Trzon phalaenopsisa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18663
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Trzon phalaenopsisa

Post »

Pisałem, żebyś wyciągnęła z doniczki i pokazała całość. Na pewno część korzeni powietrznych jest do usunięcia - są suche, albo popalone przez nawóz. Co do środka trzonu, ja widzę suche łuski po starych liściach. Oderwij kilka i zobaczysz czy pod spodem jest zielone czy nie. Natomiast co do cięcia, to trzeba zobaczyć jaki jest stan dolnych korzeni. Jeśli są w dobrym stanie, to ja bym nie ciął. Nie zapominaj, że górne korzenie, czyli powietrzne nie zastąpią korzeni właściwych, bo mają inną budowę - inną funkcję.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Alili
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 28 kwie 2019, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Trzon phalaenopsisa

Post »

Dzięki, niedługo będę przesadzać stąd nie chcę na razie za bardzo grzebać i wyciągać do momentu aż kupię nowe podłoże. Na razie mam ustalony kierunek, ciachnę jak korzenie będą do niczego, zostawię jak okażą się w porządku. Spalone przez nawóz na pewno nie są, z zasady w zimie storczyków raczej nie nawożę. Swoją drogą wszyscy mówią że falki są najprostsze na początek ;) i raczej się z tym nie zgodzę... Dendrobium (botaniczne) i bulbophyllium (mieszaniec) rosną u mnie idealnie, problemów najmniejszych nie mam, ba brakuje mi doniczek na nie, a falki jak na złość robią jakieś cuda :( Ten trzon naprawdę nie dawał mi wręcz spać po nocach ;) więc naprawdę dziękuję za rozjaśnienie z nim sprawy. Jak go ciachnę to postaram się pochwalić jak to wszystko poszło :)
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Trzon phalaenopsisa

Post »

A jak wodą podlewasz? Bo nawet jeśli nie nawozisz a podlewasz kranówką to mimo to jakbyś nawoziła i korzenie można spalić.
Dla mnie też te korzenie wyglądają jak spalone...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18663
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Trzon phalaenopsisa

Post »

Akurat falenopsisy są najłatwiejszymi ze storczyków, tylko trzeba spełnić określone wymagania uprawowe. Marta ma rację, jeśli nie nawozisz za bardzo, to spalone korzenie świadczą o podlewaniu zbyt twardą wodą. Poczytaj sobie jak zmiękczyć wodę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Alili
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 28 kwie 2019, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Trzon phalaenopsisa

Post »

Aaaaaa no i pewnie zagadka rozwiązana. Wody może nie mam super twardej (odkamieniam czajnik raz na pół roku, bo ta część Krakowa ma jakąś głębinową bodajże; mama w mieście 50km dalej odkamienia dwa razy w miesiącu) więc podlewam kranowką, czasem odstaną czasem nie. Tylko owadożerne i do spryskiwania używam demineralizowanej ,:/ a zwykłe podlewanie to jednak tydzień w tydzień kranówka. W zwykłych doniczkach czasem się kamień zrobi, jak zaniedbam coroczne przesadzanie/podmianę ziemi, a w storczykach to idzie na korzenie. :/ Wymienię podłoże, przytnę paskudy i zadbam o wodę. Nie pomyślałam że może spalić korzenie. :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”