem w naturze roslina ma do wyboru funkcję obronną, ale w niektórych przypadkach szcególnie w warunkach sztucznych omowych roslina ze względu na niekorzystne czynniki zewnetrzne pada. Miałem problemy z chorobami bakteryjnymi storczyków i niestety żadne topsiny na dłuższą nie pomagały, a kasa znikała z portfela. Po obcięciu porazonych liści i spaleniu i oczywiście pryskaniu preparatem choroba dopiero ustapiła. Mysler , ze w innym przypadku byłaby to walka z wiatrakami.
chciałem tez zauważyć, ze na 1 zdjęciu widziany liść pod światło wykazuje żółte plami z obwódka , co wskazywało na zarażenie bakteria lub wirusem , anie choroba fizjologiczna. To sa moje przypuszczenia, a oczywiście sama podejmiesz decyzję jak dalej postępowac.
1. plamy brazowe pozostaną, moga sie powiekszac
2. bedzie zarazało kolejne młode liscie
3. wydasz mase kasy na preparaty, które trzeba stosowac przemiennie, a w przypadku choroby bakteryjnej nie musza pomóc
Twierdzenie , że "Zawsze wybieramy dobro storczyka;estetyka jest na dalszym planie.
A obawa o rozwój infekcji zawsze istnieje i nie może być straszakiem na zawsze." JOVANKA sama zaprzecza sobie. Słowo kluczowe podkresliłem.
To jest moja opinia odnośnie obcięcia, bo jeśli jest to choroba wirusowa (mozaika), plamistość bakteryjna to walka może byc trudna jeśli chodzi o OBJAWY I POZBYCIE SIe PATOGENA.
Owszem w naturze roslina ma do wyboru funkcję obronną, ale w niektórych przypadkach szcególnie w warunkach sztucznych omowych roslina ze względu na niekorzystne czynniki zewnetrzne pada. Miałem problemy z chorobami bakteryjnymi storczyków i niestety żadne topsiny na dłuższą nie pomagały, a kasa znikała z portfela. Po obcięciu porazonych liści i spaleniu i oczywiście pryskaniu preparatem choroba dopiero ustapiła. Mysler , ze w innym przypadku byłaby to walka z wiatrakami.
chciałem tez zauważyć, ze na 1 zdjęciu widziany liść pod światło wykazuje żółte plami z obwódka , co wskazywało na zarażenie bakteria lub wirusem , anie choroba fizjologiczna. To sa moje przypuszczenia, a oczywiście sama podejmiesz decyzję jak dalej postępowac.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
dlaczego od razu zakładać najgorsze? Jeżeli skaleczę się w palca to mam obciąć całą rękę bo "może rozwinie się infekcja?" Dlatego najpierw obserwujemy roślinę aby dowiedzieć się czy plamy się powiększają czy nie i wtedy postanawiamy czy liść obciąć czy zostawić. Mi te plamy nie wyglądają na nic groźnego, choć mogę się mylić, poobserwowałabym.
Różowy liść może być także efektem niedoboru pewnych pierwiastków i czasem odpowiedni nawóz rozwiązuje problem, TUTAJ był podobny problem
Różowy liść może być także efektem niedoboru pewnych pierwiastków i czasem odpowiedni nawóz rozwiązuje problem, TUTAJ był podobny problem
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Proszę o pomoc z moimi storczykami :(
damek1718 Przechodziłem już na tym forum moment zaprzeczania, i nie podobało mi się co pisze Jovanka. Chyba bardziej dla zasady "bo podważyła" moją wypowiedź, bo wiedzę na temat storczyków miałem i mam nie wielką. Mówiąc szczerze zawsze jej rady wychodziły mi na dobre i raczej nie ma nad czym dyskutować także w tej chwili, kiedy przeczytałem Twój post o ścięciu liści złapałem się za głowę i obserwowałem temat, aby zobaczyć kto sprzeciwi się Twojej radzie (sam nie potrafiłem zaproponować dobrego rozwiązania). Szybko to nastąpiło i mam nadzieję że autorka tematu nie zastosuje się do Twoich rad. Oczywiście nie ujmuję Ci wiedzy, ale z Twoimi wypowiedziami w tym temacie się nie zgadzam.