Plamy na liściach
Storczyk - pomocy, plama na liściu i inne
Witam, wszystkich : )
Na dzień Kobiet dostałam pięknego storczyka, jednak, tak jak podejrzewałam, nie jestem najlepszym materiałem na kwiatową mamę
Już drugiego dnia posypały się wszystkie kwiatki i pąki, potem chcąc go ratować chyba przelałam go wodą i narobiłam jeszcze większego bałaganu. Co powinnam z nim zrobić? Przesadzić? Zastosować jakieś preparaty?
Z głównych łodyg pojawiły się nowe odgałęzienia, pojawia się też nowy liść (martwi mnie jego kolor). Na starym liściu pojawiła się też wielka plama - czy to z przelania? Zgniły? Grzyb? Jeden ze starych liści od spodu zmienił kolor na bardziej brązowy. Niektóre korzenie tydzień po podlaniu są ładne, białe, ale część pokryła się jakby mchem.
Proszę, pomóżcie w sprawach kwiatów jestem zupełnie zielona, a to mój pierwszy poważny kwiat
pozdrawiam!
Na dzień Kobiet dostałam pięknego storczyka, jednak, tak jak podejrzewałam, nie jestem najlepszym materiałem na kwiatową mamę
Już drugiego dnia posypały się wszystkie kwiatki i pąki, potem chcąc go ratować chyba przelałam go wodą i narobiłam jeszcze większego bałaganu. Co powinnam z nim zrobić? Przesadzić? Zastosować jakieś preparaty?
Z głównych łodyg pojawiły się nowe odgałęzienia, pojawia się też nowy liść (martwi mnie jego kolor). Na starym liściu pojawiła się też wielka plama - czy to z przelania? Zgniły? Grzyb? Jeden ze starych liści od spodu zmienił kolor na bardziej brązowy. Niektóre korzenie tydzień po podlaniu są ładne, białe, ale część pokryła się jakby mchem.
Proszę, pomóżcie w sprawach kwiatów jestem zupełnie zielona, a to mój pierwszy poważny kwiat
pozdrawiam!
- Patrycja91
- 50p
- Posty: 83
- Od: 6 lut 2012, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Storczyk - pomocy, plama na liściu i inne
Nie jestem specjalistką, ale w takim przypadku wyciągnęłabym storczyka z podłoża, umyła korzenie wodą destylowaną z mydłem i wstawiła zdjęcie na forum, żeby bardziej doświadczeni hodowcy mogli się wypowiedzieć.
- Patrycja91
- 50p
- Posty: 83
- Od: 6 lut 2012, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Storczyk - pomocy, plama na liściu i inne
Witam, mam pytanie, co dzieje się z tym storczykiem? Jest odratowywany przez moją Babcię. Włożyła go do podłoża i choć jest w nieprzezroczystej doniczce, wypuszcza nowe pędy (aż 3!), listek i przedłuża korzenie. Mimo to ma białe plamy na liściach, czyżby to było poparzenie? Stoi na południowym oknie, ale za oknem jest dużo drzew, więc powstrzymują dostawanie się promieni słonecznych bezpośrednio, tak sądzę. Podlewa go raz na tydzień wodą, niestety wydaje mi się, że z kranu.
Re: Storczyk - pomocy, plama na liściu i inne
Maczku ! witam również....
Aby...szybko rozwiać Twoja niepewność powiem ,ze plama to skutek poparzenia słońcem.
Nie wymaga to specjalnych zabiegów.Plama powinna się sama zasuszyć.
Ale i też nie jest powodem do usuwania liści czy wycinania dziury .
Z Twojej strony konieczna jest dezynfekcja obszaru /zast.przemycie spirytusem/ i...pilnowanie...
... aby nie był wilgotny i nie stał się przez przypadek źródłem infekcji.
Z tym storczyk sobie poradzi.
Natomiast rada Patrycji o przesadzaniu jest zbyteczna.
Widzę ,że przesadzanie przyjmowane jest jako panaceum na wszelkie bolączki wśród początkujących w uprawie.
A to duży błąd....
Jest wprawdzie łatwe dla człowieka , ale dla storczyka jest stresem .To może kosztować utratę korzeni,kwitnienia na parę lat.
Przesadzanie jako czynność jest niezbędna----> lecz wyłącznie 1/w określonym czasie i 2/przy określonych kłopotach.
Ingerencja w system korzeniowy jest zawsze wielce niebezpieczna, szczególnie gdy wykonywana jest bez znajomości
tematyki storczykowej.
Patrycjo , to jest też poparzenie rośliny słońcem.
Uwagi jak wyżej.
W każdym przypadku konieczna jest zmiana lokalizacji storczyka - usunięcie nadmiernego plażowania
A ogólnie proponuję zawsze przeszukać tematy- ten też jest omawiany w sekcji.
Radzę poświęcić należy więcej czasu na przegląd tego co już rozwiązane było.
Tak nie bywa ,ze jesteście pionierami w rozwoju storczykarstwa z odkryciami problemów . Od 2006 roku rozmawiamy w tej sekcji właśnie od nich.
Tematy powielane ...nie maja racji bytu.Moga być łączone ,zamykane lub kasowane.
Obowiązuje przed zadaniem pytania sprawdzenie czy podobny temat nie był już rozwiązany - tak mówi regulamin i takie są zasady. Inaczej doprowadzić można w szybkim tempie do zaśmiecania forum wielokrotnymi podobnymi wpisami.
Pozdrawiam JOVANKA
Aby...szybko rozwiać Twoja niepewność powiem ,ze plama to skutek poparzenia słońcem.
Nie wymaga to specjalnych zabiegów.Plama powinna się sama zasuszyć.
Ale i też nie jest powodem do usuwania liści czy wycinania dziury .
Z Twojej strony konieczna jest dezynfekcja obszaru /zast.przemycie spirytusem/ i...pilnowanie...
... aby nie był wilgotny i nie stał się przez przypadek źródłem infekcji.
Z tym storczyk sobie poradzi.
Natomiast rada Patrycji o przesadzaniu jest zbyteczna.
Widzę ,że przesadzanie przyjmowane jest jako panaceum na wszelkie bolączki wśród początkujących w uprawie.
A to duży błąd....
Jest wprawdzie łatwe dla człowieka , ale dla storczyka jest stresem .To może kosztować utratę korzeni,kwitnienia na parę lat.
Przesadzanie jako czynność jest niezbędna----> lecz wyłącznie 1/w określonym czasie i 2/przy określonych kłopotach.
Ingerencja w system korzeniowy jest zawsze wielce niebezpieczna, szczególnie gdy wykonywana jest bez znajomości
tematyki storczykowej.
Patrycjo , to jest też poparzenie rośliny słońcem.
Uwagi jak wyżej.
W każdym przypadku konieczna jest zmiana lokalizacji storczyka - usunięcie nadmiernego plażowania
A ogólnie proponuję zawsze przeszukać tematy- ten też jest omawiany w sekcji.
Radzę poświęcić należy więcej czasu na przegląd tego co już rozwiązane było.
Tak nie bywa ,ze jesteście pionierami w rozwoju storczykarstwa z odkryciami problemów . Od 2006 roku rozmawiamy w tej sekcji właśnie od nich.
Tematy powielane ...nie maja racji bytu.Moga być łączone ,zamykane lub kasowane.
Obowiązuje przed zadaniem pytania sprawdzenie czy podobny temat nie był już rozwiązany - tak mówi regulamin i takie są zasady. Inaczej doprowadzić można w szybkim tempie do zaśmiecania forum wielokrotnymi podobnymi wpisami.
Pozdrawiam JOVANKA
Re: Storczyk - pomocy, plama na liściu i inne
Dziękuję za odpowiedź :*
To właśnie po poszukiwaniach w Internecie miałam pomysł, że plama na liściu to grzyb i wolałam się upewnić. Teraz przemyłam alkoholem i czekam. Zauważyłam też małe czarne plamki na brzegach liści, mam nadzieję, że to nic groźnego. Ale tym to już zajmę się wieczorem
pozdrawiam!
To właśnie po poszukiwaniach w Internecie miałam pomysł, że plama na liściu to grzyb i wolałam się upewnić. Teraz przemyłam alkoholem i czekam. Zauważyłam też małe czarne plamki na brzegach liści, mam nadzieję, że to nic groźnego. Ale tym to już zajmę się wieczorem
pozdrawiam!
Poparzenie - uszkodzone pąki
Witam, jestem nowa, ale cieszę się, że trafiłam na to forum. mam problem ze swoim storczykiem, który wcześniej pięknie kwitł. Teraz też puścił nowe pąki, które nie wykwitają tylko malutkie jeszcze dziwnie pękają wygląda to trochę jakby coś je wygryzało , ale to raczej nie jest żaden szkodnik tylko jakaś choroba. Poza tym coś zaczęło się dziać z liśćmi. Pomóżcie mi go ratować. Co mam robić?
-
- 200p
- Posty: 250
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: uszkodzone niewykwitające pąki
Witaj, nie jestem pewna, ale myślę, że to jakieś zaburzenie fizjologiczne, chyba wynik działań hodowców (hormony?). Jeśli dobrze widzę to ma i normalne kwiaty więc pewnie prędzej czy później sterydy się "wypłuczą". Ja też miewam czasem cuda po zakupie. A te liście to Ci słoneczko nie poparzyło? Ja tak spaliłam liście storczyka, którego przeniosłam z komody na zachodnie okno w marcu - myślałam, że nie ma mocnego słońca, ale dla niego było za dużo.Choć zastanawia mnie ten fioletowy kolor, ale może to przekłamanie monitora. Pozdrawiam
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
Re: uszkodzone niewykwitające pąki
Witam,
Nie sądzę, aby to były buzujące hormony od producenta.One juz się wypaliły....
To obecne kwitnienie niesie za sobą skutki pielęgnacji, prowadzonej miedzy kwitnieniami.
"Coś się " niekorzystnie przytrafiło /błędy, zaniechania , temperatura , infekcja/ -skutki są /małe ,zdeformowane pąki/.
Niestety...o uprawie nic nam nie wiadome.
Najprostsze i pierwsze moje skojarzenie to... poparzenie storczyka.Liść na to wskazuje.A równoczesnie mógł ucierpieć
pęd ,który się kształtował...Zmiany takie przy poparzeniu nie ulegają poprawie.Storczyk rośnie z takim obciążeniem.
Niemniej jednak , warto zweryfikować sposób uprawy i poszukać; czy aby tam nie ma zasadniczego błędu.
Pozdrawiam JOVANKA
Nie sądzę, aby to były buzujące hormony od producenta.One juz się wypaliły....
To obecne kwitnienie niesie za sobą skutki pielęgnacji, prowadzonej miedzy kwitnieniami.
"Coś się " niekorzystnie przytrafiło /błędy, zaniechania , temperatura , infekcja/ -skutki są /małe ,zdeformowane pąki/.
Niestety...o uprawie nic nam nie wiadome.
Najprostsze i pierwsze moje skojarzenie to... poparzenie storczyka.Liść na to wskazuje.A równoczesnie mógł ucierpieć
pęd ,który się kształtował...Zmiany takie przy poparzeniu nie ulegają poprawie.Storczyk rośnie z takim obciążeniem.
Niemniej jednak , warto zweryfikować sposób uprawy i poszukać; czy aby tam nie ma zasadniczego błędu.
Pozdrawiam JOVANKA
Re: uszkodzone niewykwitające pąki
Dziękuję za odpowiedź. Być może go poparzyłam, bo stoi na oknie południowo-wschodnim, więc już go zabieram z okna. Ponad miesiąc temu kiedy puścił pędy z pąkami włożyłam mu pałeczkę nawozową, być może ona też zrobiła swoje. Bo jeśli chodzi o hormony od producenta to raczej nie , ponieważ mam go ponad rok i do tej pory nie było takich dziwactw. Pałeczkę z kolei włożyłam też do drugiego storczyka na innym oknie i tamten kwitnie pięknie bez zastrzeżeń puścił nawet nową łodyżkę z pąkami, które wyglądają zdrowo
- Patrycja91
- 50p
- Posty: 83
- Od: 6 lut 2012, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Storczyk - pomocy, plama na liściu i inne
Witam, mam prośbę o rozpoznanie plamek na liściu. Nie wiem czy będzie je widać, są tylko na dwóch liściach u dołu, z tym, że na jednym widać je troszkę na górze. Nie jestem pewna czy taka jest ich uroda czy może to jakaś choroba bądź szkodniki. Storczyka (phalaenopsis miniatura) kupiłam w Biedronce kilka tygodni temu, stoi on na oknie północno-zachodnim. Z tego co zauważyłam, podłoże wolniej przesycha niż inne, więc zrobiłam dziurki w doniczce. Podlewam storczyka wtedy,gdy podłoże przeschnie. Dostosowuje się on jednak do nowych warunków, ponieważ odpadły mu niektóre pączki.
Re: Storczyk - pomocy, plama na liściu i inne
Patrycjo, nawet z dużym powiekszeniem nie dostrzegam zmian,które Ciebie niepokoją.
Te bruzdy,kropeczki z nierównej pigmentacji wydają się naturalne.
Natomiast inny przypadek moze niepokoić .To dekoloryzacja miejscowych obszarów liści .I wtedy powodem jest pielęgnacja.
Pozdrawiam JOVANKA
Te bruzdy,kropeczki z nierównej pigmentacji wydają się naturalne.
Natomiast inny przypadek moze niepokoić .To dekoloryzacja miejscowych obszarów liści .I wtedy powodem jest pielęgnacja.
Pozdrawiam JOVANKA
- Patrycja91
- 50p
- Posty: 83
- Od: 6 lut 2012, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Storczyk - pomocy, plama na liściu i inne
Dziękuję za odpowiedź, JOVANKO. Te kropeczki są rzeczywiście niezbyt widoczne na zdjęciu. Jeśli stan liści będzie się pogarszał lub ilość kropek się zwiększy, wtedy na pewno napiszę.
- caliel
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 25 paź 2011, o 22:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kłopot ze storczykiem
Witam
Dawno nic nie pisałam bo moje storczyki Phanaleopsis w końcu wzięły się za siebie i zaczęły puszczć nowe listki, korzonki i jeden nawet odważył sie na ped kwiatowy, dendrobium własnie zakwitło, co prawda ma tylko 3 kwiatki ale za to piękne I wczoraj jeden phanaleopsis, ten właśnie z pedem zbuntował się i pokazał coś niedobrego na liściu
URL=http://www.fotosik.pl][/URL]
Co to moze być? Lisć w zmienionym miejscu jest jak...papier :/ Nie umiem tego inaczej określić. Dzień wczesniej umyłam mu liście nawilżonym gazikliem pod bieżącą woda Chciałam go nawilżyć bo tyle co wróciłam z 3 dniowej wycieczki i wydawał mi się zakurzony. Choć tak samo postąpiłam z pozostałą czwórka i reszta się nie buntuje. Myślkicie, ze to ma coś wspólnego ?
Pozdrawiam gorąco i czekam na podpowiedzi :*
Dawno nic nie pisałam bo moje storczyki Phanaleopsis w końcu wzięły się za siebie i zaczęły puszczć nowe listki, korzonki i jeden nawet odważył sie na ped kwiatowy, dendrobium własnie zakwitło, co prawda ma tylko 3 kwiatki ale za to piękne I wczoraj jeden phanaleopsis, ten właśnie z pedem zbuntował się i pokazał coś niedobrego na liściu
URL=http://www.fotosik.pl][/URL]
Co to moze być? Lisć w zmienionym miejscu jest jak...papier :/ Nie umiem tego inaczej określić. Dzień wczesniej umyłam mu liście nawilżonym gazikliem pod bieżącą woda Chciałam go nawilżyć bo tyle co wróciłam z 3 dniowej wycieczki i wydawał mi się zakurzony. Choć tak samo postąpiłam z pozostałą czwórka i reszta się nie buntuje. Myślkicie, ze to ma coś wspólnego ?
Pozdrawiam gorąco i czekam na podpowiedzi :*