Plamy na liściach

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Plamy na liściach

Post »

Ok a zatem... to jest Cambria Red Masay - jakoś tak się nazywa, stoi cały czas na oknie od pn strony, latem jest przesłonięty od promieni słonecznych ale teraz to przecież nie jest słońce tylko promyczki jakieś, zresztą stoi w sąsiedztwie 4 innych storczyków, które nie mają żadnego śladu jeśli miało by to być poparzenie. Izolować nie ma sensu, stoją jak już napisałem w sąsiedztwie innych juz długi czas i żadne licho nie przeszło z doniczki do doniczki. Rośliny nie spryskuję niczym, podlewam raz na tydzień.
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Plamy na liściach

Post »

Dziś zajrzałem na okno i co zobaczyłem ? - storczyk leży sflaczały. Postanowiłem looknąć w doniczkę i oto taki widok: korzonki są jakieś zmumifikowane, wszystkie szare. Co myslicie o tym, zdechł już całkiem, czy coś z niego jeszcze będzie? A może oderwać tą ładniejszą bulwę? Odpiszcie szybko pls co z nim dalej zrobić bo nie sadziłem go z powrotem tylko położyłem luzem Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Plamy na liściach

Post »

No cóż.. Patrząc na twoją roślinkę, widzę centymetrowy kurz. Może on jest powodem jej klapnięcia. W roślinie zachodzą ważne procesy potrzebne jej do przeżycia, a bez nich rośliny zaczynają chorować. Tak tylko sobie głośno myślę... :?
Choć nie koniecznie musi być akurat to.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Plamy na liściach

Post »

ok, a oprócz kurzu jakieś inne pomysły?
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Plamy na liściach

Post »

Ponowię temat. Obłamałem wszystkie korzonki, położyłem roślinkę na tackę z keramzytem ,na fotce to co wyrosło po kilku dniach. I teraz pytanie jak długie korzonki muszą wyrosnąć ponownie aby można było wsadzić roślinę ponownie w doniczkę , i czy zostawić te plamiaste liście , czy poobcinać (pozostanie tylko jeden niepoplamiony)
Obrazek
Awatar użytkownika
anetka12
100p
100p
Posty: 135
Od: 4 kwie 2013, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

phalaenopsis problem z liśćmi

Post »

Witajcie,
szukałam czegoś podobnego, niestety nie znalazłam:(
Dziś zauważyłam na liściach jednego z moich kwiatków takie zmiany
Obrazek Obrazek Obrazek

Dwa lata temu był przelany, korzenie dopiero się odbudowują. Kwitnie rzadko i zwykle ma tylko 2-3 kwiatki. Zawsze miał na liściach jakieś rowki czy wżery, ale były maleńkie. Jeszcze na początku tego tygodnia wyglądał ładnie, zmiany pojawiły się bardzo szybko, nie ma żadnych widocznych szkodników, inne rośliny mają się dobrze. I tutaj moje pytanie: czy to jakiś wirus? I co z tym dalej zrobić?
Długo zajmuję się storczykami, przerabiałam już wszystkie szkodniki, a coś takiego widzę pierwszy raz u moich roślin. Dodam, że stoi na oknie zachodnim i podlewany jest normalnie jak reszta storczyków, nawożony małymi dawkami, nie przemarzł. Korzenie i trzon w porządku.

Kilka tygodni temu kupiłam pałeczki Zielony Dom guano i mikoryza, przy okazji zastosowałam je do kilku storczyków, ''po przejściach'' po atakach szkodników i przelaniu. Ten na zdjęciach też je dostał. Czy one mogły być przyczyną?

No i pytanie do osób znających się na chorobach: czy bardzo mam się martwić? :)
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: phalaenopsis problem z liśćmi

Post »

Hm, a to nie od Słońca? :wink:
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: phalaenopsis problem z liśćmi

Post »

Też tak myślę. Teraz wieczorami trochę bardziej praży.
Ale zadam pytanie, bo na zdjęciach dokładnie tego nie widać. Najmłodszy liść, on też ma te same zmiany?
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
anetka12
100p
100p
Posty: 135
Od: 4 kwie 2013, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: phalaenopsis problem z liśćmi

Post »

Najmłodszy wygląda na zdrowego ale myślę ze to jednak nie słońce, tam pada rozproszone innym storczykom stojącym obok niego nic nie jest. Na razie go odizolowalam na wszelki wypadek
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: phalaenopsis problem z liśćmi

Post »

W takim razie, raczej to nie wirus. Gdyby to był jakiś, to pewnie storczyk miał by się gorzej.
Słoneczko go trochę poparzyło. Może w porę nie zauważyłaś, mógł mieć sucho w podłożu. A do tego doszło suche powietrze i działanie słońca. Efekt, jak widać.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
anetka12
100p
100p
Posty: 135
Od: 4 kwie 2013, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: phalaenopsis problem z liśćmi

Post »

Dziękuje za pomoc :) mam nadzieję że masz rację z tym słońcem :)
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2543
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: phalaenopsis problem z liśćmi

Post »

Cześć wszystkim :wit
Dwa storczyki mojej teściowej mają takie same zmiany na liściach :roll: Poparzenie jednak odpada, bo stoją one na oknie północno-wschodnim i poranne słońce pada na nie maksymalnie 2 godziny...

Ja w jej przypadku obstawiam jednak korzenie- kobitka wbrew mojemu jęczniu posadziła swoje storczyki prosto w szkło...

Anetko, piszesz, że korzenie dopiero zaczynają się odbudowywać- w jakim stanie są obecnie? Może jeszcze są niedostatecznie wydolne, żeby "wykarmić" całą roślinę?

:wit
Awatar użytkownika
anetka12
100p
100p
Posty: 135
Od: 4 kwie 2013, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: phalaenopsis problem z liśćmi

Post »

Witaj Kahim :wit

Mi też się wydaje, że to jednak nie poparzenie. Te zdjęcia nie oddają rzeczywistego koloru liści, naprawdę wyglądają one tragicznie, ale na razie nic się nie pogarsza, więc niech sobie stoi.

Mówisz korzenie, coś w tym może być. Niby kiedyś miał gorsze i nic mu nie było, ale to bardzo stara roślina, do tego osłabiona. Ma kilka ładnych korzeni, więc reanimacja nie wchodzi w grę. Coś mu u mnie nie spasowało. No zdarza się, najwyżej pójdzie na straty.
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”