Reanimacja storczyków, w kamykach ,żwirku itp cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Aniula85, mogą być, jeżeli to zwykłe kamienie. Te storczyki nie lubią wapnia, więc zawierające go odpadają. Grzejnik przykręć na 2, lub 3. Storczyk marnieje z powodu braku korzeni. Waciki są bardzo skuteczne, jeżeli chodzi o zwiędłe liście, więc na pewno polecam. Namoczone w przegotowanej odstanej wodzie, nakładamy na ok. 1godz. najlepiej z rana, jak słońce nie 'parzy' bezpośrednio na roślinę. O tej porze jeszcze tak mocno nie grzeje, ale jak tylko zrobi się cieplej, należy go unikać. Przy nakładaniu na liście wacików, uważaj aby woda nie dostała się do środka trzonu.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Dobrze. dziękuję.wsadziłam go dwa dni temu w te kamienie. Zrobiłam już raz okłady z wacików. Storczyk stoi w szklanym pucharku od lodów na podstawce z keramzytem i wodą, żeby parowała.Na grzejniki nakładam mokrą pieluchę dziecięcą, bo niestety nie mam opcji przykręcania grzejnika ;( ale to też dobre bo wtedy zwiększam im wilgotność.Mam nadzieję, że go odratuję. A przykrywać go może folią dodatkowo czy nie? Bo planowałam go włożyć do foliówki i zawiązać i odkrywać np.na noc.
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Może lepiej nie przykrywaj, zostaw go w spokoju, niech rośnie. Dla zwiększania wilgotności, postaw pod doniczkę dwie podstawki różnej wielkości. Pomiędzy nimi nalej wody, tak aby spód doniczki nie miał z nią kontaktu. A jak wyschnie - dolej. :wink:
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
tynia83
200p
200p
Posty: 443
Od: 13 lip 2012, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

:wit
Przedstawiam kilka moich roślin z prośbą o radę.
Ten to mini kupiony na wyprzedaży w o..
Obrazek

ten to normalnej wielkości też na wyprzedaży
Obrazek
i jego zbliżenie
Obrazek

Kupiłam je niedawno.
Czy mam obciąć wszystko poniżej wstawić do pojemnika przeźroczystego z keramzytem, nalać odrobinę wody i czekać. Korzenie to porażka, gdy je kupiłam to mini był włożony w szklany wazon z takimi kulkami hydro chyba, a duży zamoczony ponad miarę w donicy.

Mam też ponad dwa lata ten okaz, ale i on ostatnio coś nawala - a w ogóle to, czy przypadkiem nie są to dwa okazy??
Obrazek
Obrazek
i korzenie
Obrazek
Ten mini mam ponad rok
Obrazek
Obrazek

Proszę o dobre rady, bo w swojej niewiedzy nie chcę im zaszkodzić.
Prześledziłam ten wątek i dwa pierwsze chciałabym ratować tą metodą. Czy dwa starsze egzemplarze też potrzebują pomocy?
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Nikt sie nie odzywa, więc może ja będę w stanie pomóc. Moim zdaniem najważniejszym i pierwszym krokiem będzie tutaj wymiana podłoża we WSZYSTKICH.

1. Pod spodem widzę dość ładnie korzenie. Namocz go porządnie przed przesadzaniem. Usuń wszystkie stare /miękkie i suche/ korzenie i wsadź do nowego podłoża. Nie podlewaj przez jakiś czas, aby ewentualne rany się zabliźniły. Ma bardzo ładne liście, tutaj chyba nie potrzeba żadnej reanimacji - poradzi sobie sam :)

2. Faktycznie masz dwa okazy:) Jeśli chcesz i dasz rade, możesz je rozdzielić jeśli nie - postępuj jak wyżej.

3. W mini również wymiana podłoża. Pewnie był ciągle w mchu. Ja ze swojego doświadczenia - 3 zabite w mchu, 4 żyjące w korze. Mogę polecić przesadzenie do kory.

Według mnie żaden nie potrzebuje reanimacji w kamieniach. W każdym znajdziesz ładne korzenie. Ważne jest żebyś kupiła dobre podłoże o dość grubej granulacji, a ewentualny miał przesiej przez sitko. Radziłabym tez zrobić dziurki w doniczkach gorącym gwoździem, to polepszy cyrkulację powietrza :)
Pozdrawiam, Kamila :)
Awatar użytkownika
tynia83
200p
200p
Posty: 443
Od: 13 lip 2012, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Kamilo dziękuję za odpowiedź. Gdy tylko je kupiłam to oczyściłam ze starych brzydkich korzeni, które był zgniłe. Wymieniłam podłoże i dałam do suchego - nie podlewałam. Jednak to nie pomogło. Korzenie u dużego storczyka na dole zielone, ale przy samej roślinie zrobiły się pomarszczone, czarne, wiotkie i zaczęły pleśnieć. Podobnie było z tym mini.

Nowe storczyki to 3 pierwsze zdjęcia "stare" to kolejne.
Jakiś czas temu tym "starym" wymieniłam podłoże. Temu mini bo ten mech był zbity, a dużemu bo doniczka była już tak ciasna, że korzenie dołem wychodziły i prawie nie było podłoża.
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Justyno jeśli podłoże wymieniałaś, to wydaje mi się, że problem leży tutaj w tym, że jest ono zbyt zbite, ma za dużo miału. Ja bym przesiała je przez sito/durszlak i zostawiła tylko te najgrubsze kawałki kory. :)
Pozdrawiam, Kamila :)
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Witam. Dawno się nie odzywałam.. Chcę Wam napisać o moim reanimowanym storczyku, może mi coś poradzicie dalej.?
Otóż wsadzonego storczyka w kamienie diabli zaczęli brać chyba, gdyż te korzenie spleśniały mimo Topsinu, na dodatek liście strasznie zwiotczały i pomarszczyły się. Jeden liść zżółkł i oderwałam go. Zostały mu dwa liście i zero korzeni.Nawet te okłady z wacików nie pomogły. Liście nadal wiotkie.
Wobec tego włożyłam storczyka do wazonu szklanego z kamieniami, na dno wlałam troszkę wody i przykrylam folią.Stwierdziłam , że tak mu było lepiej wcześniej, a gdy go wyjęłam ze szklarenki to zaczał tracić sztywność i zmarniał mi w samych kamieniach.
Codziennie będę go odkrywać na jakieś 2 godziny żeby złapał powietrza i zobaczymy. Jeśli już nie da rady to trudno. ;(


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Nymph
50p
50p
Posty: 85
Od: 5 lut 2016, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Aniula85 czytałam jeszcze taką poradę jak reanimować storczyk, który nie ma korzeni: zmoderowano.
Sama też właśnie staram się uratować storczyk, o którego istnieniu w domu nawet nie wiedziałam, dopóki nie kupiłam kilku swoich. Był zasadzony w ziemi, stracił większość korzeni i teraz trzymam go w kamieniach. Na dno szklanego pojemnika nasypałam odrobinę piasku tak jak radziła trzynastka. Jak będą widoczne postępy to wrzucę zdjęcie.
Awatar użytkownika
Nymph
50p
50p
Posty: 85
Od: 5 lut 2016, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Znalazłam jeszcze taki sposób może Ci pomoże Aniula85.
Ponieważ u mnie inne metody zawiodły i resztki korzeni mojego storczyka ciągle gniły, położyłam go po prostu na podstawce plastikowej, takiej do większej doniczki, przysypałam suchymi kawałkami kory trzon, żeby nie wysechł, a nad tym postawiłam plastikowa małą doniczkę - tę, w której kiedyś był. Codziennie odsuwałam to wszystko i pryskałam wokół niego wodę - na podstawkę i na dwa korzonki, które miał. Przykrywałam z powrotem. I w ten sposób wypuścił dwa małe korzonki.
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Dziękuję za nową poradę. Na razie trzymam storczyka w wazonie i odkrywam codziennie folie na kilka godzin.Wątpię jednak,że go uratuje bo już jeden liść stracił a miał 3,a teraz widzę że następny zolknie.Na razie się nie poddaję. Teraz reanimuje jeszcze jednego falka ale w keramzycie.I nie przykrywam.Ciekawe czy uda mi się któraś reanimacja, to moje pierwsze doświadczenia.
Awatar użytkownika
Nymph
50p
50p
Posty: 85
Od: 5 lut 2016, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Może jednak żółknie od nadmiaru wilgoci? Powiem Ci, że mnie się nie udało w keramzycie. Po kupieniu falka do ratowania, który miał kilka małych korzonków, umieściłam go w keramzycie, który byl cały czas wilgotny bo na podstawce była woda i po trzech dniach korzenie były całe w pleśni. Storczyk jeszcze żyje. Umyłam mu korzenie i włożyłam go w kamienie do małej doniczki (bez piasku na dnie) i teraz będą po prostu pryskane kamienie co trzy dni. Póki co jest OK.
Powodzenia.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

U mnie też niepowodzenie w keramzycie, chociaż do innych roślin jest ok.
Zablokowany

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”