Zygopetalum - wymagania, problemy
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 914
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zygopetalumowy problem
Niestety, mam jeszcze jeden poważny problem: zgniła mu większość korzonków. Wyjęłam go z kory i wsadziłam w suchuteńki keramzyt... i co teraz? Nie chciałabym go teraz z kolei zasuszyć. Proszę o jakieś porady, zależy mi żeby go uratować. Jestem pełna wiary, że jak przeżyje te moje błędy początkującego, potem nasze wspólne życie ma szansę być bardzo udane.
Re: Zygopetalumowy problem
Ja również mam problem z zygopetalum.
Kupiłam to zygopetalum w Obi parę miesięcy temu. Rosło dobrze, nawet wypuściło u mnie pseudobulwę z pędem kwiatowym. Jakiś miesiąc temu zaczęło tracić liście na starych pseudobulwach. Myślałm że to normalny proces, ale jest coraz gorzej. Czy to jakiś wirus? I co zrobić żeby uratować kwiatka? Dodam że na początku stało na parapecie okna wychodzącego za zachód. Niedawno przeniosłam je do pokoju gdzie okna wychodzą na południowy - wschód. Nie stało tam w bezpośrednim słońcu, ale miało bardzo dużo światła zwłaszcza rano. Podlewane jest raz na tydzień, przegotowaną wodą kranową z odrobiną soku z cytryny i nawozu. Na początku uprawy zostało parę razy spryskane. Nie wiedziałam jeszcze wtedy, że nie można tego robić.
Kupiłam to zygopetalum w Obi parę miesięcy temu. Rosło dobrze, nawet wypuściło u mnie pseudobulwę z pędem kwiatowym. Jakiś miesiąc temu zaczęło tracić liście na starych pseudobulwach. Myślałm że to normalny proces, ale jest coraz gorzej. Czy to jakiś wirus? I co zrobić żeby uratować kwiatka? Dodam że na początku stało na parapecie okna wychodzącego za zachód. Niedawno przeniosłam je do pokoju gdzie okna wychodzą na południowy - wschód. Nie stało tam w bezpośrednim słońcu, ale miało bardzo dużo światła zwłaszcza rano. Podlewane jest raz na tydzień, przegotowaną wodą kranową z odrobiną soku z cytryny i nawozu. Na początku uprawy zostało parę razy spryskane. Nie wiedziałam jeszcze wtedy, że nie można tego robić.
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Problem z Zygopetalum
Witam,
jesienią ubiegłego roku zakupiłam Zygopetalum. Stoi w pewnej odległości od południowego okna, w miejscu jasnym ale nie bezpośrednio nasłonecznionym. Podlewam przegotowaną i odstana wodą o temp. pokojowej (raz po raz z dodatkiem Biochumusu dla storczyków, czasami jest to woda z podmian w akwarium), staram się podczas podlewania nie zamaczać pseudobulw. W zasadzie od samego początku roślina miała tendencję do powstawania brazowych plamek, jednak początkowo nie zajmowały one większych powierzchni liści. Od pewnego czasu brązowieją i żółkną całe liście :
Roślina wypuściła 5 młodych przyrostów ale największemu po osiągnięciu kilku centymetrów długości również zaczęły żółknąć końcówki liścia, przenosząc się w głąb :
Proszę o pomoc.
jesienią ubiegłego roku zakupiłam Zygopetalum. Stoi w pewnej odległości od południowego okna, w miejscu jasnym ale nie bezpośrednio nasłonecznionym. Podlewam przegotowaną i odstana wodą o temp. pokojowej (raz po raz z dodatkiem Biochumusu dla storczyków, czasami jest to woda z podmian w akwarium), staram się podczas podlewania nie zamaczać pseudobulw. W zasadzie od samego początku roślina miała tendencję do powstawania brazowych plamek, jednak początkowo nie zajmowały one większych powierzchni liści. Od pewnego czasu brązowieją i żółkną całe liście :
Roślina wypuściła 5 młodych przyrostów ale największemu po osiągnięciu kilku centymetrów długości również zaczęły żółknąć końcówki liścia, przenosząc się w głąb :
Proszę o pomoc.
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Re: Problem z Zygopetalum
Może spryskiwałaś go może? One tego nie lubią. Mają rozbudowany system korzeniowy, który magazynuje wodę, więc należy je namaczać rzadziej, niż np. Phalaenopsis.
Re: Problem z Zygopetalum
Właśnie go nie spryskiwałam. Uważam na to. Jedynie po remoncie , gdy miał zakurzone liście umyłam go pod prysznicem ale zadbałam o szybkie wysuszenie. Czy to może być przyczyną ? Jeden prysznic zaszkodziłby wrażliwcowi ? .
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 19 mar 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Zygopetalum - jak uprawiać
Witam,
posiadam jak w temacie zygopetalum - proszę fachowców o wskazanie jak się nim opiekować podczas kwitnienia. Niestety poszukuję dokładnych informacji i wszędzie ot tak ogólnie, a ja szukam konkretów, że to czy tamto. Czy przesuszać mocno, czy na spokojnie? Ile tego przesuszania, tak na wiór? Następnie moczę w wodzie ugotowanej, odstanej, z dodatkiem substralu (chyba tak się pisze) - jako nawozu. Czy stosowac go zawsze, czy tylko w raz na jakiś czas?
Oraz pytanko czy storczykowi dobrze będzie w kuchni? Wiadomo wilgotno, ale i zmiany temperatury...
Mam również storczyka po kwitnieniu. Niestety nie wiem za bardzo co to jest, ale jak umiem postaram się opisać Bulwy spłaszczone, liście podobne do zygopetalum, resztki uschniętych kwiatków - żółte z lekkim pomarańczem z wąsami. Kwiaty ok 3-4cm. Łodyga waitu wyrasta z środka bulwy lecz delikatniejsza niż zygopetalum. Storczyk w wielkości ok 35 cm (bez donicy). Jedna duża bulwa płaska, a z niej po bokach liście wyrastają jeden pod drugim.
Wyżej opisany kwiatek już przekwitł ale niestety nie wiem, co to jest a tym bardziej jakie warunki mu teraz stworzyć? Doczytałam o okresie spoczynku jakoś niewiele, bo gatunki różne i wymagają innego traktowania.
Bardzo prosze o pomoc i pozdrawiam
Natalia
posiadam jak w temacie zygopetalum - proszę fachowców o wskazanie jak się nim opiekować podczas kwitnienia. Niestety poszukuję dokładnych informacji i wszędzie ot tak ogólnie, a ja szukam konkretów, że to czy tamto. Czy przesuszać mocno, czy na spokojnie? Ile tego przesuszania, tak na wiór? Następnie moczę w wodzie ugotowanej, odstanej, z dodatkiem substralu (chyba tak się pisze) - jako nawozu. Czy stosowac go zawsze, czy tylko w raz na jakiś czas?
Oraz pytanko czy storczykowi dobrze będzie w kuchni? Wiadomo wilgotno, ale i zmiany temperatury...
Mam również storczyka po kwitnieniu. Niestety nie wiem za bardzo co to jest, ale jak umiem postaram się opisać Bulwy spłaszczone, liście podobne do zygopetalum, resztki uschniętych kwiatków - żółte z lekkim pomarańczem z wąsami. Kwiaty ok 3-4cm. Łodyga waitu wyrasta z środka bulwy lecz delikatniejsza niż zygopetalum. Storczyk w wielkości ok 35 cm (bez donicy). Jedna duża bulwa płaska, a z niej po bokach liście wyrastają jeden pod drugim.
Wyżej opisany kwiatek już przekwitł ale niestety nie wiem, co to jest a tym bardziej jakie warunki mu teraz stworzyć? Doczytałam o okresie spoczynku jakoś niewiele, bo gatunki różne i wymagają innego traktowania.
Bardzo prosze o pomoc i pozdrawiam
Natalia
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 19 mar 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zygopetalum - Okres kwitnienia
Ach i jeszcze takie pytanko, dlaczego korzenie wychodzą z donic u storczyków? Cisno im? To jakiś znak na zmianę doniczki, czy trzeba je obciąć, wepchnąc pod torf aby nie obeschły?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Zygopetalum - Okres kwitnienia
Najlepiej jeśli wstawiłabyś zdjęcie Ja nie mam doświadczenia z zygopetalum ale innym, którzy będą chcieli Ci pomóc na pewno to pomoże, a zwłaszcza zdjęcie drugiego storczyka, którego nazwy nie jesteś pewna. Szkoda, ze nie zrobiłaś fotki tego przekwitającego kwiatu, ale jeśli było żółte to może to oncidium? Sprawdź w galerii czy to to Co do korzeni poza doniczką również przydałoby się zdjęcie, bo doniczka może być za ciasna, ale może być też dobra a wystające korzenie to korzenie powietrzne..
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 19 mar 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zygopetalum - Okres kwitnienia
http://imageshack.us/a/img845/9099/96168740.jpg
http://imageshack.us/a/img812/9394/84071034.jpg
http://imageshack.us/a/img442/6222/61120388.jpg
http://imageshack.us/a/img6/1144/35891200.jpg
http://imageshack.us/a/img6/4949/35060472.jpg
http://imageshack.us/a/img203/5932/77012896.jpg
http://imageshack.us/a/img16/8039/56519874.jpg
http://imageshack.us/a/img692/4807/90311717.jpg
http://imageshack.us/a/img812/9394/84071034.jpg
http://imageshack.us/a/img442/6222/61120388.jpg
http://imageshack.us/a/img6/1144/35891200.jpg
http://imageshack.us/a/img6/4949/35060472.jpg
http://imageshack.us/a/img203/5932/77012896.jpg
http://imageshack.us/a/img16/8039/56519874.jpg
http://imageshack.us/a/img692/4807/90311717.jpg
Ostatnio zmieniony 11 sie 2014, o 23:23 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Post nieregulaminowy.Zbyt duży rozmiar zdjeć -zamiana na linki
Powód: Post nieregulaminowy.Zbyt duży rozmiar zdjeć -zamiana na linki
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 19 mar 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zygopetalum - Okres kwitnienia
1. zdjęcie - no nie wiem czemu tak sie dzieje, ze pączki odpadają - czy jest mozliwość, iż przemarzly w drodze do domu ze sklepu (był mróz i silny wiatr ze sniegiem - oczywiście były okryte)
2. zdjęcie - ot to mój nawiększy problem. Kwiatka kupiłam tydzień temu, niestety nie pamiętam, czy te ciemne obrączki na psb już były czy sie zrobiły? i jaka jest ich przyczyna. Zostaly zakupione, przywiezione, podlane (stały w wodzie ok godziny z koncentratem nawozowym substral ale w dawce zalecanej na opakowaniu). Polożone na oknie południowym. Liscie sa ok, tylko te ciemne obrecze mnie niepokoją i na młodych psb jasne obrecze.
4. zdjęcie - młoda psb z jakąś jasną plamką - nie wiem co to jest?
7. zdjęcie - moja nieznana mi roślinka z żółtymi wąsatymi kwiatami.
8. zdjęcie plamki na liściach nieznanej mi roślinki - czy to coś powaznego?
Przepraszam za mnogość pytań, ale to moje pierwsze storczyki o które staram się dbać z rozwagą
Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziękuję i pozdrawiam
Natalia
-- 21 mar 2013, o 14:42 --
I moje jeszcze jodno pytanko jak wprowadzić okres spoczynku po kwitnieniu storczyka ??
2. zdjęcie - ot to mój nawiększy problem. Kwiatka kupiłam tydzień temu, niestety nie pamiętam, czy te ciemne obrączki na psb już były czy sie zrobiły? i jaka jest ich przyczyna. Zostaly zakupione, przywiezione, podlane (stały w wodzie ok godziny z koncentratem nawozowym substral ale w dawce zalecanej na opakowaniu). Polożone na oknie południowym. Liscie sa ok, tylko te ciemne obrecze mnie niepokoją i na młodych psb jasne obrecze.
4. zdjęcie - młoda psb z jakąś jasną plamką - nie wiem co to jest?
7. zdjęcie - moja nieznana mi roślinka z żółtymi wąsatymi kwiatami.
8. zdjęcie plamki na liściach nieznanej mi roślinki - czy to coś powaznego?
Przepraszam za mnogość pytań, ale to moje pierwsze storczyki o które staram się dbać z rozwagą
Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziękuję i pozdrawiam
Natalia
-- 21 mar 2013, o 14:42 --
I moje jeszcze jodno pytanko jak wprowadzić okres spoczynku po kwitnieniu storczyka ??
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 19 mar 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zygopetalum - Okres kwitnienia
http://imageshack.us/a/img855/7306/60331052.jpg
http://imageshack.us/a/img842/7168/68686946.jpg
http://imageshack.us/a/img339/5961/84180887.jpg
http://imageshack.us/a/img213/3894/84758814.jpg
http://imageshack.us/a/img132/9397/86883965.jpg
http://imageshack.us/a/img842/7168/68686946.jpg
http://imageshack.us/a/img339/5961/84180887.jpg
http://imageshack.us/a/img213/3894/84758814.jpg
http://imageshack.us/a/img132/9397/86883965.jpg
Ostatnio zmieniony 11 sie 2014, o 23:18 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Post nieregulaminowy.Zbyt duży rozmiar zdjeć -zamiana na linki
Powód: Post nieregulaminowy.Zbyt duży rozmiar zdjeć -zamiana na linki
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 19 mar 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zygopetalum - Okres kwitnienia
Witam, jak widać storczyk zbiera wszystkie choroby i wirusy jakie są:/ prosze o pomoc.
Re: Zygopetalum - Okres kwitnienia
Natalie witaj...
zacznę od końca i skrótowo potraktuje temat wobec.... informacji możliwych do samodzielnego opanowania.
piszesz
-natomiast popełniać można nieświadomie błędy od początku pielęgnacji.I tak pewnie się dzieje czytając jak dozujesz
nawóz .
-po prostu warto zapoznać się z podstawowymi warunkami dla zygopetalum- wg arkusza uprawy TUTAJ zakładka po prawej.
To nie są teorie; to wypracowane przez storczykarzy zalecenia dla początkujących.
Wszystkie parametry są ważne i wg tego należy dostosować swoją pielęgnację storczyka.
Storczyk jest wrażliwy, nie należy do najłatwiejszych najczęściej porażenia na cz.zielonych są efektem grzybicznych infekcji. Powstają w warunkach niekorzystnych /duża porcja wilgoci, spryskiwanie oraz przenawożenie/.
Ciepło i nasłonecznienie spowoduje podobny skutek /gdy nie wtedy kiedy trzeba /.
O spoczynku teraz nie myśl ;storczyk przecież kwitnie.
A do tego aby odpoczął, potrzebne jest, by utworzył nowe pseudobulwy. Czyli....dłuuuuuugi czas potrwa ;akurat przyda się na naukę jak pielęgnować.
Storczyk jest w db.stanie, uszkodzenia są, nie miną . Zadbać trzeba, by nie było więcej.
Niestety, to niemożliwe do określenia....-w grafice goo...le wyświetl sobie plik przypuszczalnych storczyków pasujące do opisu.
zacznę od końca i skrótowo potraktuje temat wobec.... informacji możliwych do samodzielnego opanowania.
piszesz
- to nieprawda ...przez tydzień nawet jak zbierze to nie pokaże.Za krótki czas.jak widać storczyk zbiera wszystkie choroby i wirusy jakie są
-natomiast popełniać można nieświadomie błędy od początku pielęgnacji.I tak pewnie się dzieje czytając jak dozujesz
nawóz .
-po prostu warto zapoznać się z podstawowymi warunkami dla zygopetalum- wg arkusza uprawy TUTAJ zakładka po prawej.
To nie są teorie; to wypracowane przez storczykarzy zalecenia dla początkujących.
Wszystkie parametry są ważne i wg tego należy dostosować swoją pielęgnację storczyka.
Storczyk jest wrażliwy, nie należy do najłatwiejszych najczęściej porażenia na cz.zielonych są efektem grzybicznych infekcji. Powstają w warunkach niekorzystnych /duża porcja wilgoci, spryskiwanie oraz przenawożenie/.
Ciepło i nasłonecznienie spowoduje podobny skutek /gdy nie wtedy kiedy trzeba /.
O spoczynku teraz nie myśl ;storczyk przecież kwitnie.
A do tego aby odpoczął, potrzebne jest, by utworzył nowe pseudobulwy. Czyli....dłuuuuuugi czas potrwa ;akurat przyda się na naukę jak pielęgnować.
Storczyk jest w db.stanie, uszkodzenia są, nie miną . Zadbać trzeba, by nie było więcej.
Storczyk może być hybrydą określaną jako hybr. Oncidium ;wąsy mogą sugerować coś pochodnego od Brassia. A całość mieści się w grupie handlowej o wspólnej nazwie Cambria.Podany wyżej link również prowadzi do informacji.Natalie pisze: roślinka z żółtymi wąsatymi kwiatami.
Niestety, to niemożliwe do określenia....-w grafice goo...le wyświetl sobie plik przypuszczalnych storczyków pasujące do opisu.