Storczyk nie kwitnie

ODPOWIEDZ
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Na początku też się tym nie przejmowałem, bo pomyślałem "Przecież to zima, normalne że rośliny to odczuwają", ale zacząłem się niepokoić gdy zobaczyłem u znajomej pięknie kwitnącego storczyka.
Storczyk stoi w najjaśniejszym pokoju w domu.
Czyli na razie się nie przejmować i czekać na wiosnę?
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Trudno kolejny raz odpowiadać na takie samo pytanie.
Jest to pytanie z serii powielanych tematów ,a tego nie robimy.

1234samnie - tak do końca nie jest wszystko zgodnie z zaleceniami uprawy bo....byłoby dobrze.
W tym okresie newralgicznym brakuje światła , być może i temperatury,suche powietrze itp....Czego jeszcze ;nie wiadomo.

Aby nie powtarzać.... proponuję wpisać hasło : opadanie pączków do wyszukiwarki w naszej sekcji/nad zieloną belką/
jest wiele rozmów ,do każdej można wejść i poczytać .Nie jest to problem odosobniony, szczególnie teraz.
Z warunkami jakie powinniśmy zapewnić storczykom, warto dokładnie się zaznajomić.
Każda pora roku to inne wyzwania .
To są nasze powinności :znaleźć sposób jak pomagać roślinom aby przetrwały i cieszyły kwitnieniem skoro kwitną..
Brak warunków.... zawsze skutkuje negatywnymi reakcjami.

Pytanie zostanie włączone do istniejących tematów.
pozdrawiam JOVANKA
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2112
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Moje storczyki stoją zimą na południowych parapetach i nie mam pod nimi kaloryferów , a i tak czasem jakiś pączek opadnie .Twój tylko pozował do zdjęcia w głębi pokoju czy to jego stałe miejsce ?
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Stoi na parapecie na południowej stronie, zdjąłem go tylko do zdjęcia, bo przy oknie za jasno było dzisiaj. W takim razie czekam na wiosnę i na jakieś kwiaty.
Temat do usunięcia, przepraszam za zaśmiecenie forum, faktycznie mogłem najpierw poszukać :oops:
Awatar użytkownika
Petra
200p
200p
Posty: 446
Od: 13 cze 2006, o 21:44

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Możesz wstawić zdjęcie całego storczyka łącznie z korzonkami :?:
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Listki wyglądają na zdrowe, korzenie też normalnie, przynajmniej jak na moje amatorskie oko.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Petra
200p
200p
Posty: 446
Od: 13 cze 2006, o 21:44

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Szkoda że doniczka nie jest przezroczysta, to co wystaje nad podłoże nie zawsze pokrywa się z tym co jest w jego głębi, ja bym sprawdziła stan korzonków w środku i wymieniła podłoże na świeże, wydaje mi się że masz twardą wodę i masz dużo osadu w podłożu, to jest tylko moje zdanie, skoro opadają pąki to coś jest nie tak bo nawet zimą storczyki kwitną choćby 2 kwiatuszkami a nagminne zrzucanie pąków wzbudziłoby we mnie podejrzenia, to chociaż jeden by się rozwinął

storczyk jest w dużej donicy, podłoże może nie przesychać wystarczająco w głąb i mimo iż wydaje się że jest już suche w głębi może być wciąż mokre, druga sprawa to podłoże w jakim jest storczyk, jeżeli jest to typowe podłoże z hipermarketu to moim zdaniem nie nadaje się do phalaenopsisów, nie jest wystarczająco przewiewne i długo utrzymuje wilgoć, nawet storczyków typu miltonia bym w nim nie posadziła, czasami warto wydać troszkę więcej i kupić naprawdę dobre podłoże i nie mieć później przykrych niespodzianek ;:224
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Tak, podłoże jak i doniczka są "oryginalne" tzn. nic nie zmieniane odkąd mam storczyka. Postaram się w najbliższych dniach zmienić mu podłoże. Co byś mi poleciła jako najlepsze podłoże dla niego?
Z twardością wody chyba faktycznie mam problem... Podlewam zawsze odstaną wodą, ale to nie pomaga jak widać. Będę musiał znaleźć jakiś inny sposób na zmiękczenie wody.
Awatar użytkownika
Petra
200p
200p
Posty: 446
Od: 13 cze 2006, o 21:44

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Ja bardzo sobie chwalę podłoże z Orchidsklepiku ale przesyłka wyjdzie drogo więc może czysta kora z Orchidgarden, w między czasie sprawdziłabym stan korzeni by wiedzieć czy nie zgniły i po ewentualnym ich wycięciu posadziła do tego samego podłoża które wcześniej bym wymoczyła solidnie w wodzie, przepłukała dokładnie i wysuszyła na tacy nad kaloryferem i na chwilę obecną wsadziłabym do przezroczystej doniczki,
lub zamówiłabym mech z Allegro , na dno doniczki wysypałabym korki od wina i dopełniła mchem w którym to posadziłabym storczyka

ale zanim to wszystko bym zrobiła to tak jak napisałam wcześniej, sprawdziłabym stan korzeni, jak są zdrowe to troszkę bym podziurawiła obecną doniczkę na bocznych ściankach i szukałabym innego powodu opadania pąków

daj znać co i jak z tymi korzonkami, foto mile widziane
sisi
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 25 sty 2011, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Phalaenopsis-dlaczego nie kwitnie i usycha?

Post »

Witam
Mój storczyk jest ze mną od 8 marca 2010r. Przez ok 2-3 miesiące od tamtego dnia był zdrowy i pięknie kwitł. Po tym czasie, wszystkie kwiaty opadły. Pędy na których wcześniej kwitły kwiaty, nie uschły, wręcz przeciwnie były zielone i zdrowe. I tak aż do października, wtedy to na obydwu pędach zaczęłam dostrzegać pąki. Na jednym pędzie całkowicie rozwinęły się może ze 2 pąki, potem uschły a zaraz po nich pąki, które jeszcze się nie rozwinęły. Z drugim pędem było tak, że pąki nie zdążyły się rozwinąć, gdyż zaraz uschły. I zaraz po tym jak uschły pąki, od góry zaczynał usychać cały pęd, aż w końcu usechł całkiem. Obcięłam go. Teraz, to samo zaczyna się robić z drugim pędem, tzn. usycha od góry. Nawadniam go raz na dwa tygodnie, poprzez 15 min zanurzenie w wodzie. Nie stosuję nawozów. Czy ktoś mógłby ocenić swoim fachowym okiem, co dolega mojemu storczykowi. Bardzo chciałabym, żeby w końcu cieszył moje oko, tak jak wtedy kiedy go dostałam.
P.S.Na zdjęciu widać żółtawe liście, to przez to, że któregoś słonecznego dnia zapomniałam zestawić go z parapetu. Teraz stoi na komodzie, więc nie ma bezpośredniego dostępu do słońca.
Obrazek
Awatar użytkownika
Maziuke
50p
50p
Posty: 81
Od: 7 sty 2011, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Phalaenopsis-dlaczego nie kwitnie i usycha?

Post »

Moim zdaniem Twojemu storczykowi nic nie dolega :) Liście wyglądają zdrowo, więc zapewne zakończył kwitnienie i to tyle :) Jeżeli nic mu nie dolega, jest odpowiednio podlewany, korzonki są zdrowe, to nie pozostaje nic innego, jak czekać na nowy pędzik/korzonki/przedłużenie pędu :)
To moje zdanie, ale poczekaj na odpowiedź kogoś mądrzejszego w tej kwestii :P
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Phalaenopsis-dlaczego nie kwitnie i usycha?

Post »

Zgadzam się z Kasią. Twój phal. po prostu zrobił sobie wakacje od kwitnienia. Możliwe też,że już niedługo zobaczysz świeży pęd a potem kwiaty. Każdy, również storczyk potrzebuje trochę odpoczynku. Pochwal się jak zakwitnie.
Zabka_Monis
1000p
1000p
Posty: 1060
Od: 17 maja 2010, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Phalaenopsis-dlaczego nie kwitnie i usycha?

Post »

Jakbyś mogła to pokaż nam jeszcze korzenia swojego podopiecznego :) Wyciągnij go z tej różowej osłonki i pokaż co tam się kryje. Jeśli korzenie są OK to zmioany o których piszesz także są w porządku :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”