Problemy z korzeniami storczyka
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomarszczone korzenie storczyków - co im jest?
Jak dla mnie kwalifikuje się do przeglądu korzeni. Powycinaj te brzydkie i przy okazji sprawdź ile jest tych ładnych zielonych
Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Serdecznie wszystkich witam - to mój pierwszy wpis.
Kupiłam storczyki w ogrodzie botanicznym w Krakowie (w kiepskim stanie - końcówkę z wyprzedaży),
wszystkie cierpią na tą samą przypadłość. Proszę o pomoc, podaję cechy choroby:
- wiotkie liście
- słabe, chude korzenie, które zupełnie straciły kolor i wyglądają jakby uschły, mają też ciemne plamy
- storczyki wypuszczają pąki, ale te usychają zanim zakwitną
Dołączam zdjęcia.
https://imageshack.com/i/g9ywcsj
https://imageshack.com/i/jtis5jj
https://imageshack.com/i/0yrlp2j
https://imageshack.com/i/gh1zroj
Kupiłam storczyki w ogrodzie botanicznym w Krakowie (w kiepskim stanie - końcówkę z wyprzedaży),
wszystkie cierpią na tą samą przypadłość. Proszę o pomoc, podaję cechy choroby:
- wiotkie liście
- słabe, chude korzenie, które zupełnie straciły kolor i wyglądają jakby uschły, mają też ciemne plamy
- storczyki wypuszczają pąki, ale te usychają zanim zakwitną
Dołączam zdjęcia.
https://imageshack.com/i/g9ywcsj
https://imageshack.com/i/jtis5jj
https://imageshack.com/i/0yrlp2j
https://imageshack.com/i/gh1zroj
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Dorodny phalaenopisis, widać że nie ma za wiele podłoża, przydało by się dosypać.
Gdzie stoją rośliny, jak podlewasz, co ile, przydało by się zdjęcie plam z bliska i zdjęcie korzeni w doniczce.
Gdzie stoją rośliny, jak podlewasz, co ile, przydało by się zdjęcie plam z bliska i zdjęcie korzeni w doniczce.
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Dziękuję za odpowiedź.
Zdjęcia korzeni z bliska dodam jutro.
Nawadniam głównie mocząc je raz na 2 tygodnie przez pół godziny w wodzie.
A jeszcze mam pytanie, co zrobić z storczykiem który wypadł z doniczki, ponieważ miał urwane korzenie (taki kupiłam - z wyprzedaży)?
Zdjęcia korzeni z bliska dodam jutro.
Nawadniam głównie mocząc je raz na 2 tygodnie przez pół godziny w wodzie.
A jeszcze mam pytanie, co zrobić z storczykiem który wypadł z doniczki, ponieważ miał urwane korzenie (taki kupiłam - z wyprzedaży)?
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Jeśli w ogóle nie ma korzeni bądź ma mało, krótkie najlepiej reanimować w żwirku bądź keramzycie.
Odsyłam do tematu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0 tam jest wszystko opisane
Podlewanie jest zależne od tego gdzie stoi storczyk, jeśli nad kaloryferem częstotliwość podlewania będzie inna niż gdy stoi na komodzie w głębi pokoju. Gdy storczyk słabo przesycha korzenie mogą podgniwać, a kiedy podłoże i korzenie przeschną może się wydawać że korzenie "uschły".
Odsyłam do tematu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0 tam jest wszystko opisane
Podlewanie jest zależne od tego gdzie stoi storczyk, jeśli nad kaloryferem częstotliwość podlewania będzie inna niż gdy stoi na komodzie w głębi pokoju. Gdy storczyk słabo przesycha korzenie mogą podgniwać, a kiedy podłoże i korzenie przeschną może się wydawać że korzenie "uschły".
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
dziękuje bardzo.
A storczyki stoją przy oknie, kaloryfery mamy zakręcone. W mieszkaniu jest dość sucho. A jeden storczyk stoi przy, ale nie nad, akwarium.
Czy taka lampa która swieci nad akwarium (podwieszana) coś mu daje?
Pozdrawiam.
A.
A storczyki stoją przy oknie, kaloryfery mamy zakręcone. W mieszkaniu jest dość sucho. A jeden storczyk stoi przy, ale nie nad, akwarium.
Czy taka lampa która swieci nad akwarium (podwieszana) coś mu daje?
Pozdrawiam.
A.
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Zależy od mocy i rodzaju światła, są światła do wybarwiania ryb, do doświetlania roślin w akwarium itp.ale to zapewne wiesz
W każdym razie jeśli rośliny w akwarium dobrze rosną to i storczykowi powinno pomóc przy wzroście.
W każdym razie jeśli rośliny w akwarium dobrze rosną to i storczykowi powinno pomóc przy wzroście.
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Witam serdecznie.
Przesyłam link do nowych zdjęć, są tam foty korzeni dwóch kwiatków, jeden w gorszym stanie drugi w lepszym.
Ten w gorszym stanie to przypadek opisany wczoraj. Storczyk w lepszym stanie to także okaz z wyprzedaży ogrodu botanicznego. Liście ma grubsze i przede wszystkim puszcza nowe zielone grube korzenie, mimo to jest tam tez fragment korzenia z plama, czy należy taki korzonek obciąć? Poza tym nie kwitnie.
Będę wdzięczna za pomoc, zwłaszcza dla przypadku gorszego. Czy powinnam obciąć wszystkie chore korzenie i wsadzić go do doniczki z kamieniami? czy wtedy łodygi z pąkami zakwitną?
https://imageshack.com/i/jt50tdj
Pozdraiam
An.
Przesyłam link do nowych zdjęć, są tam foty korzeni dwóch kwiatków, jeden w gorszym stanie drugi w lepszym.
Ten w gorszym stanie to przypadek opisany wczoraj. Storczyk w lepszym stanie to także okaz z wyprzedaży ogrodu botanicznego. Liście ma grubsze i przede wszystkim puszcza nowe zielone grube korzenie, mimo to jest tam tez fragment korzenia z plama, czy należy taki korzonek obciąć? Poza tym nie kwitnie.
Będę wdzięczna za pomoc, zwłaszcza dla przypadku gorszego. Czy powinnam obciąć wszystkie chore korzenie i wsadzić go do doniczki z kamieniami? czy wtedy łodygi z pąkami zakwitną?
https://imageshack.com/i/jt50tdj
Pozdraiam
An.
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Witaj Aniu,
Widzę że ten w gorszym stanie nie ma praktycznie korzeni, usuń wszystkie martwe korzenie zasyp to co zostało cynamonem i zacznij go reanimować w żwirku.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0 w tym temacie wszystko masz opisane.
Ten z korzonkiem powietrznym także powinnaś oczyścić z martwych korzeni, zasypać pozostałości po korzonkach i reanimować.
Nie będzie łatwo, ale mają szanse.
Pozdrawiam.
Widzę że ten w gorszym stanie nie ma praktycznie korzeni, usuń wszystkie martwe korzenie zasyp to co zostało cynamonem i zacznij go reanimować w żwirku.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0 w tym temacie wszystko masz opisane.
Ten z korzonkiem powietrznym także powinnaś oczyścić z martwych korzeni, zasypać pozostałości po korzonkach i reanimować.
Nie będzie łatwo, ale mają szanse.
Pozdrawiam.
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Dziękuję bardzo za pomoc. dziś zrobiłam wszystko wedle przepisu i rośliny są już w kamyczkach. A jak ma je podlewać, jak często?
A czy temperatura pomieszczenia ma jakiś wpływ? To znaczy co ie dzieje gdy jest niska w zimie od 15-max20 stopni. Czy to szkodzi roślinom storczykowatym?
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję.
A czy temperatura pomieszczenia ma jakiś wpływ? To znaczy co ie dzieje gdy jest niska w zimie od 15-max20 stopni. Czy to szkodzi roślinom storczykowatym?
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję.
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki - chore korzenie - proszę o pomoc
Od 15 wzwyż im nie zaszkodzi, różnica temperatur między dniem a nocą także nie przeszkadzają.
U mnie wygląda to tak, do węższej butelki (po wodzie gazowanej) z mnóstwem wypalonych otworów na całej powierzchni łącznie ze spodem wsypałem keramzyt i posadziłem roślinę.
Wstawiłem to w szerszą butelkę po napoju bez otworów i zalałem jakieś 3 cm wody, woda "wspina" się po keramzycie i paruje dostarczając roślinie wilgoć. dolewam wody do tej samej wysokości co jakieś 5-7 dni.
Aby to zobrazować pokusiłem się o rysunek w paincie
Tak to wygląda u mnie.
Myślę że wstawienie doniczki w wysoką podstawkę wypełnioną wodą także się sprawdzi. Po pewnym czasie widać że na samym wierzchu kamyki są wilgotne.
U mnie wygląda to tak, do węższej butelki (po wodzie gazowanej) z mnóstwem wypalonych otworów na całej powierzchni łącznie ze spodem wsypałem keramzyt i posadziłem roślinę.
Wstawiłem to w szerszą butelkę po napoju bez otworów i zalałem jakieś 3 cm wody, woda "wspina" się po keramzycie i paruje dostarczając roślinie wilgoć. dolewam wody do tej samej wysokości co jakieś 5-7 dni.
Aby to zobrazować pokusiłem się o rysunek w paincie
Tak to wygląda u mnie.
Myślę że wstawienie doniczki w wysoką podstawkę wypełnioną wodą także się sprawdzi. Po pewnym czasie widać że na samym wierzchu kamyki są wilgotne.
Bordowe/fioletowe końcówki korzeni - normalne?
Pytam, bo szukałam w google i nic nie znalazłam. Mój dopiero co przekwitły falenopsis zaczął puszczać korzenie, nowe piękne dorodne zielone. Mają teraz z 5 cm i końcówki zaczęły robić się bordowe/fioletowe. Normalne to czy mam się bać?
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Bordowe/fioletowe końcówki korzeni u Phalka - normalne?
Wszystko z nimi w porządku, to tak na szybko żeby Cię uspokoić.
Zmiana koloru końcówek wynika zapewne z dostępu światła i szybkiego wzrostu korzeni. Po jakimś czasie kiedy korzenie się zestarzeją kolor zaniknie.
Zmiana koloru końcówek wynika zapewne z dostępu światła i szybkiego wzrostu korzeni. Po jakimś czasie kiedy korzenie się zestarzeją kolor zaniknie.