Plamy na liściach

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

dama_a pisze:Mam problem, spowodowany chyba przez czynniki zewnętrzne.

Mój storczyk ma masę nowych kwiatowych pączków, ale zaczęły żółknięć. Czy możliwe jest, że winą jest kaloryfer? Pęd kwiatowy się tak wysunął, że jest właśnie nad nim... Dopiero dzisiaj to zauważyłam

Tak, ciepły pokój to mniejsza wilgotność powietrza a młode pączki jej potrzebują. Aczkolwiek ciepła także.. może zakup jakieś nawilżacze powietrza jeśli odkręcasz często kaloryfer? A jeśli storczyk został niedawno kupiony to możliwe, ze w ten sposób po prostu reaguje na zmianę otoczenia, musi się zaaklimatyzować do nowych warunków. Ale może to być także spowodowane mniejszą ilością światła w zimie.. Powodów jest mnóstwo i wszystkie zostały już tutaj poruszone, wystarczy poszukać anie pytać o to samo :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
dama_a
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 lip 2012, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

Tak, przepraszam za powtórzone pytanie, czekam już na nowe pączki od tak dawna, że jak zobaczyłam że żółkną to ze zdenerwowania szybko wyszukałam temat i napisałam pytanie. W każdym razie - dziękuję. Niestety, moje mieszkanie ma suche powietrze w zimie, a storczyk już ma rok, rok temu też mu tak pączki pousychały, ale wtedy właśnie zwalałam to na zmianę otoczenia. Drugi (odpukać) na razie nie usycha, ale trochę zaczynam załamywać ręce.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

A może storczyk jest za słabo dożywiany i nie ma siły rozwinąć paczków? Ciężko mi coś powiedzieć.. też mi usychały pączki, wiec przeniosłam storczyka z wnętrza pokoju na parapet poprawiło się, choć zdarza się, że część z nich się rozwija a któryś żółknie i usycha :) Wydaje mi się, ze to wina pory roku i słabszego słoneczka.. w lecie jak mi pączki stały w miejscu to wystarczyło, że postawiłam je przy oknie np. na biurku tak żeby same paczki były w słońcu i wszystkie pięknie rozkwitły..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
pysiek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 gru 2012, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

Wykorzystam wasz istniejący temeat z prośbą o pomoc.
Przywiozłam od teściowej umierającego storczyka.
Oceńcie czy da się go uratować.
Moim zdaniem zalała stożek wyrostu, ale jestem początkująca w tym świecie ;:131
Wg relacji kwitł pięknie na niebiesko :shock: - to jest phal.
Po opadnięciu kwiatów stopniowo zaczął umierać.
Dodam że ma jeszcze 4 storczyki i pozostałe były podlewane tak samo i mają się ok.
Wiec nie jest to przelanie.
Storczyk górne korzenie ma uschnięte ale kilka od spodu powiedziałabym że jeszcze są żywe.
Tak poniżej tych 2 listków.
Powiedzcie jest szansa na ratunek??
Wsadzić go w podłoże?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

Ja niewiele umiem pomóc, bo nie miałam do czynienia z takimi przypadkami.. Chyba rzeczywiście został zalany stożek wzrostu, skoro mówisz, że do przelania dojść nie mogło.. Napisz proszę więcej o sposobie uprawy, jakie stanowisko miał storczyk, czym był dokarmiany, jaką woda itp :) Myślę, że po zalaniu stożka wzrostu kwiat już nie odbije bo nie ma z czego, ale jeśli część korzeni jest zdrowa możesz go jeszcze zatrzymać, jest szansa, że z korzeni wypuszczą basal keiki :) Albo z łodygi jeśli nie jest uschnięta :) Ale radziłabym go w razie czego odseparować od innych storczyków bo nie wiadomo czy przyczyną takiego stanu było gnicie z zalania stożka czy gnicie z powodu choroby bakteryjnej.. Poczekaj jeszcze na porady innych osób :) Ciekawią mnie te dwa liście, że nie odpadły, mogłabyś zrobić zdjęcie, na którym dobrze widać skąd dokładnie rosną?
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
3velyna
500p
500p
Posty: 855
Od: 21 mar 2012, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

mnie się wydaje, że te dwa listki, to już właśnie basal-keiki.. :) ale fotka się przyda ;:108
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

Własnie tez o tym pomyślałam, dlatego foto dużo by pomogło :D
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

To jest trudny przypadek....
Być może :roll: jest to basal-keiki , który ratunkowo powstał .
Ale...żółknięcie lewego liścia wskazuje na potężne wysuszenie rośliny ;proces jest postępujący dalej.
Storczyk jest po dużych przejściach - okres mokrej/suchej zgnilizny zdewastował cały zasadniczy pęd rośliny /trzon/

Aby, dać szansę tej nowej roślinie, trzeba robić resekcję wszystkiego co nad nim zniszczone chorobą.
Być może ...ta zieloność ma własne korzenie...? -gdy zdrowe to bardzo sie przydadzą.
Wszystko proszę robić z zachowaniem warunków dezynfekcji cięć.
I...posadzić nową roślinę do nowego podłoża /ewent.wyprażonego/

Może....coś się uda uratować....
-powodzenia JOVANKA
fumico
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 4 sty 2013, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

To mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich serdecznie :wit i proszę o pomoc.
Do niedawna miałam trzy storczyki ale jeden mi padł i teraz obawiam się o pozostałe. Coś złego dzieje się w podłożu. Na korze pojawiły się białe plamki i jakiś skaczący, szary pasożyt, którego nie udało mi się sfotografować bo jest za szybki (skoczogonek?). Znalazłam coś jeszcze, albo drugi pasożyt albo wcześniejsza forma tego pierwszego - tu w 20-krotnym powiększeniu.

Obrazek

Pierwszy storczyk jest w gorszym stanie, korzenie się psują co odbija się na liściach. Jednak skubany puszcza bokiem listki. Jeszcze mi bokiem storczyki listków nie wypuszczały :D

ObrazekObrazekObrazek

Drugi storczyk ma się lepiej, zaraz rozkwitnie.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Teraz pytania, czy wiecie co to za goście w doniczce, czy pozbywać się ich w czasie kwitnienia i jak?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

Te listki z boku to keiki czyli nowa roślina. Gdy będzie miec już własny system korzeniowy, będziesz mogła ją oddzielić od rośliny matecznej. Zazwyczaj keiki basal powstają na skutek złej kondycji rośliny, która w ten sposób broni się, wydając potomstwo :) Co do pasożyta, cięzko mi powiedziec, ale skoczogonki mają chyba bardziej wydłużony kształt ciała, może to przędziorek?
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2038
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

Wrzuć w grafice google przędziorek, jakiś podobny ten robaczek do tego na Twojej fotce
fumico
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 4 sty 2013, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

Przędziorek to nie jest, z resztą nie znalazłam żadnych pajęczynek.
Podejrzewam, że to może być Amblyseius swirskii http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=3025 czyli coś dobrego :D
Może zje mi te skoczyogonki, jeśli to szare coś to one...
mari00sh
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 gru 2012, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kłopot ze storczykiem

Post »

Witam, proszę o rady co się dzieje z miltonią. Zakup z centrum handlowego.
Okno południowo-zachodnie, moczona co 4-5 dni. Podłoże luźne, doniczką przeznaczona pod storczyki.
Jest po pierwszej dawce odżywki (mam ją od 24 grudnia).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”