Dobry wieczór! Na storczykach nie znam się wcale, ale trafiły do mnie z dwóch różnych śmietników

te oto dwie rośliny:
1) Chyba przesuszony. Kwiaty częsciowo przywiędłe, kilka jeszcze w miarę jędrnych
Na jednym z liściI duża plama
Korzenie przerosły doniczkę, zdają się być wyschnięte częściowo.
2) Chyba przelany. Pachnie pleśnią. Na razie dół został owiniety w papierowe ręczniki, wyciągające z bryły korzeniowej nadmiar wilgoci.
Korzenie nie wyglądają za dobrze, ale kilka jest jeszcze ładnie zielonych
Proszę o pomoc - jakie są przyczyny ich złego stanu, jakie są rokowania, co robić, żeby je uratować?