Jak uprawiać storczyki ?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

kwiaty faktycznie mógł stracić na skutek aklimatyzacji ale martwi mnie to, ze piszesz iż listki tez zrobiły się miękkie. Wydaje mi się, że jeśli mamy gdybać czy to przesuszenie czy przelanie to obstawiałabym to drugie. Dwa razy wykąpałaś storczyka w ciągu dwóch tygodni a mając na uwadze, ze rośnie on w mchu, który długo trzyma wilgoć, skłaniałabym się, ze przelałaś go.. To jeszcze zależy od warunków jakie masz w domu, ale ja moje mini przelewam średnio raz na 10 dni.. czasem mech od góry wydaje się suchy ale wewnątrz doniczki wciąż jest wilgotny..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
butterfly_owa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 9 sie 2013, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Radzionków

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

A czy te białe kreseczki na korzeniach to nie jest czasem jakiś pasożyt?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

nie
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
sko-
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 14 sie 2013, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

Obecnie na samej górze jest mech, w środku jakaś ziemia, ale nie ziemia. Dopiero go wsadzę do mchu. Zawsze sprawdzałam wykałaczką czy na pewno jest suche. Było. No i pierwszy raz podlałam 31.07/1.08, a drugi raz wczoraj.
Jeśli nie odpowiada ci sytuacja, zmień ją, to twoje życie.
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

A pomyślałaś może wina jest wody? Jaką go podlewasz? Prosto z kranu, czy przygotowaną odfiltrowaną? Powodem mogą być zatkane kanaliki pobierające wodę w korzeniach. (Koniecznie z nawozem do storczyków.) Ja swojego w piątek podlewałam. Najpierw go przelałam, a później wsadziłam do pojemniczka z wodą z nawozem na ok. 15min. Trzymam go w specjalnej doniczce na storczyki, by korzenie nie miały styczności z wodą. ;:173
Jeżeli chodzi o doniczkę to zależy od korzeni, czy się mieszczą w niej. Przesadzamy zawsze w nową. Winą też może być za wysoka temperatura na oknie, przegrzanie roślinki. U mnie tak było. Listki mojemu się pofałdowały.. :( Myślę że można temu zapobiec w prosty sposób, stawiając np. keramzyt nasiąknięty wodą, tak by zapewnić odpowiednią wilgoć powietrza. Pamiętając że w pokojach mamy suche powietrze, a korzenie nie dotykały podłoża. Ja zrobiłam prowizorkę taką. ;:128 ;:209 Później postaram się o zdjęcie.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2212
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

Dlaczego przesadzamy zawsze do nowej ? :shock:
Ja poprzednią dobrze umyję i odkażę i z powrotem ładuję z nowym podłożem :roll:
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

ech.. czytałam w książce że nie zawsze mydłem można pozbyć się wszystkich bakterii.. to dla tego :p
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

mydłem nie, ale spirystusem czy wybielaczem pozbędziesz się niemal wszystkiego.. zresztą jeśli roślina była zdrowa to nie ma potrzeby sięgać po takie środki.. i nie wiem kompletnie o jakich zapchanych kanalikach pobierających wodę w korzeniach piszesz ;:oj możesz to rozwinąć? Od twardej wody to co najwyżej kamień się na korzeniu odkłada uniemożliwiając mu prawidłowa absorpsję wody, ale na zdjęciach widać, że korzenie są pomarszczone, więc albo przesuszenie albo przelanie.. co do nawozu tez zalecałabym ostrożność, wcale nie jest on taki "konieczny".. wszystko zależy od tego jaki to nawóz i jakiej wody używamy, bo woda sama w sobie może być już tak zasolona, że dokładanie dodatkowych minerałów może być zbędne.. można w ten sposób poparzyć korzenie.
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

Dufin zgadzam się z tobą, jeżeli roślinka jest zdrowa to nie ma potrzeby nawet czyścić doniczki. Oczywiście według mnie pod warunkiem że sama doniczka wygląda na czystą. W moim przypadku zmienię mojemu jak tylko przekwitnie na nową i nie będę bawiła się w "czyszczenie doniczki". Paskudnie ona wygląda, taka zazieleniała... Na korze widać drobny biały osad, pewnie z wody ze sklepu. Oczywiście jak ktoś ma kilkanaście storczyków to mu się nie opłaca, niż temu co ma jeden, dwa okazy. ;:173
Jeżeli chodzi o korzenie i wodę..
Oj.. Chodziło mi o tą absorpcję wody, tylko tak nazwałam bo brakowało mi słowa;p Nie tylko kamień się osadza, ale też i wapń oraz chlor, z nie gotowanej i nie odstanej wody. Jeżeli chodzi o nawóz to używam naturalnego. Na 1 litr wody daję 2-3 nakrętki, mimo zaleceń producenta 6-1litr wody. A najlepszą wodą jest destylowana :D nie trzeba gotować i martwić się czy jest ok. ;:215 (tylko troszkę kosztuje)
Więc nie sądzę bym nim poparzyła korzenie mojemu. :)
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

Zdaje się, że pisałaś na początku, że storczyk stoi koło owoców..., ale nie powinien. Z dojrzewających owoców wydziela się etylen, który powoduje opadanie pąków kwiatowych i rozwiniętych kwiatów. Kompozycja może i ładna, ale generalnie roślinom kwitnącym, zarówno doniczkowym jak i ciętym, bliskość owoców nie służy.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

dlatego napisałam, ze zależy jaka woda i jaki nawóz bo przecież rozmawiamy o storczyku sko- a nie o twoim :) należałoby się najpierw dowiedzieć jakiej wody i nawozu używa autorka aby pisać czy jest on taki konieczny.. Normalne, ze do wody destylowanej należy go dodać, ale do kranówki już niekoniecznie. Pisze to bo nie chcę by ktoś nieumyślnie zrobił krzywdę swoim storczykom traktując pisane tu słowa jak "żelazną regułę", bo wszystko trzeba dopasować do swoich warunków uprawy. Naturalny nawóz nie popali korzeni, ale nie wszyscy takiego używają. Jeśli ktoś ma nawóz chemiczny i jeszcze doda go do kranówki i to przy każdym podlewaniu to łatwo o nieszczęście.. nie wiem czemu cały czas piszesz o sobie np.
Emila707 pisze:W moim przypadku zmienię mojemu jak tylko przekwitnie na nową i nie będę bawiła się w "czyszczenie doniczki".
Jeżeli chodzi o nawóz to używam naturalnego.
Więc nie sądzę bym nim poparzyła korzenie mojemu. :)
skoro cały czas mówimy o storczykach sko- i jej problemie ;) Chyba źle odebrałaś moje słowa albo zaszło jakieś nieporozumienie :roll: ja cały czas pisze o przypadku sko- a nie o tym co ty robisz i jak ty dbasz o storczyki :wink:

sko-jeśli chodzi o kwiaty to problemem mogą być tez owoce. Niektóre z nich w trakcie dojrzewania wydzielają etylen, który powoduje opadanie kwiatów u storczyków :wink: natomiast jeśli chodzi o korzonki i listki to sama już nie wiem, jeśli jesteś pewna, że go nie przelałaś. Te sklepowe mini mają często bardzo dużo tego mchu napchanego, może po prostu było go za dużo i korzonki nie oddychały jak trzeba?
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

Dufin pisze:nie wiem czemu cały czas piszesz o sobie np.
Emila707 pisze:W moim przypadku zmienię mojemu jak tylko przekwitnie na nową i nie będę bawiła się w "czyszczenie doniczki".
Jeżeli chodzi o nawóz to używam naturalnego.
Więc nie sądzę bym nim poparzyła korzenie mojemu. :)
skoro cały czas mówimy o storczykach sko- i jej problemie ;) Chyba źle odebrałaś moje słowa albo zaszło jakieś nieporozumienie :roll: ja cały czas pisze o przypadku sko- a nie o tym co ty robisz i jak ty dbasz o storczyki :wink:
Przecież cały czas o sko- mowa. :wink: ;:173
Och, dałam dla przykładu, dla przykładu! ;:224 Oczywiście każdy przypadek jest inny, ale akurat tak z kojarzyłam ze swoim^^ ;:213
Wybacz moje przeoczenie, nie napisałam jaki nawóz(oczywiście naturalny).. I nie mówię by pisanych tu moich słów traktować jak "żelazną regułę", bo każda roślinka jest inna, oraz warunki w jakich jest trzymana także. Chciałam pomóc, a nie zaszkodzić.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
sko-
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 14 sie 2013, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co ja mu zrobiłam?

Post »

Korzenie w tej doniczce są ściśnięte, zamówiłam większą. A mchu też było dużo, jak go powyciągałam (żeby porobić jak najdokładniejsze zdjęcia!), to nie zmieściłam wszystkiego z powrotem.
Wcześniej moczyłam go w odstanej kranówce, teraz kupiłam wodę demineralizowaną. Czekam na przesyłkę z mchem i tym nawozem.
Już nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie i przesadzę bidulka.

Zawsze jak wsadzam normalne kwiatki, to pcham ziemi ile wlezie, bo zawsze po podlaniu trochę się ubija. Jak wsadzę maluszka w mech, nie robić tak samo? W sensie, zostawić mu luz?
Dobrym pomysłem będzie nasypanie kamyczków na dno doniczki (takie białe mam)?

Miska z owocami stała, już nie stoi :wink:

Bardzo wam dziękuję za cierpliwość!
Jeśli nie odpowiada ci sytuacja, zmień ją, to twoje życie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”