Nowy storczyk - pierwsze kroki

[Aga26]

Witam
Dostałam storczyka w prezencie od męża na Dzień Kobiet Miał wtedy tylko 8 kwiatków w tej chwili ma ich 11 i 12 chyba w drodze :) Od około tygodnia podczytuje forum i zauważyłam , że zaczynam bzikować na punkcie tych pięknych kwiatów Mam kilka pytań :
1. Czy możecie ocenić czy wszystko z nim ok ??
2. Czy miejsca w doniczce jest wystarczająco jak dla niego czy przymierzać sie do przesadzania do większego lokum??
3. Wiem , że ten storczyk może wypuścić 2 pędy ( jeżeli jestem w błędzie prosze mnie poprawić ) chciałabym wiedzieć czy ten pęd jeżeli wyrosnie to będzie pioł się tak ładnie do góry, że odrazu będę wiedziała ,że to akurat to ??

A to mój podopieczny :

[rosarita]

Jest piękny i nic mu nie jest no i nie trzeba go jeszcze przesadzać. W doniczce jest jeszcze dość miejsca a poza tym storczyki przesadza się dopiero po jakiś 3 latach.

[Aga26]

A czy na podstawie wyglądu storczyka można jakoś określić ile on juz ma ?? U mnie jest od 8.03.2012 ale ile przed tem stał w kwiaciarni i jak długa była jego droga do kwiaciarni tego nie wiem

[Maribela]

Nie musisz się martwić o swojego storczyka. Jest śliczny i moim zdaniem ma się dobrze Kolejny pęd pewnie będzie równie ładny i będzie rósł w górę tak jak ten Ja już od kilku lat pielęgnuję storczyki. Podlewam je przegotowaną wodą do spodka. Stosuję też pałeczki nawozowe na dłuższe kwitnienie i odżywkę do storczyków. Przesadzam swoje storczyki co kilka lat na wiosnę po przekwitnmięciu, ale w przypadku Twojego storczyka nie ma takiej potrzeby

[Aga26]

Witam . Wczoraj zauważyłam na płatkach kwiatów zielone kolory Zielone platki zaczynają robić sie od spodu , czy to normalne???

[Kazia_24]

Piękny storczyk i idealnie rozwinięty system korzeniowy, pięknie kwitnie. Jak wypuści parę centymetrów nowego pędu kwiatowego, to na pewno będziesz wiedziała, że to 'to'

[mowmisiostro]

WItam!
Na walentynki dostalam swojego pierwszego piekego storczyka. Wszystko bylo pieknie, az tu po tygodniu zobaczylam ze moj storczyk zaczal usychac, lisc jeden zrobil sie zolty, a drugi czarny. Paki ktore czekalam az pieknie rozkwitna uschly i poopadaly. Podlewalam go raz w tygodniu. Jest na wschodnim oknie. Co mam teraz zrobic. Prosze o pomoc!




<a href="http://imageshack.us/photo/my-images/35/imag0741wn.jpg/" target="_blank"><img src="http://imageshack.us/a/img35/9336/imag0741wn.th.jpg" border="0"/></a>

[3velyna]

Witaj,

Korzenie storczyka widać, że są i zdrowe i pognite.
Obwiniam ciasną osłonkę, w której storczyk się kisi. Rośliny te potrzebują dostępu powietrza do korzeni.
Zrezygnuj z osłonki. Przynajmniej takiej ciasnej. Można wstawić doniczkę ze storczykiem w większą ceramiczną doniczkę, która będzie służyć za dekoracyjną osłonkę.

Plama na liściu.. to jakaś choroba, może i ta, którą ma jeden z moich storczyków, czyli antraknoza. Zobacz tutaj

Polecam też ten materiał klik

Częstotliwość podlewania nie może być stała, tzn. konieczny czas wysychania podłoża zmienia się w zależności od panujących warunków w domu, na które duży wpływ ma pogoda na zewnątrz (jak jest ciepło, to słońce przygrzewa, mocniej nagrzewa podłoże, które szybciej wysycha. Zimą stosujemy ogrzewanie, co także wysusza podłoże, ale zaś słońca jest mniej itp.)

Dlatego należy sprawdzać podłoże przed każdym (!) moczeniem storczyka, ponieważ przelanie prowadzi do gnicia i chorób korzeni (np. drewnianym patyczkiem, choćby do szaszłyków - włożyć w doniczkę i po kilku minutach sprawdzić, czy jest wilgotny, czy już suchy). Podlewanie co tydzień może okazać się za częste

Btw dostałaś roślinę już z przebitym paliczkiem liściem? Czy to Twój pomysł..?

Musisz poczekać na opinię bardziej zorientowanych w chorobach, by wiedzieć, co zastosować na tę plamę, ale co do korzeni, to musisz zaopatrzyć się w:

- węgiel apteczny (kapsułki carbo activ) lub cynamon - do zasypania ran po cięciach,
- ostry nożyk/ skalpel - do usuwania zgniłych, suchych, pustych korzeni,
- alkohol/ woda utleniona - do dezynfekcji narzędzia tnącego,
- świeże podłoże do storczyków,
- mniejszą doniczkę - w przypadku, gdy pozostanie mało zdrowych korzeni.

[mowmisiostro]

Dziękuje bardzo za tak wyczerpujaca odpowiedz Jutro postaram sie reanimowac mojego storczyka. Z tym przebitym lisciem, to nie byl moj pomysl, tylko chyba kogos w kwiaciarni ;/

[Dufin]

Racja, te osłonki nie są za dobre, sama miałam podobną i wiem, że storczyk bardzo długo w niej przesychał.. z góry wszystko było suche a od dołu ciągle skroplona doniczka. Wyciągnęłam go i teraz ma się dobrze Ten liść rzeczywiście wygląda nie fajnie, nie wiem czy nie wycięłabym go To w sumie ostateczność, ale jeśli nikt Ci nie doradzi nic sensownego to nie czekaj. Byłoby szkoda gdyby się rozniosło dalej. Korzenie w doniczce mogą mieć kolor żółtawy jak Twoje jeśli nie mają dostępu światła, wówczas nie uczestniczą w fotosyntezie i nie wytwarzają chlorofilu. Są to korzenie zdrowe pod warunkiem że są jędrne. Jeśli zaś są żółte i jakby puste w środku to są zgniłe i trzeba je wyciąć. Storczyk zapewne zrzucił pączki ze względu na zmianę warunków poprzez przeniesienie go z kwiaciarni do domu, to częste zjawisko. Storczyk potrzebuje czasu na zaaklimatyzowanie się i często objawia się to niestety zrzucaniem pączków. Pączki mogą także żółknąć, kiedy nie maja odpowiedniej ilości światła, o co nie trudno zimą, ale skoro stoi na parapecie, to raczej nie to było powodem

[Wanda]

On ma strasznie mokro! W doniczce widać pogniłe korzenie. Liść z czarnymi plamami radziła bym uciąć i opalić miejsce po cięciu zapalniczką. Radziła bym również wywalić wszystko z doniczki na gazety, powycinać te puste i pogniłe korzenie i zostawić do następnego dnia, aby przesechł i storczyk, i podłoże.

[mmaadzia]

Witam, proszę o pomoc, nie znam się na storczykach aż tak bardzo, żeby stwierdzić co mojemu dolega. Niedawno ok. 1-2 tygodnie temu kupiłam nowego storczyka z hurtowni o ładnych zielonych łodygach. Teraz zobaczcie, co się dzieje z kwiatami. Jestem załamana. Zdjęcia poniżej.
Proszę o pomoc, od czego to może być? Będę wdzięczna, pozdrawiam, Magda

[Maua]

Normalne - kwiaty więdną Albo nastał ich czas, albo naturalna reakcja na nowe miejsce. Niedługo opadną całkiem i pędy można zostawić póki same nie uschną lub przyciąć od razu po przekwitnięciu ( nad 3 oczkiem radzą "mądre książki") - wybór należy do Ciebie bo różne szkoły różnie radzą.
Wg mnie korzenie wyglądają bardzo zdrowo więc nic mu nie dolega raczej

Ale sama jeszcze raczkuje więc poczekaj też na opinie bardziej wtajemniczonych ;)