Storczyk w wodzie

[SGL79]

Odświeżę trochę temat. Czy jeszcze ktoś hoduje falenopsisy w wodzie?
Ja kilka dni temu przeniosłem jedną sztukę (miniaturkę) do wody, tak że 1/3 korzeni jest zanurzona. Wcześniej liście były pomarszczone, a od czasu gdy korzenie mają kontakt z wodą są sprężyste Ciekawe jak będzie z nim dalej...

[cuxia]

Moja teściowa tak trzyma storczyki.. Mniej niż 1/3 doniczki ciągle zanurzona w wodzie. Nie moczy ich tylko dolewa wody. Kiedys zostawiliśmy jej klucze do mieszkania na urlop.. Pierwsze co wróciłam zobaczyłam moje storcze z wlana do osłonek wodą Oczywiście pierwsze co zrobiłam to wodę wylałam, ALE! właśnie podczas tego czasu zaczęły puszczać więcej korzeni, wypuściły tez pędy. Nie wiem czy miało to związek z latem, czy z woda, która stała w podstawkach.. Boję sie tego eksperymentu, bo nie chcę stracić storczyków. Dzis kupiłam jej pięknego mini /bo jutro urodziny/ i wiem, że też będzie go tak pędzić. No kwitną u niej jak szalone, mają kaskady kwiatów.. U mnie zanurzane według ich upodobań na pędzie po 5-6 kwiatów, oczywiście mimo nawozu itp.. Może coś w tym jest?

[SGL79]

Mój mini ma się nadal bardzo dobrze-zmieniam mu wodę co kilka dni i nie widać żadnych śladów pleśni
Z innego źródła wiem też, że może wystąpić sytuacja w której storczyk straci część dotychczasowych korzeni, a nowe które mu wyrosną będą już przystosowane do życia w wodzie. Prawdopodobnie z falkami jest jak z ludźmi-każdy jest trochę inny i różnie reaguje na nowe środowisko życia

[Meiss]

Mi jakiś czas temu na instagramie mignął profil kobiety, która uprawia swoje storczyki bez podłoża w szklanych pojemnikach. Wszystkie pięknie kwitną.
Ona uważa, że taki sposób uprawy jest bardzo zbliżony do naturalnego - 2 dni storczyki stoją w wodzie (pora deszczowa), a 5 dni bez wody. Jej kwiaty wyglądają cudownie, zrobiła to na początku w ramach eksperymentu, a teraz większość jej storczyków tak jest uprawiana.
Przywodzi mi to na myśl uprawę Vand, im też zapewnia się przewiew korzeni, raz na jakiś czas je mocząc.
Jak będę miała jakiegoś storczyka, któego nie będzie mi "szkoda" to może wypróbuję tą metodę.

[SGL79]

Meiss, to bardzo ciekawe co napisałaś. Widocznie storczyki są niesamowicie wytrzymałe, że akceptują nawet tak ekstremalny system hodowli. Ja w ostatnich dniach sporo czytałem o uprawie orchidei metodą hydroponiczną i jednak na taką się zdecydowałem. Teraz miniaturka, plus dwa duże falki siedzą w keramzycie i w doniczkach ze wskaźnikami poziomu wody. Pozostałe będę przesadzał w najbliższym czasie.

[dotii]

Moje Storczyki od zawsze stoją w wodzie i jest im dobrze .
Mniej estetycznie wyglądają osłonki porośnięte glonami

[SGL79]

dotii, skoro osłonki obrastają glonami to są pewnie przeźroczyste?

[dotii]

SGL79,tak jak piszesz są przezroczyste .
Zaletą jest to ,że widzę kiedy dolać wodę.
Od jakiegoś czasu wlewam wodę do osłonki .
Kiedyś robiłam bląd,wlewając z góry po korzeniach.
Czasem nie zauważyłam kiedy woda dostała się w centrum liści i to powodowało ,że cała roślina umierała gnijąc.
Tak jest bezpieczniej i bez strat.

[SGL79]

Dlatego ja wybrałem doniczki ze wskaźnikami w nieprzeźroczystych osłonkach. Z podlewaniem też bardzo uważam by nawet kropla nie dostała się do stożka wzrostu

[MirkaS]

Od września ub roku sukcesywnie przenosiłam moje storczyki do uprawy hydro. Najpierw 2 (żeby zobaczyć reakcję) po tygodniu kolejne. Obecnie całą swoja niewielka kolekcje (ponad 50 szt)przeniosłam do wody są to zwykłe hybrydy phal, botaniczne cattleye oraz dendrobium. oraz 1 oncidium.
Powiem ,że nie spodziewałam się ,że tak doskonale się zaaklimatyzują.
Bałam się ,że je zamorduję (utopię) ale tak się nie stało.

[justynka852]

A oto moje kwiatuszki i się maja dobrze

[Nymph]

Powiedzcie jaką macie temperaturę, że Wam się to udaje?

[Egzistens]

A oto moje kwiatuszki i się maja dobrze

Czy one cały czas są w wodzie i w takiej ilości?