Ludisia discolor
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Ludisia discolor... pomocy!
Rubi to nie jest korzonek, to nowa roślinka tzw. keiki (wyraz się nie odmienia). Po prostu Twoja Ludisia się rozrasta, będzie czym oczy nacieszyć
- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Ludisia discolor... pomocy!
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ludisia discolor... pomocy!
Witam
Ja również mam Ludisię rośnie u mnie z małej gałązki ok. roku. Nim się dowiedziałam co posadziłam, podpierałam jej gałązkę bo się kładła na doniczkę Teraz już rośnie po swojemu i chyba doczekam kwitnienia bo coś wychodzi nie tak jak listek chyba... czy ktoś potwierdzi moje przypuszczenia
A oto moja Ludisia :
Pozdrawiam serdecznie.
Ja również mam Ludisię rośnie u mnie z małej gałązki ok. roku. Nim się dowiedziałam co posadziłam, podpierałam jej gałązkę bo się kładła na doniczkę Teraz już rośnie po swojemu i chyba doczekam kwitnienia bo coś wychodzi nie tak jak listek chyba... czy ktoś potwierdzi moje przypuszczenia
A oto moja Ludisia :
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Re: Ludisia discolor... pomocy!
Witam Zuzanno,
-zerknij na stronę 2 i 3 tego wątku...tam są prezentowane storczyki z pędem kwiatostanowym/różne fazy...
i kilka przydatnych informacji....
Jest nadzieja ,ze będziesz miała swoje kwitnienie.;nie gratuluję aby nie zapeszyć.
To taka "adrenalinka" dla każdego miłośnika storczyków..
Pozdrawiam JOVANKA
-zerknij na stronę 2 i 3 tego wątku...tam są prezentowane storczyki z pędem kwiatostanowym/różne fazy...
i kilka przydatnych informacji....
Jest nadzieja ,ze będziesz miała swoje kwitnienie.;nie gratuluję aby nie zapeszyć.
To taka "adrenalinka" dla każdego miłośnika storczyków..
Pozdrawiam JOVANKA
- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Ludisia discolor... pomocy!
moje maleństwo rośnie w normalnej ziemi na wierzch położyłam kore ale zastanawiam się nad ziemią dla storczyków .
- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ludisia discolor... pomocy!
Witam,
Moja rośnie w ziemi torfowej z dodatkiem piasku i drobniutką korą . Z przesadzaniem do podłoża dla storczyków poczekaj do wiosny ale domieszałabym czegoś drobniejszego bo Ludisia ma kruche korzonki i raczej w podłożu z kory będzie jej chyba mało "przytulnie".
Zresztą poczytaj wypowiedzi tych co dłużej hodują tą roślinkę: ona dobrze rośnie w zwykłej ziemi do doniczkowych tylko lekko rozluźnionej perlitem albo styropianem pokruszonym.
Dziękuję Jovanko tak robię w każdej wolnej chwili czytam i czytam i znowu... a ta adrenalina to jest to
Moja rośnie w ziemi torfowej z dodatkiem piasku i drobniutką korą . Z przesadzaniem do podłoża dla storczyków poczekaj do wiosny ale domieszałabym czegoś drobniejszego bo Ludisia ma kruche korzonki i raczej w podłożu z kory będzie jej chyba mało "przytulnie".
Zresztą poczytaj wypowiedzi tych co dłużej hodują tą roślinkę: ona dobrze rośnie w zwykłej ziemi do doniczkowych tylko lekko rozluźnionej perlitem albo styropianem pokruszonym.
Dziękuję Jovanko tak robię w każdej wolnej chwili czytam i czytam i znowu... a ta adrenalina to jest to
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Czy to storczyk?
Dostałam dzisiaj w prezencie kwiatka. Obdarowująca mnie osoba powiedziała mi, że nie zna nazwy kwiatka, że nawet sprzedawczyni w kwiaciarni nie wiedziała tylko powiedziała jej, że to z rodziny storczykowych odmian. No i teraz mam problem, bo dość że nie wiem jak się nim opiekować to i nie znam nazwy i nawet nie wiem czy wierzyć sprzedawczyni czy to na pewno storczyk. Jak możecie to pomóżcie mi
Re: Czy to storczyk?
Tak,to storczyk....Ludisia
ale blizej nie określę co do nazwy...../jest dicolor, inne /
U nas pewnie znajdziesz trochę informacji- wielu użytkowników ją ma/miało.
JOVANKA
Wątek zostanie włączony do właściwej i istniejącej tematyki na forum ./J
ale blizej nie określę co do nazwy...../jest dicolor, inne /
U nas pewnie znajdziesz trochę informacji- wielu użytkowników ją ma/miało.
JOVANKA
Wątek zostanie włączony do właściwej i istniejącej tematyki na forum ./J
Re: Czy to storczyk?
Wiedziałam, że na kogoś mogę tutaj liczyć. Dziękuje Jovanko. Już się biorę za poszukiwania jak się nim opiekować no i żeby dowiedzieć się o nim coś więcej.
Re: Czy to storczyk?
Piękna, dorodna Ludisia. Mam w swojej kolekcji Red Velvet. U mnie rośnie bezproblemowo, a kupiłam po kwitnieniu i w nie najlepszej kondycji. Zaaklimatyzowała się błyskawicznie. Po upływie pół roku zakwitła ponownie. Podoba się też moim znajomym, toteż obdarowałam już kilka osób, ponieważ bardzo łatwo się rozmnaża. Trzymam kciuki.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: Czy to storczyk?
Nigdy nie miałam takiego storczyka dlatego tak jakoś niepewnie do niego podchodzę. Wydaje mi się, że ma złą ziemię (jak to przy kupnie kwiatów). Z tego co widziałam na zdjęciach to powinna mieć również średniej wielkości korę jak każdy inny storczyk. Teraz będzie kwitł to dopiero przesadzę go na wiosnę.
Re: Ludisia discolor...
Witajcie ,
widze, że od dłuższego czasu w wątku cisza, więc pozwoliłam go sobie odświeżyć
Kochani mam pytanie...
Otóż moja Ludisia zrobiła mi niespodziankę i wypusciła dwa nowe przyrosty, jednak doniczka w której się znajduje jest dla niej już mała i zaczyna się ona w niej rozpychać, mam więć problem czy kwiata już przesadzić do nowej czy poczekać, że kwiat przejdzie w stan spoczynku. boje sie, że zaburzę jej wzrost przez przesadzenie, który jak widac własnie się zaczął...co robić?
widze, że od dłuższego czasu w wątku cisza, więc pozwoliłam go sobie odświeżyć
Kochani mam pytanie...
Otóż moja Ludisia zrobiła mi niespodziankę i wypusciła dwa nowe przyrosty, jednak doniczka w której się znajduje jest dla niej już mała i zaczyna się ona w niej rozpychać, mam więć problem czy kwiata już przesadzić do nowej czy poczekać, że kwiat przejdzie w stan spoczynku. boje sie, że zaburzę jej wzrost przez przesadzenie, który jak widac własnie się zaczął...co robić?