Reanimacja storczyków, w kamykach ,żwirku itp cz.1

Zablokowany
mamusia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 20 lut 2016, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Czy przedstawiony sposób reanimacji storczyków w kamieniach można zastosować, jeśli w pomieszczeniach mam niską temperaturę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Wydaje mi się ,że na cieplejszą.. raczej w korze chyba to obojętne jaka temperatura, gdyż ja mam inne w korze, stoją na oknie północnym w chłodniejszym miejscu i wypuszczają korzonki nowe i przedłużają stare.
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Moi drodzy, od tygodnia mam storczyka w kamieniach i muszę stwierdzić, że liście jeszcze gorzej się pomarszczyly mimo codziennych okładow i spryskiwania :( nie wiem co mam robić? Boję się, że stracę następnego storczyka,bo wcześniejszego nie udało się zreanimowac , liście pożółkłe i koniec nastąpił.Ten drugi natomiast ma kilka korzonkow ,które jeszcze wytworzył w korze ,więc ma czym się napić.Spryskuje je co dwa dni.No mam nadzieję, że ta reanimacja się powiedzie.
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Nigdy nie reanimowałam storczyków w kamykach więc niewiele mogę podpowiedzieć jak często należy spryskiwać roślinę. Wiem jednak, że liście są rezerwuarami składników odżywczych dla rośliny więc to jest normalne zjawisko jeśli najstarsze liście tracą turgor. Roślina z nich czerpie potrzebne składniki jak ze spiżarki. Najważniejsze by najmłodsze liście były jędrne.
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Akurat w moim przypadku wszystkie liście są pomarszczone ,tylko najmniejszy ,który wychodził ze stożka wzrostu nie bardzo :) Troszkę miękki ale nie pomarszczony.
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Kobietki,po jakim czasie widziałyście różnicę w wyglądzie storczyka w kamieniach??
Bo u mnie korzenie takie same, liście nadal ostro odwodnione mimo spryskiwania i okładania wacikami z obu stron...
Troszkę się martwię, czy dobrze zrobiłam wyjmując go z tej kory. Na razie minęło półtora tygodnia, poczekam na przebieg wydarzeń.
Jaki jest najlepszy sposób podlewania: Czy woda ma stać cały czas w naczyniu na dnie? czy lepiej raz na tydzień podlać kamienie i wylać wodę?
U mnie stoi od początku ta woda, tylko trochę dolałam jej.Dodam, że u mnie ciepło w domku, kaloryferki nie mają regulacji temperatury i okno południowe.Jestem niecierpliwa i czekam na jakieś efekty, a na razie kwiat marnieje w oczach.
mamusia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 20 lut 2016, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

"Trzynastka" podała taki wpis
podaję link, może coś pomoże
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... +storczyka
kwiatwewlosach
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 9 mar 2016, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Dwa tygodnie temu przesadziłam swoje storczyki według powyższych rad. Na moje oko jakby "odżyły" liście są jędrniejsze ale niestety od dawna nie kwitną. Przy przesadzaniu obcięłam suche korzenie i wyniosłam do chłodniejszego pomieszczenia. Czekam aż zakwitną, teraz jest nadzieja. :tan
Umiesz liczyć? licz na siebie...
Awatar użytkownika
Nymph
50p
50p
Posty: 85
Od: 5 lut 2016, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Aniula85 jak Twój storczyk? Te, które mam w kamieniach ostatnio wyjmuję do spryskiwania, ponieważ gdy pryskałam bezpośrednio na kamienie było za dużo wilgoci i wdawała się pleśń, ponieważ woda na dole naczynia za wolno parowała. Czy się uda tą metodą to się okaże.

Mam pytanie jeśli chodzi o czerniejący trzon - w dwóch ratowanych storczykach, które miały wełnowce trzony właśnie czernieją, choć wełnowce już nie wracają po umyciu roślin wodą z mydłem. Czy jest szansa, że po spryskaniu Topsinem coś się poprawi?
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Powiem szczerze Nymph ,że na razie poprawy nie widzę, a prawie miesiąc minął.Liście są suche i chyba sztywne z tej suchosci,ale nadal oklapniete.Jeden liść najstarszy ostatnio zrobił się żółty i został usunięty.Reszta na razie ok.Tylko nie wiem czy dobrze sobie z nim radzę.Bo efektów nie widzę.Nowych korzeni nie ma tylko te stare krótkie co były, ale one nie rosną dalej, a w korze rosły.
Awatar użytkownika
Nymph
50p
50p
Posty: 85
Od: 5 lut 2016, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Aniula widzę, że masz ten sam problem co ja. Ratowane storczyki przełozyłam do mieszanki kamieni i kory, bo w samych kamieniach też nie było efektów. Teraz na dno malutkiej doniczki włozyłam duże kamienie, żeby był odpływ, na to kawałki kory, na to storczyk, przysypany korą z niewielką ilością torfu (z mieszanki do storczyków) i na górze kilka kamieni, żeby go trzymały. Pryskam górę. Dwa z ratowanych spryskałam topsinem wczoraj, ale one miały oznaki chorobowe. Pozostałych dwóch nie.
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Codziennie spryskuję kamienie, robię okłady z wacików i nic.. na razie nie ma efektów. nie wiem czy z powrotem do kory grubej go nie włożyć.. Bo stracę kolejnego storczyka. Poprzedniemu liście zżółkły w kamieniach.. mimo okładów itp. Może to zależy od miejsca w jakim stoi? U mnie okno południowe- ciepło, parapet nad grzejnikiem- ciągle ciepły oprócz nocy. Może przenieść na północne okno bez grzejnika? ale tam woda nie będzie tak parować .. jest chłodniej i ciemniej.
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Moi drodzy,dwa miesiące mam już storczyka w kamieniach.. i muszę stwierdzić, że nic się nie ruszyło w nim ,oprócz odpadnięcia jednego pożółkłego liścia i wszystkie są nadal pomarszczone i tracą turgor. Zauważyłam, że środkowy liść zaczyna troszkę tracić kolor, ,chyba będzie żółkł.
Nie wiem jak Wam udawały się reanimacje,ale to moja druga i nie wiem czy tego kwiatka uratuję. Może kolejny pójdzie na stracenie, a szkoda by było.. :(
Pomóżcie , bo już nie wiem co robić.
Zablokowany

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”