Cambria - uprawa
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Cambria
Styczniowo kwitnąca cambria ma już całkiem wysoki nowy pęd, ale nie widzę po nim tendencji do tycia - mam na myśli pseudobulwę ciekaw jestem, czy przy takim stanie wyjściowym będzie w stanie zakwitnąć zimą/na wiosnę. Jak myślicie?
Kuba
Re: Cambria
Do wiosny dojrzeje
- Poziomkowa
- 100p
- Posty: 118
- Od: 18 mar 2013, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Cambria
Cześć.
Kupiłam zdechlaka na wyprzedaży. Chodziłam koło niego już wcześniej, był taki jeden, jedyny ... ale stwierdziłam, że nie wiem nawet co to za storczyk, więc nie kupuję.Wyprzedaż zrobiła swoje no i mam dylemat. Kwiat ma plamki i ogólnie chyba jest w kiepskim stanie. Wydedukowałam, że to cambria, ale proszę mnie naprostować jeśli się mylę.
Wklejam linki do zdjęć (kiepskie światło):
http://images69.fotosik.pl/209/7162080121bba71dgen.jpg
http://images68.fotosik.pl/209/0f87d622ad52dcebgen.jpg
http://images70.fotosik.pl/208/b01e67f014dc7dd8gen.jpg
http://images68.fotosik.pl/209/545ed43631653c1bgen.jpg
http://images66.fotosik.pl/209/68aa104c3ce34d38gen.jpg
http://images69.fotosik.pl/209/8055171cf2c265degen.jpg
Podlałam go przez wstawienie doniczki do odstanej deszczówki, przetarłam mu wilgotnymi wacikami wszystkie liście, lekko spryskałam i oberwałam zasuszone kwiaty. Do korzeni nie zaglądałam. Jeden pęd kwiatowy ma złamany mniej więcej w połowie. Może mieć przędziorki, na sąsiednich kwiatkach w sklepie były, ale dysponuję środkiem na to robactwo, tylko boje się go użyć... Mam też środek przeciwgrzybiczy naturalny z olejkiem drzewa herbacianego. Szkodników żadnych nie zauważyłam, ani pajęczynki.
Będzie coś z niego? Jest piękny, a właściwie był piękny
Doradźcie jak z nim dalej postępować proszę.
Teraz stoi w kuchni na stole, mam wschodnie okna, przestawiać? W sklepie stał raczej w ciemnym miejscu.
Kupiłam zdechlaka na wyprzedaży. Chodziłam koło niego już wcześniej, był taki jeden, jedyny ... ale stwierdziłam, że nie wiem nawet co to za storczyk, więc nie kupuję.Wyprzedaż zrobiła swoje no i mam dylemat. Kwiat ma plamki i ogólnie chyba jest w kiepskim stanie. Wydedukowałam, że to cambria, ale proszę mnie naprostować jeśli się mylę.
Wklejam linki do zdjęć (kiepskie światło):
http://images69.fotosik.pl/209/7162080121bba71dgen.jpg
http://images68.fotosik.pl/209/0f87d622ad52dcebgen.jpg
http://images70.fotosik.pl/208/b01e67f014dc7dd8gen.jpg
http://images68.fotosik.pl/209/545ed43631653c1bgen.jpg
http://images66.fotosik.pl/209/68aa104c3ce34d38gen.jpg
http://images69.fotosik.pl/209/8055171cf2c265degen.jpg
Podlałam go przez wstawienie doniczki do odstanej deszczówki, przetarłam mu wilgotnymi wacikami wszystkie liście, lekko spryskałam i oberwałam zasuszone kwiaty. Do korzeni nie zaglądałam. Jeden pęd kwiatowy ma złamany mniej więcej w połowie. Może mieć przędziorki, na sąsiednich kwiatkach w sklepie były, ale dysponuję środkiem na to robactwo, tylko boje się go użyć... Mam też środek przeciwgrzybiczy naturalny z olejkiem drzewa herbacianego. Szkodników żadnych nie zauważyłam, ani pajęczynki.
Będzie coś z niego? Jest piękny, a właściwie był piękny
Doradźcie jak z nim dalej postępować proszę.
Teraz stoi w kuchni na stole, mam wschodnie okna, przestawiać? W sklepie stał raczej w ciemnym miejscu.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Cambria
Ładny i zupełnie w dobrym stanie.Moje stoją na zachodnim oknie. Da radę.
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cambria
Poziomkowa, po liściach widać że przędziorki na nim żerowały, więc jeśli możesz opryskaj od przędziorka i od grzyba. Na pewno mu nie zaszkodzi, a zabezpieczy przed ewentualnymi konsekwencjami.
Cambria podobna do mojej , z tym że moja trochę ciemniejsza. Także kupiłem na przecenie jako zdechlaczka, jeśli o nią zadbasz jeszcze nie raz Cię zaskoczy ;)
Cambria podobna do mojej , z tym że moja trochę ciemniejsza. Także kupiłem na przecenie jako zdechlaczka, jeśli o nią zadbasz jeszcze nie raz Cię zaskoczy ;)
- Poziomkowa
- 100p
- Posty: 118
- Od: 18 mar 2013, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Cambria
Dzięki za wskazówki.
Opryskałam na przędziorki z bólem serca, bo chemii nie stosuję, no ale co zrobić:) Za parę dni opryskam na grzyba i później jeszcze raz na przędziorki.
Po co kupować zdrowe, piękne kwiaty jak można zdechlaki same ratować, ech
Obcięłam mu też pędy kwiatowe bo po jednym kwiatku na każdym pędzie się ostało. Niech się regeneruje.
Najlepsze, że nie mam go jak odizolować, bo parapety wszystkie zapchane doniczkami. A w ogrodzie jeszcze 6 roślin czeka na wniesienie do chaty
Russski - Twój chorusek jest piękny (tfu, tfu), ja też mam ciemniejszą niż na zdjęciach, fioletowa jest
Opryskałam na przędziorki z bólem serca, bo chemii nie stosuję, no ale co zrobić:) Za parę dni opryskam na grzyba i później jeszcze raz na przędziorki.
Po co kupować zdrowe, piękne kwiaty jak można zdechlaki same ratować, ech
Obcięłam mu też pędy kwiatowe bo po jednym kwiatku na każdym pędzie się ostało. Niech się regeneruje.
Najlepsze, że nie mam go jak odizolować, bo parapety wszystkie zapchane doniczkami. A w ogrodzie jeszcze 6 roślin czeka na wniesienie do chaty
Russski - Twój chorusek jest piękny (tfu, tfu), ja też mam ciemniejszą niż na zdjęciach, fioletowa jest
Re: Cambria
Dziewczyny,
doradźcie proszę, co zrobić, żeby liście Cambrii nie zwijały się aż tak w harmonijkę? Moje stoją w łazience nad wanną, gdzie raczej nie mają sucho, a mimo to nowe przyrosty nie wyglądają za ciekawie. Może za rzadko podlewam..? Kiedyś padały mi z przelewania, więc teraz czekam aż całkowicie przeschnie podłoże (gruba i średniej granulacji kora)
doradźcie proszę, co zrobić, żeby liście Cambrii nie zwijały się aż tak w harmonijkę? Moje stoją w łazience nad wanną, gdzie raczej nie mają sucho, a mimo to nowe przyrosty nie wyglądają za ciekawie. Może za rzadko podlewam..? Kiedyś padały mi z przelewania, więc teraz czekam aż całkowicie przeschnie podłoże (gruba i średniej granulacji kora)
- anetka12
- 100p
- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Cambria
cambrie nie lubią jak całkowicie przesycha im podłoże. Moje zawsze mają lekko wilgotne (nie mokre) i im to pasuje
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Re: Cambria
anetka12 a w jakim podłożu je uprawiasz?
- anetka12
- 100p
- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Cambria
gotowe ze sklepu, nie pamiętam nazwy... Ale to głównie drobna kora zmieszana z perlitem
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Re: Cambria
Czy tylko mnie tak wolno tworzą się nowe psb? Czekam i czekam...wszystkie dorosłe już kwitły i chyba będzie trzeba się na razie zadowolić zieleniną
Pozdrawiam, Gosia:)
- Borg
- 200p
- Posty: 310
- Od: 29 kwie 2013, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwadrant Delta
Re: Cambria
Mnie jeszcze na żadnej cambrii ani jedna nowa psb nie wyrosła. ;/
Re: Cambria
Oj tak...Pseudobulwy na cambriowatych rosną baaaardzo wolno.U mnie od wykiełkowania pseudobulwy do zakwitnięcia mija kilka miesięcy a bywa że prawie rok