Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.

Zablokowany
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Hmm słabe foto w słabym oświetleniu, brak widocznych szczegółów. Widzę że liść sercowy uszkodzony. Mechanicznie czy coś się stało np zgnił? Widok korzeni w doniczce też jest istotny...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Slawcio jeśli chcesz porady, to przynajmniej postaraj się i daj więcej zdjęć (z bliska też) oraz korzeni. Dodaj też warunki uprawy i pielęgnacji, bo jak na razie to nic nie można konkretnego odpisać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Nawarona
50p
50p
Posty: 89
Od: 12 lip 2017, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ratowanie storczyków

Post »

norbert76, zabkamarta ? dziękuję za odpowiedzi :) Z pewnym opóźnieniem, bo studiowałam cały wątek.

Dla informacji zainteresowanych, też anonimowych ? mój maluch wylądował ostatecznie w keramzycie. Dowiedziałam się, że wysyłka kory się opóźni i nie chciałam trzymać go w kokosie (który dobrze nie obsychał) ani bez podłoża, więc wygląda teraz jak poniżej. Orchidariusz (tak nazwał go mąż) w dwóch częściach:

Obrazek

Niewielka podstawka z wodą nie jest jedynym źródłem wilgoci w powietrzu; poniżej jest ciągle mokry ręcznik na grzejniku.

Teraz mam pytanie do fachowców.
W tym wątku padła sugestia, aby robić okłady na liście z wacików namoczonych w wodzie z kilkoma kroplami soku z cytryny.
Jaka jest funkcja soku z cytryny w tym wypadku? Czy chodzi o zmiękczanie twardej wody? Czy może jest jeszcze inny cel?
I czy dobrze kombinuję, że najlepiej te okłady zrobić tuż przed świtem (no, o tej porze roku nietrudno), żeby raz liście zdążyły wyschnąć, a dwa ? waciki nie blokowały roślinie światła i fotosyntezy?
Kłączę wyrazy szacunku,
Asia
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Można okładać wacikami z wodą, ale wystarczy bez soku z cytryny. Robi się wtedy, kiedy storczyk ma zniszczony bardzo system korzeniowy i jest mocno odwodniony. W Twoim przypadku wg mnie jest jak na razie wszystko ok.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
slawcioo
100p
100p
Posty: 152
Od: 28 maja 2011, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

To jest ten co wtedy storczyk, podlany ostatnio 07.01(niedziela), zazwyczaj zanurzany był w zlewie z wodą, bez nawozu.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Coś jest nie tak z podłożem, to niemożliwe, żeby po ponad 2 tygodniach od podlania korzenie były jeszcze zielone.
Czy wymieniałeś podłoże po zakupie?
Storczyk jak dla mnie ma za mało korzeni. Jeśli nie przesadzałeś to trzeba zmienić na nowe i sprawdzić stan korzeni w środku bryły korzeniowej.
Ta zmiana na nowym liściu nie wygląda na dobry znak.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Ratowanie storczyków

Post »

To podłoże jest tak beznadziejnie, że i z miesiąc pewnie nie musiał byś podlewać. Dla mnie obowiązkowa wymiana podłoża.
A ten liść niczego dobrego nie wróży. Obciąć go i dezynfekcja miejsca cięcia.
kulkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 10 lut 2018, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Witam jestem początkującym forumowiczem :)
mam w domu kilka storczyków nawet udało mi się rozmnożyć jeden ze storczyków i obecnie cieszy moje oczy:)
jednak ostatnio na innych storczykach oraz na "storczyku matce" na nowych liściach pojawiają się dziwne plamki, nie wiem co to jest czy pasożyt a może warunki?
Storczyki podlewam (wodą przestaną) raz na tydzień albo rzadziej (często zapominam), nawożę też nieregularnie.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Hmmm
Zacznijmy po kolei, pierwszy storczyk wymaga wyciągnięcia z tej ciasnej szklanej osłonki. Podejrzewam, że nie wyjmujesz do podlewania tylko lejesz wodę do osłonki. Można trzymać w osłonce, część tak uprawia storczyki, ale jak coś to daj większą na średnicy i pod doniczkę daj np. kamień, cokolwiek żeby powietrze mogło krążyć między korzeniami.
Drugi storczyk wymaga ewidentnie przesadzenia, te rośliny lubią ciasne doniczki, ale w tym przypadku już praktycznie nic nie zostało podłoża i aż korzenie rozsadziły doniczkę.
Na trzecim ewidentnie widać, że woda którą podlewasz jest zbyt twarda, co odznacza się białym osadem na podłożu i korzeniach powietrznych.
Na ostatnim zdjęciu te krople pod liśćmi oznaczają gutację. Nie jest to nic poważnego, ale może oznaczać że storczyk jest za często podlewany. Falenopsisy podlewamy nie cyklicznie, ale wtedy gdy kolor korzeni zrobi się srebrno-szary, doniczka będzie lekka jak się ją podniesie, wtedy można podlać.
I jak dla mnie niewłaściwe podlewanie oraz trzymanie w ciasnych osłonkach może być tutaj problemem.
Oczywiście mogą być też inne przyczyny, np. szkodniki, warto dokładnie oglądnąć roślinę wraz z korzeniami czy coś się nie rusza.

Przeczytaj też ten fragment:
Jovanka pisze: Obecność zgrubienia na liści nie świadczy o żerowaniu wciornastków.
Charakterystyczna dla tych szkodników srebrzystość powierzchni liścia jest oczywistym identyfikatorem.
Jednak...nie powoduje takich zaburzeń w postaci jaki mamy na zdjęciu.

Deformacja tkanki podpowierzchniowa ...może być naturalnym zaburzeniem wewnątrz- tkankowym.
Powody będą raczej nieznane...bo zgadywać....nie sposób.
Bywają "wady wrodzone, bywają zmiany fizjologiczne w wyniku błędów uprawowych itp....
Dopóki taki wyrostek nie jest źródłem rozwoju jakiegoś "brzydactwa" nic z tym nie ma potrzeby robić.
Tak więc nie ma powodu interwencji i stosowania metod leczenia.
Falenopsis pielęgnowany w sposób właściwy zgodnie z kulturą uprawy tego rodzaju z taką wada może
dłuuuuuuuuuuugo dobrze żyć.

Powodzenia JOVANKA
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kulkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 10 lut 2018, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Dziękuje za odpowiedź, zastosuje sugestie.
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Też wydaje mi się, że masz towarzyszy pod postacią wiciornastków....
Awatar użytkownika
Justyna0608
50p
50p
Posty: 86
Od: 26 mar 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów

Re: Storczyki Marty

Post »

Witam wszystkich :)

Przeglądając wątek nie mogę się napatrzeć na Wasze cudne storczyki, moje aż tak piękne nie są, ale mam nadzieję że jeszcze będą.

Obrazek

a ten mamy

Obrazek

Miałabym prośbę odnośnie storczyków, jednego mojego a drugiego mamy. Chciałabym abyście powiedziały czy coś jeszcze będzie z dwóch storczyków a mianowicie:

Obrazek
Obrazek

Powyższy storczyk, złapał wełnowce, miał wypuszczone 4 pędy, usuwałam dzikich lokatorów mechanicznie, czyściłam liście, ale nie dawało efektu więc zastosowałam Polysect, opryskałam 2 razy i nie widzę już wełnowców, ale pozostały znaki ich bytowania. Dwa pędy musiałam usunąć bo były zajęte przez szkodniki, dwa pozostawiłam i zdegradowane stożki wzrostu pozostały a pąki śpiące wybiły, tylko czy jest szansa że przeżyje ;:173


Drugi jest w gorszej kondycji, miał ładny zdrowy liść, wypuścił pęd kwitowy, który zaczął zasychać. Zaskoczył mnie trochę bo zamiast pędu kwiatowego, wypuścił 2 listki, teraz wypuszcza kolejnego, pytanie brzmi czy przenieść do podłoża czy poczekać aż wytworzy korzonki? Myślałam że będzie wszystko ok, ale od niedawna zaobserwowałam, że dwa dolne liście pomarszczyły się, ale nie tak jakby chciały odpaść (bo nie zasuszają się) tylko pod palcami wyczuwa się jakby tkanka była płynna, albo zmiękczona, czy to wpływ jakiegoś patogena??

aaa zdjęcie . . . .

Obrazek

Z góry dziękuję za pomoc :D
Pozdrawiam gorąco :)

-- Śr 14 lut 2018 15:13 --

PS. przepraszam za wielkość zdjęć, następnym razem się poprawie ;:131

Zdjęcia zmniejszyłam.
bab...
Awatar użytkownika
Nawarona
50p
50p
Posty: 89
Od: 12 lip 2017, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Zdaję raport z ratowania miniaturki: 10 stycznia została umieszczona w keramzycie. Po jakimś miesiącu zaczął puszczać nowy listek, ale też stracił trzy dolne liście (całkiem pożółkły). Zalążków nowych korzeni się na razie nie dopatrzyłam, nie tracę nadziei.
Obrazek
Kłączę wyrazy szacunku,
Asia
Zablokowany

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”